Aguś-agee tak to prawdziwa hrabianka, nie bez kozery zwie się Princessą, choć bardzo rzadko tak do niej wołamy. Reaguje gdy do niej mówię
lalka lub
księżna a łasi się dopiero gdy miska jest pusta. Kocurka też posiadam, szalonego i bardzo towarzyskiego, w najbliższym czasie zrobię mu zdjęcie, choć to trudne bo jest jeszcze młody a zarazem bardzo ruchliwy.
Mufeczko dziękuję
teraz gdy już większość kwiatów nie kwitnie, liście na krzewach i drzewach cudownie się przebarwiają. Piękny to czas i oby trwał jak najdłużej
Alinko derenie przycinam dwa razy w sezonie, ładnie się zagęszczają a jesienią niesamowicie zdobią ogród
Promyczku to marcinek, kupiłam takie piękne kępusie i mam nadzieje, że nie są skarlane i w przyszłym roku nie wyrosną na wysokie
Teresko dziękuję
oby taka kolorowa jesień trwała jak najdłużej
Basiu dziękuję
świecznica lubi półcień i żyzną ziemię. Wiosną dostają sporo kompostu, który mieszam z ziemią
Aguś-AGNESS ta zagadkowa roślina to marcinek, nie mogłam się oprzeć gdy zobaczyłam je w markecie ogrodniczym, poza tym cena była zachęcająca. Mam nadzieję, że nie zostały potraktowane środkiem skarlającym i nie urosną w przyszłym roku na ogromne krzaczory.
Aniu ale pięknie się zregenerowało i rozrosło Twoje drzewko szczęścia 
tym bardziej, że u szwagierki trzy letni okaz nie zakwitł.
obejrzeń to cudo.
piękna kępusia oby nie był potraktowany czymś do skarlania bo nieraz tak robią
