Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO
TOSIA dodaje Ci to energii
przez to Cię tak rozpiera jej nadmiar .Co będzie jak już nic nie zostanie do zrobienia .Zanudzisz się
Ja sie cieszę ,ze już mi lepiej może Basina miksturka mi wczoraj pomogła . Dzisiaj juz zasuwałam na ogródku
2 róże przesadzone a do następnej się przymierzałam ,ale spasowałam ,żeby znów nie leżeć
- jonatanka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3392
- Od: 4 mar 2012, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO
Piękne różyczki zwłaszcza Barcarole i Prince de Monaco.Jak się czujesz?
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO
Oj dziewczyny, obie szalejecie w ogrodach.
A to mrozisko znowu nam dzisiaj dokopało.
Jednak jest nadzieja na cieplejsze jeszcze dni, bo wiatr się dzisiaj zmienił i zaczyna wiać od południa.
Szkoda zdrowia Jadziu, jeszcze zdążysz ze wszystkim.
A to mrozisko znowu nam dzisiaj dokopało.
Jednak jest nadzieja na cieplejsze jeszcze dni, bo wiatr się dzisiaj zmienił i zaczyna wiać od południa.
Szkoda zdrowia Jadziu, jeszcze zdążysz ze wszystkim.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO
GRAŻYNKO już sie dobrze czuję piję len i fajnie wszystko sie cofa .Niestety i u mnie dzisiaj przeleciał mróz po ogródku .Datury klapnięte ,dalia też nawet rdesty za ogródkiem mają zwieszone liście .Mocno musiało nie być, bo liście wyglądają tak jakby im wody brakowało .Dzisiaj zaczęłam pracę na warzywniku .Jedna rabatka juz obsadzona kwiatami .Musiałam ścieżkę usunąć i boki .Rośnie tam jeszcze pietruszka i nie mogłam całkiem skończyć
JOASIU Barcarolowe pąki musiałam zerwać ,ale kwiaty Princa trzymają sie .Nawet poplon wygląda jak zwiędnięty przez ten przymrozek






JOASIU Barcarolowe pąki musiałam zerwać ,ale kwiaty Princa trzymają sie .Nawet poplon wygląda jak zwiędnięty przez ten przymrozek






- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO
To u mnie lepiej przymroziło.
Mój warzywnik całkiem w rozsypce i nic jeszcze z nim nie robiłam.
Muszę zebrać lubczyk, seler, obrać do końca poziomki bo też w nim rosną, wyrzucić zmarzłe pomidory i na koniec wszystko dobrze przeryć z kompostem.
Nie wiem kiedy to zrobię, bo jeszcze nie przerobiłam rabatek do końca.
Floks cudny.
Mój warzywnik całkiem w rozsypce i nic jeszcze z nim nie robiłam.
Muszę zebrać lubczyk, seler, obrać do końca poziomki bo też w nim rosną, wyrzucić zmarzłe pomidory i na koniec wszystko dobrze przeryć z kompostem.
Nie wiem kiedy to zrobię, bo jeszcze nie przerobiłam rabatek do końca.
Floks cudny.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- mar33
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6373
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO
Jadziu pantalony 
Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO
MARYŚ trochę zaszalałam i 100 nie moje ale sie cieszę .Pantaloon poszedł obok róży Lincoln,ciemny bordowy floksik obok Oczątek i z drugiej poszedł ten w paski .Połowy warzywnika już nie ma
rosną na nim już kwiaty
GRAZYNKO dobrze ,że wczoraj zerwałam wszystkie pomidory ,ale jeśli jutro jeszcze będzie możliwe to zetnę pietruszkę i wykopie selery .Przekopałam tylko poplon a jutro resztę kompostu rozrzucę ,bo jeszcze nie za bardzo przerobiony .Miałam wysiać zboże ,żeby pozostało całą zimę ,ale zaczęłam przerabiać ,więc zrezygnowałam z żyta .Angeli nic nie rusza nawet przymrozek .Fakt ,ze rośnie przy murze ,ale zresztą róże są wytrzymałe
GRAZYNKO dobrze ,że wczoraj zerwałam wszystkie pomidory ,ale jeśli jutro jeszcze będzie możliwe to zetnę pietruszkę i wykopie selery .Przekopałam tylko poplon a jutro resztę kompostu rozrzucę ,bo jeszcze nie za bardzo przerobiony .Miałam wysiać zboże ,żeby pozostało całą zimę ,ale zaczęłam przerabiać ,więc zrezygnowałam z żyta .Angeli nic nie rusza nawet przymrozek .Fakt ,ze rośnie przy murze ,ale zresztą róże są wytrzymałe
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO
Jadziu-ponoć ma być jeszcze ciepło,ale nocne przymrozki dają w kość.Wreszcie wiem jak sieę nazywa ten floks w wiatraczki,Ciekawe dzwonki nabyłaś.
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO
Ooooo....to widzę, że życie warzywnika chyba będzie już krótkie.
Za to pewno zrobisz dżem z płatków różanych, bo masz już ich na tyle.
A swoją drogą to taki dżemik jest na wagę złota, nie mówiąc o smaku.
Za to pewno zrobisz dżem z płatków różanych, bo masz już ich na tyle.
A swoją drogą to taki dżemik jest na wagę złota, nie mówiąc o smaku.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO
GRAŻYNKO nawet nie myślałam o robieniu dżemiku z płatków .Trzeba chyba zebrać dopiero co otwarte płatki ,żeby miały jak najwięcej aromatu .No cóż trzeba będzie w przyszłym sezonie wypróbować .Powoli zaczniemy powracać do wspomnień jak tak dalej będzie .Pietruszkę i seler posadzę między roślinami ,a pomidory w doniczki i będą rosły za altanką tam mają południowe słonko
EWUNIU niby miejsca niet
,a jednak znów go trochę uzyskałam
Będą miały swoją rabatkę także zioła a nie tak jak teraz porozrzucane po całym ogródku



