Tropiki (triki)

[Karnova]

Piękna nowość Przykro mi z powodu straty tamtego ehhh ale pocieszajkę piękną dostałaś

[gianna]

Co prawda to prawda Wiki. A białego z amarantową warżką pewnie jeszcze kiedyś spotkam. Oby tylko choroba nie zaatakowała mi pozostałych...

[kamikami26]

Co prawda to prawda Wiki. A białego z amarantową warżką pewnie jeszcze kiedyś spotkam. Oby tylko choroba nie zaatakowała mi pozostałych...

A może przenieś go gdzieś w osobne miejsce i obserwuj
Bo jeśli to faktycznie jakieś choróbsko to przynajmniej inne ocalisz

[gianna]

Kama, już przeniesiony. On stał na półce, inne na parapetach. Ale nie wiem, czy to jest jakieś pocieszenie dla mnie...

[kamikami26]

Zawsze to jakaś szansa dla innych A te listki ze zdjęcia same odpadły?

[gianna]

Kama, pierwsze dwa liście odcięłam, kiedy zauważyłam te mokre plamy. Trzeci odpadł następnego dnia. Teraz storczyk ma trzy liście i jeden na pędzie tzn, ma pęd z chorągiewką. Dziś żaden listek nie odpadł. Przeczytałam wątek na temat chorób bakteryjnych, z którego wynika, że roślina raczej nie ma szans.

[Dufin]

Kurcze, szkoda ale faktycznie nie wyglądają dobrze te plamy... a przemywałaś je może jakimś środkiem typu miedzian? Może zahamowałoby to troszkę chorobę? Jakie on miał kwiaty Janeczko?

[gianna]

Aniu



mój gigancik, upominek z 24 czerwca.

Od początku miałam obawy. Pomijając fakt, że ze stożka wzrostu wyszedł pęd z chorągiewką, to pani która mi go podarowała trzymała go w folii na pewno od 7 do 24 czerwca, a być może dłużej. Po miesiącu zrzucił kwiatki. A potem przyszły te plamy.

Miedzian zastosowałam na wszystkie storczyki zapobiegawczo. Tylko nie wiem, czy nie za późno. Czas pokaże.

[gianna]

U mojego Oncidium jednak pędzik. Na początku nie miałam pewności, gdyż pierwszy raz Oncidium wydało pęd u mnie. Poza tym poprzedni był cieniutki, ten natomiast jest ...puszysty

[kahim]

Gratuluję kwiatuchów na oncidium
Pokusisz się na fotorelację?

[gianna]

Kasiu, o fotorelację będzie trudno. Kwiatki rozwijają się dość szybko, inaczej niż u phalaenopsis. Jedynie jest szansa na fotorelację z rozkwitania poszczególnych kwiatków. Kochana, nie licz na wiele, bo ze mnie taki fotograf, że...
Przyjmując opcję, że kwiatki się rozwiną, znów pokój napełni się pięknym zapachem na co czekam z niecierpliwością.

[kahim]

Zazdroszczę

To czekam na zdjęcia rozwiniętych kolejnych kwiatków

[kamikami26]

O Janeczko będzie zatrzęsienie kwiatuchów
A pędzik widać,ze dobrze odżywiony to i puszysty

[gianna]

Kama, nie ukrywam, że co lepsze kęski podrzucałam mojemu oncidium
A wiesz, że nie pomyślałam o ilości kwiatków? Poprzedni pęd miał ich 4, zobaczymy ile będzie tym razem.

[dzika]

U mojego Oncidium jednak pędzik. Na początku nie miałam pewności, gdyż pierwszy raz Oncidium wydało pęd u mnie. Poza tym poprzedni był cieniutki, ten natomiast jest ...puszysty

Tym bardziej gratulacje! Własne kwitnienie i tak dobrze się zapowiada.

Ten podobny do Philadelphii na prawdę jest piękny! Przy odpowiednim nawożeniu może następnym razem wydać jeszcze większe kwiaty.