Kwiatki B.
- deissy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1772
- Od: 22 sie 2008, o 17:28
- Lokalizacja: Nowa Brzeżnica/Dworszowice
Re: Kwiatki B.
Kochana ja Ci od siebie polecam keramzyt,mój reanimek szaleje z korzonkami a wylądał chyba jeszcze gorzej i nawet pedzik puścił ,drugi składający się z trzech basalkeików to samo korzonek za korzonkiem idzie.Nawet mój keiczek który wcale praktycznie nie miał korzonków wypuścił dwa piękne tłuste korzonki.Wsadź go do keramzytu,na podstawek wlej wody i niech sobie ja pobiera.....ruszy jak ta lala
Tak bym ja zrobiła...trzymam mocne kciuki
keiczka widziałaś u mnie w aktualnym a reanimki z początku możesz zobaczyć w pierwszej części na samym końcu chyba 
- Brendii
- 500p

- Posty: 710
- Od: 22 wrz 2013, o 19:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Norwegia
Re: Kwiatki B.
Ok jutro pod wieczór idzie do kermazytu
I bedę musiała zrobić oględziny 3 storczykowi, jutro przy dobrym świetle... mam nadzieję że chociaż mu nic nie dolega 
- Brendii
- 500p

- Posty: 710
- Od: 22 wrz 2013, o 19:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Norwegia
Re: Kwiatki B.
Już nie mogłam wytrzymać, poszłam na zakupy
Coś co od razu jak zobaczyłam to było w koszyku

No moim zdaniem piękna jest.... A doniczce było epipremnum pin a czy ktoś może wie co to pin oznacza ? Czyli co to za epi? Czy ono zostanie niezawielkie czy będzie rosło i powinnam mu dać patyk do wspinaczki?
I coś jeszcze wypatrzyłam a jak to zobaczyłam to od razu pomyslałam o tym paskudztwie co mi w doniczkach chodzi... cokolwiek to jest, jeśli w jakimś stadium lata to

Tylko jak one zasuszone były w tym sklepie...
mam nadzieję że odżyje. Wybrałam ją bo widać nowe liski, także do końca nie zmarniała.
Poza tym złożyłam też zamówienie u jednej z forumowiczek (m,in też epi....
) ale pochwalę się jak paczuszka dojdzie.
Ale nowi lokatorowie potrafią humor poprawić

No moim zdaniem piękna jest.... A doniczce było epipremnum pin a czy ktoś może wie co to pin oznacza ? Czyli co to za epi? Czy ono zostanie niezawielkie czy będzie rosło i powinnam mu dać patyk do wspinaczki?
I coś jeszcze wypatrzyłam a jak to zobaczyłam to od razu pomyslałam o tym paskudztwie co mi w doniczkach chodzi... cokolwiek to jest, jeśli w jakimś stadium lata to

Tylko jak one zasuszone były w tym sklepie...
Poza tym złożyłam też zamówienie u jednej z forumowiczek (m,in też epi....
Ale nowi lokatorowie potrafią humor poprawić
- Dumbledore
- 500p

- Posty: 535
- Od: 2 wrz 2013, o 14:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Kwiatki B.
O kurczę, to jak Ty to zrobiłaś - przesadziłaś chyba z temperaturą i czasem.....Brendii pisze: z prażenia podłoża wyszło tyle, że miałam całe mieszkanie w dymie a podłoże zamieniło się w popiół...
O kurcze masz MARBLE QUEEN!!!!
A to drugie to sie chyba muchówka nazywa - widziałam kiedyś na YT jak łapie muchę
Edit. pin nie wiem co znaczy ;) Marble Queen ma mniej chlorofilu - rośnie więc wolno, jest wrażliwsza od złocistego - ale jaka piękna!
- Brendii
- 500p

