Już jest lepiej ze zdrowiem, dzięki.
Ty wiesz, że psianka miała taki bardzo ciekawy kolor. Ciemny fiolet delikatnie wpadający w bordo. I nie wiem, czy taka odmiana, czy może warunki glebowe pewnie tak na kwiaty wpłynęły.
Bo to dla kontrastu "normalna" portugalska psianka: