Mój domowy roślinny miszmasz...cz.4

[labka1]

Dziękuję..dziękuję...moje ego nieco sie podniosło ...bo strasznie okalpło ostatnio...

[labka1]

Tak oto cudnie rozkwitły mi Hibiskusy w domu..
I - też sobie pięknie radzi po wniesieniu...wcale nie opadła

[labka1]

Dziewczynki..u mnie w "Ploteczki u Labeczki" podałam przepis na dżem z zielonych pomidorów..jak Wam zostały , takie co nie dojrzały przez zimno..to polecam..jest zaskakująco smakowity..wręcz bajeczny..

[tesia39]

Kasiu, ale piękny festiwal hibiskusowy uwielbiam te kwiatuchy Szkoda tylko że są takie nietrwałe

[labka1]

No..niestety, chociaż niekiedy wytrzymują kilka dni..a innym razem góra dwa tylko...to ja też je uwielbiam...a teraz rozkwitają jeden po drugim..dziś 3 naraz się otwarły...no to niesamowity widok...tak bardzo cieszy oczy..odpędza smutki...a świat jest zaraz bardziej przyjazny..

[Blueberry]

Co za eksplozja kwiecia W sam raz na pochmurny, mokry dzień

[x-F-7]

Cudowne kwitnienia u ciebie:).

[justus27]

Skąd Ty Masz tyle cudownych hibiskusów? I się nie Chwaliłaś nimi...
Łososiowy pełny - to jedno z moich marzeń. Miałam sadzonkę i mi się nie ukorzeniła

- - jeśli postoi w +15 stopniach z dużą ilością słońca, to jeszcze długo będzie kwitła. Moja - też kwitnie po wniesieniu do budynku.

[labka1]

Uwielbiam Hibiskusy...i nie miałam wcześniej..2 zakupione były późną zimą ,a od wiosny pieczołowicie ukorzeniałam sadzonki...o dziwo większość się przyjęła , jeszcze pokazały co skrywają inne..ale już te co są pokazały wielką klasę..te dwa kupne kwitły tak obficie całe lato i dalej kwitną...za prawie nie rosną, bo wszystko chyba w kwiaty idzie..a każdy jeden pełny...
Dają mnóstwo radości...

Sundewilla ma takie warunki..o ile będzie słonecznie..torównież pozwoli nacieszyć oczy..bo pąków ma jeszcze całe mnóstwo..

[Niunia1981]

Kasiu hibiskusy bosssskie
Długo się im opierałam ale chyba ulegnę

[baasik]

Przez Ciebie Kasiu zdobywam szczepki hibków gdzie się da

[AliWas]

Śliczne Hibiskusikowe kwiatuszki
Sundewilla naprawdę pięknie wygląda....

[mniodkowa]

Dotarłam do Ciebie po przerwie i widzę, że wybrałam idealny moment pogapiłam się sobie na przepiękne hibiskuski ale żeby tak kilka na raz zakwitło? to chyba tak na pocieszenie Cię w tych męczarniach zastrzykowych Kasiu

[labka1]

Tak tak..moje roślinki nie które przynajmniej mają nieco litości nade mną , a ja dostałam następne 10 zastrzyków...
Inne roslinki się pogniewały..bo nie miałam jak ich oporządzić niestety..martwię że je stracę..

A Hibiskus znowu rozkwitł inny ten malinowy...wstawię później..teraz robię sałatkę z zielonych pomidorów

[crazydaisy]

Przez Ciebie Kasiu zdobywam szczepki hibków gdzie się da

Nie tylko Ty.
Labka, absolutny odjazd hibiskusowy!