- Posty: 710
- Od: 22 wrz 2013, o 19:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Norwegia
Re: Kwiatki B.
No przesadziłam i to dośc mocna, 250 stopni na godzine
myślałam że zaraz alarm przeciwpożarowy mi się włączy
Zgadzam się
Dumbledore nie pakażę palcem m.in dzięku komu Epi mnie oczarowało... N'joy do mnie przyjdzie
A patyka MARBLE QUEEN nie trzeba? i co znaczy "wrażliwsza"? Jak się z nią obchodzić?
A to drugie to Muchołówka
Zgadzam się
A to drugie to Muchołówka
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Kwiatki B.
To jest muchołówka - roślina należąca do rodziny Droseraceae. Jest to roślinka również mięsożerna - podkreślam to dlatego, że w okresie jesienno - zimowym może dostać raz na miesiąc/dwa kawałeczek surowego mięsa. Wiosną i latem pożywi się z owadów. Odrobinę do jednej "pułapki". Ja dawałam swojej kawałeczek kurczaka (surowego oczywiście), ale naprawdę malutko i tylko wtedy, gdy stała w domu przez całe lato i nie miała okazji złapać owada.Brendii pisze: I coś jeszcze wypatrzyłam a jak to zobaczyłam to od razu pomyslałam o tym paskudztwie co mi w doniczkach chodzi... cokolwiek to jest, jeśli w jakimś stadium lata to![]()
![]()
![]()
Tylko jak one zasuszone były w tym sklepie...mam nadzieję że odżyje. Wybrałam ją bo widać nowe liski, także do końca nie zmarniała.
Inni doświadczeni bardziej hodowcy mówią, że to, co muchołówka złapie w ciągu lata, wystarczy jej w zupełności. Przyznam, że tego dokarmiania zaprzestałam poprzedniego sezonu i nic się też nie stało, rosła jak wściekła. Masz więc z praktyki dwie szkoły - sama wybierz sposób jej utrzymania, z pewnością doświadczeni hodowcy mają rację. Ja tylko wspominam, że dokarmiałam i nic się nie stało
Z pewnością wiesz też, że nie wolno jej nawozić.
Jeśli prosto ze sklepu - to wymień od razu podłoże na czysty kwaśny torf i podlewaj przez podsiąkanie, ale bardzo często. Nie dopuszczaj do przesuszenia, lubi lekkie zraszanie. I maksymalnie światła latem, trochę mniej - co naturalne - zimą.
Nie powinno się też dopuszczać do kwitnienia - kwiat bardzo osłabia roślinę. Ucinaj, jak tylko pojawi się pęd kwiatowy.
Aha: nie wolno "bawić się" tymi pułapkami. To fantastyczny widok, kiedy się zamykają pod dotknięciem, ale to też bardzo osłabia roślinę. Ja właśnie tak swoją - a bardzo była dorodna i dwa lata u nas wytrzymała - zajeździłam "bawiąc się", ale też i niestety torf wysechł podczas mojej nieobecności i oklapła całkowicie. Pozostała mi w tej chwili rosiczka i odradzający się dzbanecznik.
Generalnie jest świetna i efektowna. Gratuluję pozostałych zakupów
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Kwiatki B.
Ciekawa historia z prażeniem podłoża
Życzę wyzdrowienia storczyków.
A nowości - fantastyczne
Życzę wyzdrowienia storczyków.
A nowości - fantastyczne
- Dumbledore
- 500p

- Posty: 535
- Od: 2 wrz 2013, o 14:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Kwiatki B.
Brendii - patyka jej nie dawaj, bo ona nie jest taka szybka jak epi złociste i po prostu ten patyk będzie dziwnie wyglądał
Zostaw ją taką jaka jest - jest bardzo ładna jako "kępka"
Będzie rosła w swoim tempie - kiedyś tam do patyka dorośnie, ale na pewno trzeba uzbroić się w cierpliwość
A wrażliwsza tzn. u mnie np. liście złocistego nie brązowieją, a te łapią czasem grzyba (patrz zdjęcie niżej). Nie trzeba przesadzać ze zraszaniem
. No i daj ją na słoneczne miejsce - zeby się dalej pięknie wybarwiała 
A ziemię ja prażę w 100-110 stopniach - 30-40 minut

A ziemię ja prażę w 100-110 stopniach - 30-40 minut

- Malachitek
- 1000p

- Posty: 1176
- Od: 13 kwie 2013, o 01:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Kwiatki B.
Gdzieś ty dorwała takie cudo? Przepiękne, zazdroszczę
No i wiadomo, muchołówka też świetna, ja uwielbiam owadożery... i w sumie u mnie też fruwajki ziemiórki... ale nie, ja bym ususzyła w tempie ekspresowym
- Brendii
- 500p

