Mój zielony kwadrat cz.4 :)
- reniusia20
- 1000p

- Posty: 1859
- Od: 2 kwie 2012, o 15:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdzieś na końcu świata...! ( małopolska)
Re: Mój zielony kwadrat cz.4 :)
Reniu
piękna jesień u Ciebie! 
- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6844
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Mój zielony kwadrat cz.4 :)
Masz takie piękne zdrowe rośliny i krzewy np. ten rodek bez jednego żóltego liścia. czy ta soda sprawdziła się w leczeniu róż?
- Sylwia85
- 1000p

- Posty: 3555
- Od: 24 lut 2013, o 16:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Siedlec
Re: Mój zielony kwadrat cz.4 :)
Witaj Renatko
tylko mała chwilkę mnie nie było a tu proszę takie zmiany. Zarys rabatki i sama rabatka będzie cudnie wyglądać. Już to sobie wyobrażam, rewelacja.
Tyle pracy włożyliście i serca, że będzie prześlicznie. Bardzo dużo miejsca na róże. Wiem jak to jest z różami ciężko się zdecydować. znam to dobrze. w planach na wiosnę też mam zamiar dokupić kilka róż i już wiem ze będzie ciężko wybrać, ale cała zima przed nami.
Pozdrawiam cieplutko i miłego weekendu życzę.
Tyle pracy włożyliście i serca, że będzie prześlicznie. Bardzo dużo miejsca na róże. Wiem jak to jest z różami ciężko się zdecydować. znam to dobrze. w planach na wiosnę też mam zamiar dokupić kilka róż i już wiem ze będzie ciężko wybrać, ale cała zima przed nami.
Pozdrawiam cieplutko i miłego weekendu życzę.
Ogród początki - zapraszam serdecznie
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
- reniuniek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4611
- Od: 30 sie 2010, o 08:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika
Re: Mój zielony kwadrat cz.4 :)
Witajcie w niedzielne słoneczne przedpołudnie
Wczoraj zrobiliśmy sobie rodzinną wycieczke do lasu a dzisiaj rano wyciagałam córce kleszcza brrrrrr, okropność!
Widoczki były przednie



Jolu ja też przygode z różami dopiero zaczynam i radze się różanych weteranów
Mam już pierwsze typy, myślę o Princess Alexandra of Kent i Natasha Richardson , tylko jeszcze nie wiem czy będę sadzić po dwie czy trzy sztuki. Musze poszukać im towarzystwa
Wczoraj byłam na ogrodzie i wężem już wstępnie ustaliłam kształt rabaty i wiśnie do niej należą.....a z biegiem czasu.....może zachorują.......
Fotki różanki mam, ale za bardzo nic na niej nie widać. Dużo róż przesadziłam kilka dokupiłam i póki co żadnego efektu nie ma..................czekam do lata. Teraz tak sobie myślę i chyba już żałuję, że nie zrobiłam kolorowych plam, ale tyle róż mi sie podobało, że chciałam je mieć wszystkie u siebie
Pozdrawiam.
Ewciu Dzięki za twoje różane typy
Z tych co wymieniłaś mam Hansestadr Rostock, kupiłam jakiś miesiac temu
Nad Artemisem się zastanawiam a reszte nie znam, musze wygooglować
Miłej niedzieli.
Reniu dziękuję. Powoli robi sie pusto w moim kwadracie. Jutro planujemy zdemontować namiot, gliniane elementy też chcę już pochować, żeby się potem nie gonić ze wszystkim naraz
Miłego!
Ewciu moim zdaniem roztwory z sodą pomogły w walce z grzybem na różach i nie tylko.
Nostalgia do tej pory jest zdrowa, plamki załapały te które sadziłam miesiac temu i też nie wszystkie, ale dam im juz spokój....chyba, że przy okazji podleje czosnkiem........
Jeden rodek nie wyglada fajnie, zrzucił troche liści, poczekam do wiosny i zobaczę co z nim będzie
Dużo zdrówka kochana
Sylwiu, troszke się u mnie podziało a myślałam, że już nic nie będę zmieniać
Siedze nad różami, ogladam, spisuje, na wybranie mam całą zimę.....też zalerzy ile uda mi sie kaski zaoszczędzić
Mam nadzieje, że uda mi się dobrze dobrać róże i osiagnę zamierzony efekt
Masz już jakieś różane typy które chcesz kupić?
Miłej niedzieli.
Wczoraj zrobiliśmy sobie rodzinną wycieczke do lasu a dzisiaj rano wyciagałam córce kleszcza brrrrrr, okropność!
Widoczki były przednie



Jolu ja też przygode z różami dopiero zaczynam i radze się różanych weteranów
Wczoraj byłam na ogrodzie i wężem już wstępnie ustaliłam kształt rabaty i wiśnie do niej należą.....a z biegiem czasu.....może zachorują.......
Fotki różanki mam, ale za bardzo nic na niej nie widać. Dużo róż przesadziłam kilka dokupiłam i póki co żadnego efektu nie ma..................czekam do lata. Teraz tak sobie myślę i chyba już żałuję, że nie zrobiłam kolorowych plam, ale tyle róż mi sie podobało, że chciałam je mieć wszystkie u siebie
Pozdrawiam.
Ewciu Dzięki za twoje różane typy
Z tych co wymieniłaś mam Hansestadr Rostock, kupiłam jakiś miesiac temu
Miłej niedzieli.
Reniu dziękuję. Powoli robi sie pusto w moim kwadracie. Jutro planujemy zdemontować namiot, gliniane elementy też chcę już pochować, żeby się potem nie gonić ze wszystkim naraz
Miłego!
Ewciu moim zdaniem roztwory z sodą pomogły w walce z grzybem na różach i nie tylko.
Nostalgia do tej pory jest zdrowa, plamki załapały te które sadziłam miesiac temu i też nie wszystkie, ale dam im juz spokój....chyba, że przy okazji podleje czosnkiem........
Jeden rodek nie wyglada fajnie, zrzucił troche liści, poczekam do wiosny i zobaczę co z nim będzie
Dużo zdrówka kochana
Sylwiu, troszke się u mnie podziało a myślałam, że już nic nie będę zmieniać
Siedze nad różami, ogladam, spisuje, na wybranie mam całą zimę.....też zalerzy ile uda mi sie kaski zaoszczędzić
Masz już jakieś różane typy które chcesz kupić?
Miłej niedzieli.
- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6844
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Mój zielony kwadrat cz.4 :)
Musisz Reniu poobserwować córcie czy rumień się nie pokaże w miejscu ukąszenia przez kleszcza, to bardzo ważne ale chyba wiesz bo opiekuńcza z Ciebie mamusia
. Gdzie to byłyście nad wodą?
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Mój zielony kwadrat cz.4 :)
Reniu, na owocowe drzewko możesz puścić Lykkefunda albo innego ramblera o białych kwiatach w kiściach. Piękny jest Appleblossom, Kiftsgate, Boobie James albo Rambling Rector. Jestem bardzo ciekawa tego efektu na rabatce!
Masz rację, że najpierw chcesz solidnie przygotować ziemię pod nasadzenia - święta zasada głosi, żeby poświęcić tyle czasu na przygotowanie podłoża co na późniejszą pielęgnację, a rośliny odwdzięczą się z nawiązką!
Czasem jak słyszę narzekania, że u kogoś róże nie rosną, albo chorują i słabo kwitną...to nasuwa mi się pierwsze pytanie - jak przygotowałeś ziemię dla nich? Nie ma złotych recept, tajemnic ich uprawy..jest po prostu ciężka praca przy przygotowaniu gruntu, prawidłowe cięcie wiosną, nawóz przy starcie...a potem tylko podziwianie efektów! Nic prostszego, prawda?
Pozdrawiam i z serca kibicuję
Masz rację, że najpierw chcesz solidnie przygotować ziemię pod nasadzenia - święta zasada głosi, żeby poświęcić tyle czasu na przygotowanie podłoża co na późniejszą pielęgnację, a rośliny odwdzięczą się z nawiązką!
