Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
skorpion811-51
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7234
Od: 21 lis 2009, o 17:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz

Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO

Post »

Jadziu ;:196 to u Ciebie jeszcze nic nie zmroziło datura jeszcze stoi ;:oj u mnie już klops mróz załatwił sprawę
różyczki jeszcze pąki mają ,ale wątpię żeby rozkwitły Twoje jeszcze piękne ;:173
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO

Post »

Nowe połacie ..... ;:224 .......czyżby familokowego przybyło ? ;:109
A co to za słynny jabłecznik Jadziu ?
Jak już tak małpujemy przepisy to może dodasz jeszcze i ten, żeby wszystko było jasne. :uszy
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO

Post »

GRAŻYNKO no cóż pisałam ,że demontuję warzywnik więc i połacie :wink: pozyskałam nowe :wink: Niestety tylko częściowo na razie jest przerobiony ,bo pietruszka ,seler jeszcze sobie siedzą w ziemi .Dopiero jak dojdą roślinki będzie cdn.czyli wykopywanie ograniczników .Muszę je gdzieś zagospodarować ,ale na razie nie mam koncepcji .

Jabłecznik najnormalniejszy w świecie na kruchym cieście .
-----------------------------------------------------------
60dkg mąki ,3 jajka ,łyżeczka proszku, cukier sypię na oko do smaku i 1 1/2 kostki margaryny lub 1/2 na 1/2 z masłem .Ciasto dzielę na 2 części rozwałkowuje .Pierwszą część podpiekam leciutko ma się zarumienić to trwa jakieś 15 min na termoobiegu w temp 220 .Wyciągam ,gdy przestygnie daje mus jabłkowy posypuję cynamonem nakrywam drugą częścią rozwałkowanego ciasta i znów na jakieś 15-20 min aż będzie miało leciutki brązowy kolor to zależy czy ciasto ma być mocno czy leciutko zrumienione i to wsjo :wink:

STASIU datura już obcięta niestety nie dało jej się odratować po tym przymrozku .Moje róże powoli otwierają się i cieszą oko

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

JAGÓDKO cieszę sie ,ze chociaż na chwilkę udało Ci sie zajrzeć do nas ;:4 ;:196 ;:196
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
jonatanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3392
Od: 4 mar 2012, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO

Post »

Jadziu róże pięknie kwitną u Ciebie ;:oj moje jeszcze w pąkach może uda się rozwinąć.Ja również nie mam szczęścia do pora albo w ogóle nie wyrośnie albo coś go zje.Czytałam na forum że niektórzy sadza do pojedynczych pojemników np. z butelki po napojach.jeszcze spróbuje tej metody jak nie pomoże to tez koniec z porem.
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO

Post »

JOASIU por ,cebulę powinno sie okrywać w czasie lotu muchówek ,żeby nie składały jaj ,albo po prostu sadzić sadzonki w póżniejszym terminie i lanie chemią ;:174 .W ubiegłym roku nawet czosnek miałam przez nie zaatakowany .Ciekawe ,że do szczypiorku sie nie dobierają żadne gadziny ;:224 Powoli odechciewa mi sie tych warzyw .Nie pomaga uprawa współrzędna ,więc co??? Powiedzieć PASS
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Helen
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1874
Od: 30 sie 2010, o 19:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO

Post »

Jadziu, róża to odporny kwiat na przymrozki widzę to u Ciebie a i u mnie też nieżle się mają.
Kwitną i mają jeszcze pączki nie mówiąc o pięknych zielonych liściach :D Mączniak w tym roku mnie ominął i dlatego
mogę się ich urokiem jeszcze cieszyć :D
Jutro to niespodzianka, wczoraj to już historia, a dzisiaj to wielki dar.

Ogród Helen cz.1,cz.2.
Awatar użytkownika
Dyskrecja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1514
Od: 22 lis 2010, o 20:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sudety

Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO

Post »

Jadziu,cieszę się że i u Ciebie jeszcze pięknie kwitną róże, popatrz jakie to wspaniałe i mocne rośliny, mimo że dopadnie je mszyca, porazi plamistość, trochę mróz popieści a i tak zbierają się w sobie i kwitną do tak późnej pory. Dzięki za wizytę u mnie, też widziałaś, że mam jeszcze pociechę ze swoich. Kwitnie dużo więcej niż wstawiłam, coś mi internet ostatnio wolniej chodzi i nerwy tracę przy większej ilości zdjęć.
Pozdrawiam, Henia
"Różanka w Sudetach"
Część 3 (Aktualna), część 2, część 1.
Awatar użytkownika
ewa w
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6844
Od: 13 sty 2012, o 14:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: rybnik

Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO

Post »