- Posty: 710
- Od: 22 wrz 2013, o 19:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Norwegia
Re: Kwiatki B.
justus27 witam, zapraszam ponownie
Dziękuję wszystkim za odwiedzimy, na prawdę bardzo mi miło że ktoś tu czasem zajrzy
Piasku pustyni, Ty stróżu moich podopiecznych dziękuję
O dokarmianiu nie wiedziałam i o tym żeby się nie bawić też......
Ale jużnie będę
Pomogę jej w polowaniu na owady jak coś 
Co do podlewania to jak jej po przeniesieniu do domu do osłonki nalałam odstanej wody to po 20 min pierwsza dolewka była, taka spragniona. W weekend będę miała ziemię i zapas wody destylowanej (przyjedzie dostawa z Polski
)
Dumbledore na przyszłość będę wiedziała jak ziemię wyprażyć nie zamieniając jej w popiół
Nie wiesz może czy podłoża do storczyków też się to tyczy, taki sam czas? Chociaż gdzieś zaczęłam czytać o trzymaniu storczyków w kermazycie chyba permamentnie, ale jeszcze nie doczytałam dokładnie tamtego wątku, dużo problemów mniej.
Epi królowa stoi dość blisko okna. będę nad nią czuwać, jak coś to się odezwę po poradę
A chyba czytałam gdzieś o podlewaniu takiego rodzaju liści nawozem do kwitnących, że ładnego wybarwienia liście dostają. Słyszałaś, może testowałaś?
Piasku pustyni, Ty stróżu moich podopiecznych dziękuję
Co do podlewania to jak jej po przeniesieniu do domu do osłonki nalałam odstanej wody to po 20 min pierwsza dolewka była, taka spragniona. W weekend będę miała ziemię i zapas wody destylowanej (przyjedzie dostawa z Polski
Dumbledore na przyszłość będę wiedziała jak ziemię wyprażyć nie zamieniając jej w popiół
Epi królowa stoi dość blisko okna. będę nad nią czuwać, jak coś to się odezwę po poradę
- Dumbledore
- 500p

- Posty: 535
- Od: 2 wrz 2013, o 14:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Kwiatki B.
Brendii - nawóz kupisz sobie na wiosnę - na razie daj jej spokój
Od października do marca się nie nawozi
A na storczykach się nie znam wcale ;)
Edit: Jak stoi przy oknie to dobrze, tylko jak otwierasz to okno to ją zabierz stamtąd - żeby jej nie przewiało. Epi przeciągów nie lubi. I Jeszcze tak sobie pomyślałm o tym prażeniu - chyba wszystko jedno do jakiego kwiatka prażysz - chodzi o to, żeby wybić to co tam może być, a czego byśmy nie chcieli - a przy tej temperaturze padnie ;)
A na storczykach się nie znam wcale ;)
Edit: Jak stoi przy oknie to dobrze, tylko jak otwierasz to okno to ją zabierz stamtąd - żeby jej nie przewiało. Epi przeciągów nie lubi. I Jeszcze tak sobie pomyślałm o tym prażeniu - chyba wszystko jedno do jakiego kwiatka prażysz - chodzi o to, żeby wybić to co tam może być, a czego byśmy nie chcieli - a przy tej temperaturze padnie ;)
- Brendii
- 500p

- Posty: 710
- Od: 22 wrz 2013, o 19:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Norwegia
Re: Kwiatki B.
Malachitku dziękuję. Już ją 2 dni temu wpyatrzyłam ale na doniczce którą wtedy wzięłam do ręki była cena ok 170 zł..... to sobie darowałam.... ale dzisiaj poszłam z nożyczkami, mówię gałązkę ukradnę
Ale przed cięciem wzięło mnie na sprawdzenie ceny i niespodzianka, duuuużo taniej
A u muchołówki już nowy listek-paszcza startuje, także wierzę w nią
Dumbledore przyjęłam, od marca
A u muchołówki już nowy listek-paszcza startuje, także wierzę w nią
Dumbledore przyjęłam, od marca
- Dumbledore
- 500p

- Posty: 535
- Od: 2 wrz 2013, o 14:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Brendii
- 500p

- Posty: 710
- Od: 22 wrz 2013, o 19:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Norwegia
Re: Kwiatki B.
No przy moim prażeniu tez padłoDumbledore pisze: chyba wszystko jedno do jakiego kwiatka prażysz - chodzi o to, żeby wybić to co tam może być, a czego byśmy nie chcieli - a przy tej temperaturze padnie ;)