Czasem jak słyszę narzekania, że u kogoś róże nie rosną, albo chorują i słabo kwitną...to nasuwa mi się pierwsze pytanie - jak przygotowałeś ziemię dla nich? Nie ma złotych recept, tajemnic ich uprawy..jest po prostu ciężka praca przy przygotowaniu gruntu, prawidłowe cięcie wiosną, nawóz przy starcie...a potem tylko podziwianie efektów! Nic prostszego, prawda?
Pozdrawiam i z serca kibicuję
Re: Mój zielony kwadrat cz.4 :)
Reniu, rzeczywiście przy ?wciągnięciu? wiśni w rabatę, mogłabyś uzyskać ciekawszy efekt.
Myślałaś o Lions Rose?
Myślałaś o Lions Rose?
Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Ogród 100 róż cz. IV
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój zielony kwadrat cz.4 :)
Renatko, siedzę sobie od jakiegoś czasu w Twoim ogródku i podziwiam umiejętność dobierania i sadzenia roślin.
Podziwiam przede wszystkim za to że potyrafisz zostawić odpowiednią przestrzeń roslinie.
Bardzo miło oglądało się Twój kwadrat
Podziwiam przede wszystkim za to że potyrafisz zostawić odpowiednią przestrzeń roslinie.
Bardzo miło oglądało się Twój kwadrat
- reniuniek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4611
- Od: 30 sie 2010, o 08:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika
Re: Mój zielony kwadrat cz.4 :)
Ewciu rano byłam z Gosia u lekarza, po raz pierwszy zdarzyło mi się nie wyciągnać całego kleszcza......jakiś koszmar, tak mocno się wbił........ale naszczęście, przyjęli nas bez problemu i za pierwszym zamachem kleszcz, raczej to co z nigo zostało, pani pielęgniarka wyciagła
Dostaliśmy maść z antybiotykiem do smarowania .
Na spacerze byliśmy nad Gichtą, dużo jezior otoczonych lasami, bardzo ładne miejsce
Miłego poniedziałku.
Kasiu z przygotowaniem ziemi pod sadzenie róż, masz całkowita rację. Widze różnice między moimi różami a różami szwagierki. Kupowane z tego samego źrudła i na przykład Nostalgia u mnie jest ładnym zdrowym krzakiem a u szwagietki stoją łyse łodygi.....
Pisałam u ciebie, że podoba mi się Lykkefund a serduchem jestem za White Flight
,
tylko tak sie zastanawiam, jeszcze nad obsadzeniem tych wiśni, bowiem one będą należały do rabaty, ale będą na samym przodzie i raczej przed nimi już nic nie będzie rosło......Poczekam jak skończę zrywać dorń, zrobie fotki, pokaże i będę z Waszą pomocą dalej myśleć
Jeszcze raz dziękuję
Aniu dzisiaj mam w planie dokończyć kopać rabatkę pod róże. Mam nadzieje, że sie wyrobie.
Widziałam tą róze u ciebie, też mi się podoba.
Póki co, mam na oku Princess Alexandra of Kent, Natasha Richardson, Parky, Evelyn i Crocus Rose
Co wybiore......jeszcze nie wiem
Pozdrawiam.
Gosiu, bardzo serdecznie witam cię w moim zielonym kwadracie
Powiem szczerze, że powoli z kwadratu robi się prostokąt
Ciesze sie, że znalazłaś chwilkei mnie odwiedziłaś.
Nie masz pojęcia ile razy przesadzałam już rośliny. Na poczatku wszystko sadziłam byle jak, bo nie miałam pojęcia o sadzeniu w grupach, powtarzalności nasadzeń i symetri
Dopiero na FO o tym poczytałam i zaczęłam przesadzać sama i z pomocą formułowiczek
Jeszcze jest pare miejsc do uporządkowania, ale to juz wiosną
Zapraszam ponownie
Miłeog dnia.
-- 14 paź 2013, o 11:24 --
Niedźwiedzie futro ładnie się rozrosło.

