Ogródek Robaczka cz. 10

[robaczek_Poznan]

Madziu, byłoby super! My mamy wyjazdowy koniec października, więc jeszcze dam znać co i jak. Miałam nadzieję, że na sadzenie cisów się załapiesz
Ewa, Gosia - będzie relacja

[variegata]

Kochana, cisy to moja specjalność

[mm-complex]

Kasiu trochę mnie nie było a tu takie zmiany się szykują ...ufam Twojej ogrodowej intuicji i uważam ,że każdy krok który podejmiesz będzie strzałem w 10 Będzie cudownie !!
Własnie mi przypomniałaś ,że nie mam ani jednego cisa u siebie ...no i jak to się stało
Pozdrawiam serdecznie

[Lady-r]

Kasiu podziwiam plany przesadzania. Ja od dwóch tygodni przesadzam i już kręgosłup mi odmawia posłuszeństwa. Ale ja z innej beczki, czy kupowałaś może róże w RosaĆwik? Szukam opinii o nich.

[Sosenki4]

Kasiu, jeden dzień spóścić Cię z oka, a u Ciebie koparki, ciężki sprzęt itp. No, no, no , jestem pod wielkim wrażeniem. Jak dobrze, że ja szkółek nie odwiedzam

[justyna_gl]

Ale roboty przed Tobą kochana Przydało by się Tobie z pół forum do pomocy

[reniuniek]

Kasiu, to jakiej wielkości kupujesz cisy, że potrzebujesz cieżkiego sprzętu?
Jestem pod głębokim wrażeniem twojej mega rewolucji
Jak znajdziesz chwilkę, możesz do mnie zajrzeć, potrzebuję porady

[AnaAn]

Szykuje się fajny serial Mam nadzieję, że nie zabraknie Ci czasu na wstawianie fotek z etapów prac ogrodniczych
Kasiek, życzę Ci zatem dużo siły (adrenalina też zrobi swoje ) i dobrej pogody.

[AgaNet]

Kasiu, tak czytam o tych zmianach, planach i ilości roślin do przesadzenia........
Szykują sie prace na dużą skalę! Jestem ciekawa foto - relacji

[PEPSI]

Witaj Kasiu, Twój ogród jest piękny . a Twoje róże zmotywowały mnie do posadzenia kolejnych różanych piękności w moim skromnym ogródeczku.

[robaczek_Poznan]

Melduję, że rabaty poszerzone!
Dzisiaj już za ciemno za zdjęcia, poza tym przeziębiłam się i zalegam pod kocykiem popijając mleko z miodkiem
Muszę się szybko i skutecznie wykurować, bo w weekend czeka mnie sporo przesadzania. Zastanawiam się czy zostawić lawendę na froncie, na obwódce, czy do nowych nasadzeń nie będzie pasować? Chciałabym jednak złagodzić brzegi okręgu pasem lawendy, żeby nie było zbyt surowo...
Madziu, cisy to Twoja specjalność? To się fantastycznie składa, bo ja raczkuję w temacie, ale bardzo mi się podobają
Danusiu, zaczęło się od drobnych korekt i jakoś tak samo poszło Nie wiem czy zmiany będą na lepsze, ale taką mam nadzieję
Aniu, mój organizm też słąbo znosi aktywność, bo właśnie się rozłożyłam i lewdo dycham...ale muszę zebrać siły, póki pogoda dopisuje. Od Cwika mam tylko dwie róże, jedną w prezencie, druga kupiona na Gardenii. Obie rosną poprawnie, ale bez szału. Moim zdaniem jakościowe lepsze są róże z Rosarium
Marzenko, cieszę się, że tą szkółkę znalazłam, bo szukałam cisów od jakiegoś czasu
Justynko, każda para rąk z łopatą by się przydała, ale damy radę. M też deklaruje pomoc
Reniu, tak jak pisałam, rozważaliśmy sadzenie z użyciem cięższego sprzętu przez płot, bo wjazd na posesję jest utrudniony ze względu na wąskie przejścia i różane łuki. Nie chcę totalnej demolki na rabatach, ale jakoś trzeba te cisy posadzić Mają ok. 2 metry wysokości.
Aniu, pierwsze foty będą jutro, bo rabaty poszerzone, powstał krąg wokół jodły. Pogoda jest ok, byle zdrowie dopisało
Aga, przesadzanie głównie dotyczy lawendy, rosnącej na obwódkach. Do tego inne rośliny no i oczywiście róże. Lawenda i piwonie nie za dobrze znoszą przesadzanie, więc będę musiała się przyłożyć i wykopać spore bryły. No nic, zobaczymy
Pepsi, witaj! jak Ci na imię? bardzo mi miło, że ogród zainspirował Cię do sadzenia róż!Choć moja przygoda z nimi bardzo krótka (róże sadzę od 2 lat, większość pod wpływem Forum ) to jednak zdążyły mnie całkowicie pochłonąć i teraz nie potrafię sobie wyobrazić ogrodu bez róż...Pozdrawiam!

[justyna_gl]

Oj, Kaasiu, kuruj się kochana bo Sabat zbliża się wielkimi krokami a Ty nam się tu rozkładasz...

[sweety]

Aż mnie skręca z ciekawości, jak to wyszło I kuruj się szybko i skutecznie, bo wyzwania czekają

[kogra]

Ascetyczny wygląd rabaty może szybko się znudzić, więc lepiej niech lawenda tam, zostanie.
Poza tym masz teraz tyle pracy, że jeszcze dokładka może się nie zmieścić w czasowykonaniu.
Coś musisz sobie zostawić na wiosnę, bo co wtedy będziesz robić ?
Wymyślać następne przeróbki.....

[aage]

Kasiu ale rewolucję zaplanowałaś...śledzę wszystko na bieżąco.
Mnie też coś złapało...kocyk i mleko to Nasz sprzymierzeńca.
Zdrowiej