Inne odmiany właśnie chowam pod dach bo i spore przymrozki były
Opuncja (Opuntia ) - wymagania,pielęgnacja ,zimowanie
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Opuntia - opuncja
Ja wszystkie już schowałam na miejsce zimowania. Cóż, taka pora roku 
- galaxy
- 500p

- Posty: 811
- Od: 6 maja 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Opuntia - opuncja
piasek pustyni - też zawsze cynamon mam pod ręką
Opuncje potraktowałam ukorzeniaczem i leżą na parapecie na miękkim papierowym ręczniczku "raną" do góry. Dam im czas jeszcze z tydzień zanim wsadzę do podłoża. Tak sobie myślę że może jak je wsadzę to i tak nie podleję bo podłoże kaktusowe z worka jest delikatnie wilgotne i chyba na start nie ma co przedobrzyć z wodą....
-- So 05 paź 2013 17:09 --
fox - ale fajne maluchy
ja szukałam u nas do degustacji owoców ale nigdzie nie trafiłam.
-- So 05 paź 2013 17:09 --
fox - ale fajne maluchy
Spontanicznie, nieco od rzeczy, kompletnie bez kontroli - mój chaos
Poszukuję, wymienię, sprzedam, oddam
Na parapetach miejsce zawsze się znajdzie nawet jak go już nie ma
Poszukuję, wymienię, sprzedam, oddam
Na parapetach miejsce zawsze się znajdzie nawet jak go już nie ma
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Opuntia - opuncja
Nie wolno podlewać po wsadzeniu do podłoża. Wsadzić i po dwóch dniach zacząć lekko zraszać, nie podlewać. Pamiętaj, by postawić przy oknie, bo to trudny czas na ukorzenianie. A przed wsadzeniem podłoże ma być całkiem suche (najlepiej, by takie było). Po dwóch tygodniach, trzech, powinna roślina puścić korzenie.
- galaxy
- 500p

- Posty: 811
- Od: 6 maja 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Opuntia - opuncja
a widzisz, dzięki
zrobię tak jak mówisz, podłoże wysuszę. To zraszanie dotyczy podłoża czy roślinki?
Spontanicznie, nieco od rzeczy, kompletnie bez kontroli - mój chaos
Poszukuję, wymienię, sprzedam, oddam
Na parapetach miejsce zawsze się znajdzie nawet jak go już nie ma
Poszukuję, wymienię, sprzedam, oddam
Na parapetach miejsce zawsze się znajdzie nawet jak go już nie ma
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Opuntia - opuncja
Podłoża
roślinka zraszana bez korzonków może po prostu zgnić.
I to zraszanie podłoża też bardzo delikatne, ale w tym okresie jak najwięcej światła. Opuncje to twarde sztuki, dadzą radę
I to zraszanie podłoża też bardzo delikatne, ale w tym okresie jak najwięcej światła. Opuncje to twarde sztuki, dadzą radę
- galaxy
- 500p

- Posty: 811
- Od: 6 maja 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Opuntia - opuncja
dostanie najlepsze miejsce na parapecie 
Spontanicznie, nieco od rzeczy, kompletnie bez kontroli - mój chaos
Poszukuję, wymienię, sprzedam, oddam
Na parapetach miejsce zawsze się znajdzie nawet jak go już nie ma
Poszukuję, wymienię, sprzedam, oddam
Na parapetach miejsce zawsze się znajdzie nawet jak go już nie ma
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Opuntia - opuncja
A jakby coś się działo, pytaj śmiało. O, nawet mi się "rymnęło" 
- galaxy
- 500p

- Posty: 811
- Od: 6 maja 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Opuntia - opuncja
i to jak ładnie
pewnie że będę pytała 
Spontanicznie, nieco od rzeczy, kompletnie bez kontroli - mój chaos
Poszukuję, wymienię, sprzedam, oddam
Na parapetach miejsce zawsze się znajdzie nawet jak go już nie ma
Poszukuję, wymienię, sprzedam, oddam
Na parapetach miejsce zawsze się znajdzie nawet jak go już nie ma
Re: Opuntia - opuncja
Witam
Dostałam od przyjaciela owoc opuncji mrozoodpornej.
Chciałabym zasadzić nasiona.
Jak to prawidłowo wykonać
i jak wydobyć nasionka z owocu?
Proszę o pomoc
Dostałam od przyjaciela owoc opuncji mrozoodpornej.
Chciałabym zasadzić nasiona.
Jak to prawidłowo wykonać
i jak wydobyć nasionka z owocu?
Proszę o pomoc
Magda
- blabla
- -Moderator Forum-.

- Posty: 7362
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Opuntia - opuncja
Nasiona z owocu można wydobyć miażdżąc go i przepłukując w pończosze pod bieżącą wodą. Uwaga na glochidy! Bardzo łatwo wbijają się w palce, łatwo się łamią i trudno je późnej z rąk usunąć. A kują niemiłosiernie.
Wysiew opuncji mrozoodpornych to trudny temat. Nie będę się rozpisywał, bo doświadczenie moje w tej materii żadne. Sugeruję lekturę tego artykułu: http://kaktusy-piotra.strefa.pl/metody_wysiewow.html
Wysiew opuncji mrozoodpornych to trudny temat. Nie będę się rozpisywał, bo doświadczenie moje w tej materii żadne. Sugeruję lekturę tego artykułu: http://kaktusy-piotra.strefa.pl/metody_wysiewow.html
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
Re: Opuntia - opuncja
Dziękuję
Uwolnię nasionka, poczekam z rok i posieję.
To będzie test na cierpliwość
Uwolnię nasionka, poczekam z rok i posieję.
To będzie test na cierpliwość
Magda
- blabla
- -Moderator Forum-.

- Posty: 7362
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Opuntia - opuncja
Zimą można spróbować je przemrozić. Powinno pomóc nasionom wykiełkować na wiosnę.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
- galaxy
- 500p

- Posty: 811
- Od: 6 maja 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Opuntia - opuncja
moje dobrze osuszone, posypane ukorzeniaczem wsadziłam do doniczek z suchym podłożem do kaktusów. Zastanawiam się tylko czy zraszać to podłoże czy wystawić w chłodniejsze miejsce i dać do wiosny święty spokój.....
Spontanicznie, nieco od rzeczy, kompletnie bez kontroli - mój chaos
Poszukuję, wymienię, sprzedam, oddam
Na parapetach miejsce zawsze się znajdzie nawet jak go już nie ma
Poszukuję, wymienię, sprzedam, oddam
Na parapetach miejsce zawsze się znajdzie nawet jak go już nie ma
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Opuntia - opuncja
Nie wiem, czy Tomek to potwierdzi, może zaproponuje coś innego, ale o tej porze roku ja bym dała na jak najbardziej słoneczny parapet i lekko zraszała podłoże, tak raz na trzy tygodnie; grudzień, styczeń, luty - nawet raz na miesiąc. W suchym podłożu już da sobie radę 