Red Baron.

Dostaliśmy maść z antybiotykiem do smarowania .
Na spacerze byliśmy nad Gichtą, dużo jezior otoczonych lasami, bardzo ładne miejsce
Miłego poniedziałku.
Kasiu z przygotowaniem ziemi pod sadzenie róż, masz całkowita rację. Widze różnice między moimi różami a różami szwagierki. Kupowane z tego samego źrudła i na przykład Nostalgia u mnie jest ładnym zdrowym krzakiem a u szwagietki stoją łyse łodygi.....
Pisałam u ciebie, że podoba mi się Lykkefund a serduchem jestem za White Flight
tylko tak sie zastanawiam, jeszcze nad obsadzeniem tych wiśni, bowiem one będą należały do rabaty, ale będą na samym przodzie i raczej przed nimi już nic nie będzie rosło......Poczekam jak skończę zrywać dorń, zrobie fotki, pokaże i będę z Waszą pomocą dalej myśleć
Jeszcze raz dziękuję
Aniu dzisiaj mam w planie dokończyć kopać rabatkę pod róże. Mam nadzieje, że sie wyrobie.
Widziałam tą róze u ciebie, też mi się podoba.
Póki co, mam na oku Princess Alexandra of Kent, Natasha Richardson, Parky, Evelyn i Crocus Rose
Co wybiore......jeszcze nie wiem
Pozdrawiam.
Gosiu, bardzo serdecznie witam cię w moim zielonym kwadracie
Ciesze sie, że znalazłaś chwilkei mnie odwiedziłaś.
Nie masz pojęcia ile razy przesadzałam już rośliny. Na poczatku wszystko sadziłam byle jak, bo nie miałam pojęcia o sadzeniu w grupach, powtarzalności nasadzeń i symetri
Jeszcze jest pare miejsc do uporządkowania, ale to juz wiosną
Zapraszam ponownie
Miłeog dnia.
-- 14 paź 2013, o 11:24 --
Niedźwiedzie futro ładnie się rozrosło.

Red Baron.

- anym
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5322
- Od: 4 kwie 2013, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Grudziadza
Re: Mój zielony kwadrat cz.4 :)
Reniu
pracowita pszczółko, kiedy ty wypoczywasz? Podziwiam Twój zapał, tyle już zrobiłaś w ogrodzie i ciągle nie ustajesz. Już się nie mogę doczekać przyszłego roku i widoków z ogrodu, oj będzie pięknie 
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Mój zielony kwadrat cz.4 :)
- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6844
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Mój zielony kwadrat cz.4 :)
A ja mam dziecko od Twojego niedżwiedziego futra
pamiętasz jak Iza go wyszarpała a Ty miałas wątpliwości czy sie przyjmie i jednak udało się na tym moim ugorze 
- Ewiczka52
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1306
- Od: 1 lut 2012, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Mój zielony kwadrat cz.4 :)
RENIU To faktycznie spacer był trochę niebiezpieczny
- dobrze że zauważyłaś kleszcza . Okazuje się że wszędzie można go spotkać nawet w ogrodach warszawskich ŁAZIENEK , tak gdzieś wyczytałam
Piękna jesień w Twoim ogrodzie 
Pozdrawiam Ewula
- juni
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2078
- Od: 17 wrz 2009, o 10:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Mój zielony kwadrat cz.4 :)
Teraz to już bym tego ogródka nie poznała.
Gdzie składujesz te dornie, już niezła góra musi być.
Gdzie składujesz te dornie, już niezła góra musi być.
- reniuniek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4611
- Od: 30 sie 2010, o 08:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika
Re: Mój zielony kwadrat cz.4 :)
Wczoraj udało mi się zrealizować, to co sobie założyłam a mianowicie poszerzyłam przyszłą różankę

Już nie ma trawnika
Beatko gwarantuje ci, że poznasz mój ogród
Niestety nie mam możliwośći składowania różnych ogrodowych odpadków poza ogrodem
Ewiczko, już nie raz byliśmy w lesie i nic ze sobą nie przynieśliśmy a teraz........
Lekarka przepisała maść z antybiotyiem, bo zrobił się odczyn...........
Wczoraj wygrabiłam całą mase liści z owocówek Moich żurawek wcale nie było widać, tak były nimi przysypane
Ewciu dobrze pamiętam
Maju w tym miejscu ma powstać zagajnik brzozowy
Maju zobacz fotkę, przyszlej rózanki, którą teraz dałam. Zobacz tam rosną cztery tuje i kolumnowa sosna a obok sosny piwonie i małe krzaczki, których nazwę zapomniałam
Aniu odpoczywać będę zimą
Miłego wtorku!!!
Zaraz lece na ogród