Dalia Happy Day z bordowymi listkami

żurawka Obsidion tylko zdjęcie ciut za jasne mi wyszło
EWUNIU niby miejsca niet



Dalia Happy Day z bordowymi listkami

żurawka Obsidion tylko zdjęcie ciut za jasne mi wyszło
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO
Jadziu tak się cieszę, ze w końcu mogłam Twoją zegrodkę zobaczyć na żywo.
Dzięki za patyczki przepięknej Lavender Lassie....jest zjawiskowa....musi się udać.
Cieszę się, że zamówiłam Angelę bo na żywca jeszcze ładniejsza....co jedna to ładniejsza....już nie będę zachwalać bo jeszcze zapesza.
Natomiast podłoże, ajwar i jabłecznik to już prawdziwa klasyka....i sławne na całe forum.
Coś pięknego...szkoda, że tak rzadko można się spotykać.

Dzięki za patyczki przepięknej Lavender Lassie....jest zjawiskowa....musi się udać.
Cieszę się, że zamówiłam Angelę bo na żywca jeszcze ładniejsza....co jedna to ładniejsza....już nie będę zachwalać bo jeszcze zapesza.
Natomiast podłoże, ajwar i jabłecznik to już prawdziwa klasyka....i sławne na całe forum.
- jonatanka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3392
- Od: 4 mar 2012, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO
Jadziu rezygnujesz z warzywnika? 
- mar33
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6373
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO
Jadziu no to ostro się wzięłaś do pracy, moje różęta też posadzone
i odpowiednimi specjałami podlane, zobaczymy jak przeżyą zimę 
Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO
MARYSIU dzisiaj pojechałam sobie na zakupy do Bytomia i oczywiście z pustą siatką nie wróciłam
Kupiłam parę tulipanów Greiga i parę irysów żyłkowych oraz pojemniczki ,żeby w razie czego mieć je zabezpieczone przed nornicami .Trzeba jakoś obsadzić te nowe" połacie "
Niech zdrowo rosną i dają radość swoimi kwiatami
JOASIU tylko kawalątek jak na razie uszczknęłam z warzywnika
Truskawki zostają, będzie miejsce na selery i pietruszkę. Pory juz nie sadzę ,bo zawsze robale mi się w nich gnieżdżą to bez sensu .Będzie też kącik ziołowy .Mam mało wiosennych krzewinek i jesiennych ,więc muszę to zmienić .Nie tylko różami żyje ogródek
ELUSIA też sie cieszę ,ze wreszcie zawitałaś do mojego ogródka .Angela warta zakupu zresztą sama widziałaś .Nie wspominaj już o podłoże ,bo zrobił się niezły ferment
,a Marzankowy Ajwar został numerem 1 Jak smakowało wszystkim to bardzo sie cieszę
.
Troche wspomnień




JOASIU tylko kawalątek jak na razie uszczknęłam z warzywnika
ELUSIA też sie cieszę ,ze wreszcie zawitałaś do mojego ogródka .Angela warta zakupu zresztą sama widziałaś .Nie wspominaj już o podłoże ,bo zrobił się niezły ferment
Troche wspomnień




- Jagodka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5401
- Od: 24 sty 2011, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO
Buziaki
...dziękuję za wszystko

Pozdrawiam i zapraszam serdecznie na wirtualny spacer - Jagódka
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...