Z warzywniaka zrezygnowałam po pierwszym roku prób i błędów gdy nie mogłam się doszukać powsadzanych warzyw :D . Jadziu powsadzałam dzisiaj patyczki róż nie za póżno już?
Awatar użytkownika
grazka24
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 960
Od: 19 maja 2010, o 13:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: m.Łódź

Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO

Post »

Jadziu różana ;:196 , ile jeszcze u Ciebie kolorków.I dobrze.Niech cieszą oko póki co.Dobrze,że jeszcze ciepełko i kwiatuchy nie idą spać.
Awatar użytkownika
Sylwia85
1000p
1000p
Posty: 3555
Od: 24 lut 2013, o 16:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Siedlec

Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO

Post »

Witaj Jadziu. :wit
Jak zwykle kolorowo i różano jednym słowem CUDNIE!!!!!!!!!
Jestem ciekawa nowej rabatki? Co zamierzasz na niej posadzić?
Na różyczki musze jednak poczekać do wiosny. Teraz inne wydatki.
Pozdrawiam cieplutko i miłego weekendu życzę ;:196
Awatar użytkownika
an-ka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6978
Od: 12 sty 2009, o 21:10
Lokalizacja: Śląsk

Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO

Post »

:wit Jadziu jakie pięknotki.U mnie już siedzi sobie Twiggi,s Rose ale wygląda hjakby miala zsdechnąć(po przesadzeniu)Pokazujesz ją i jak dla mnie to ślicznotka.Szarlotkę chyba zaraz zrobię bo w Twoim przepisie -malo pracy,a to lubię.
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO

Post »

Dzisiaj znów kombinowałam na nowej rabacie, a także przesadzałam róże; Marseliborg ,Olympic Palace i Florę Danicę i Gartentraume .Niestety były posadzone z tyłu i nijak nie można było ich podziwiać, a ta ostatnia czyli Gartentraume miała za mało słonka .Jest też już naszykowane miejsce dla Aphrodite

Obrazek

Na rabacie rośnie jeszcze pietruszka i ta pozostanie do przyszłego roku .Dojdą tam jeszcze inne roślinki jak jaśminowiec i bez Ewa

SYLWUŚ wiosenne różyczki też dadzą czadu w nowym sezonie ,więc nie ma zmartwienia .Tobie też życzę miłego weekendu ;:196
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
GRAŻYNKO ciepełko pozwala na dokończenie prac w ogrodzie i na podziwianie róże oczywiście tych które jeszcze kwitną
EWCIU możesz śmiało posadzić patyczki też zawsze wsadzam na zimę i dobrze sie ukorzeniają no chyba ,że będzie taka zima jak 2 lata temu kiedy to wszystkie patyczki mi pomarzły pomimo porządnego okrycia ;:174
HENIU może coś tam kombinują internetowcy ,albo pogoda tak żle wpływa na kable .U nas są już światłowody ,a też czasem net jest beznadziejny .Każdy kwiatek cieszy o tej porze roku .Niestety plamistość dopadła prawie wszystkie róże jak nigdy .W ubiegłym roku znów dał się we znaki mączniak prawdziwy
ANIU tę szarlotkę szybko sie robi, a jest smaczna .Te proporcje są na taką blaszkę z piekarnika .Można ją robić na termoobiegu ,bo im suchsze ciasto tym bardziej kruche .Twiggy's jest śliczna i w Twoich rękach na pewno ożyje . ;:196
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
e-babcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8537
Od: 31 paź 2011, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDZKIE

Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO

Post »

Jadziu nadal ładne róże i Ta fotka pierwsza ;:138 ;:138
Awatar użytkownika
ewa w
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6844
Od: 13 sty 2012, o 14:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: rybnik

Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO

Post »

Jadziu powsadzałam patyczki i przesadzałam również róże. Czy Ty je przycinasz przy przesadzaniu?
Awatar użytkownika
Jagodka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5401
Od: 24 sty 2011, o 22:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO

Post »

Jadzieńko ...tęskno mi za Tobą ;:168 ...upiekłam dzisiaj placek - szarlotkę - inną - niż zwykle piekę - bo z Twojego przepisu i ...jest pyszna i szybka ...musiałam Ci to napisać , dziękuję ;:196 . Dałam tylko dwa jajka , pół margaryny i trzy szklanki mąki oraz gęstą śmietanę ...bo tyle miałam pod ręką .
Różami znów czarujesz ...piękna ta Pink Pace i Jubile du Prince de Monaco .
Tęskno mi za Wami ...ale znalazłam chwilkę czasu , by coś pooglądać i odetchnąć ...syna mam w domu .
Z opatrunkiem na głowie i rurką/drenem oraz w szynach gipsowych . Robię opatrunki i podskórne iniekcje p/zakrzepom . Daję radę - nie jest to dla mnie nowością , bo mam praktykę szpitalną , byle powracał do zdrowia .
Pozdrawiam Cię serdecznie ;:196
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”