Storczyk odwdzięczył się obdarowując mnie ślicznymi, ogromnymi białymi kwiatami.
Biankowe storczyki
Biankowe storczyki
Pora się przywitać i powolutku przedstawić lokatorów zamieszkujących moje parapety. Jeśli chodzi o storczyki, są to przeważnie jakieś biedy pochodzące z półki przeznaczonej do wyrzucenia lub przekwitnięte - z przeceny. Pomyślałam sobie,że jeśli mi się uda, to odratuję, a jeśli nie, to przynajmniej nie będzie mi żal,że skróciłam żywot jakieś roślinki. O storczykach nasłuchałam się sporo przeróżnych informacji. Długo zastanawiałam się, czy zaczynać z nimi przygodę, czy raczej zainwestować w bluszczyk, ponieważ storczyki są tak trudne w uprawie,że pewnie i tak nie dam sobie z nimi rady. Przechodząc obok mieszkań często zaglądałam w okna podziwiając puszące się w nich phalaenopsisy. Pomyślałam sobie - skoro tyle osób potrafi hodować te piękne kwiaty, to dlaczego mnie miałoby to się nie udać? W ten sposób pod mój dach trafił pierwszy storczyk - bez kwiatów, nawet pędu nie miał, ponieważ ktoś w sklepie uznał za stosowne poucinac co się dało, ale korzonki wydawały się zdrowe.
Storczyk odwdzięczył się obdarowując mnie ślicznymi, ogromnymi białymi kwiatami.
Storczyk odwdzięczył się obdarowując mnie ślicznymi, ogromnymi białymi kwiatami.
- olgierdyna
- 200p

- Posty: 286
- Od: 26 sie 2013, o 10:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Biankowe storczyki
Piękny storczyk - cudowna niespodzianka
Zapowiada się ciekawie
- kamikami26
- 1000p

- Posty: 2000
- Od: 14 maja 2013, o 11:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Biankowe storczyki
Wpadłam i ja się przywitać
Witaj na FO
Piekny białasek i czekam na więcej zdjęć
Witaj na FO
Piekny białasek i czekam na więcej zdjęć
Re: Biankowe storczyki
Witaj ciepło
Piękny białasek, mam nadzieję że będzie wiecej zdjęć - bo okazów to jest pewne
Piękny białasek, mam nadzieję że będzie wiecej zdjęć - bo okazów to jest pewne
Re: Biankowe storczyki
Bardzo dziękuję, za tak miłe powitanie
W takim razie historii część dalsza. Zanim jeszcze białasek pokazał mi swój wdzięczny nosek musiała upłynąć dłuższa chwila. W tym czasie zaglądałam od przypadku do przypadku na sklepową półkę z "wyrzutkami" i pewnego dnia wystawiono tam kolejne doniczki z falkami a wśród nich o dziwo, kilka jeszcze kwitnących storczyków. Zaczęłam bić się z myślami- kupić, nie kupić, no przecież jednego już mam, na dodatek nie wiem jakiego koloru, a co będzie jak okaże się,że kupię identycznego jak ten poprzedni? Po co mi dwa takie same kwiatki? Hmm, ale ja mam na razie same listki a mnie się marzą kwiatki ... I tak w domu zawitał różowy piegusek....
To już jego kolejne kwitnięcie, obdarza nas pełnią swego piękna prawie non stop.
Na okiennym parapecie stanął więc kolejny nabytek
W takim razie historii część dalsza. Zanim jeszcze białasek pokazał mi swój wdzięczny nosek musiała upłynąć dłuższa chwila. W tym czasie zaglądałam od przypadku do przypadku na sklepową półkę z "wyrzutkami" i pewnego dnia wystawiono tam kolejne doniczki z falkami a wśród nich o dziwo, kilka jeszcze kwitnących storczyków. Zaczęłam bić się z myślami- kupić, nie kupić, no przecież jednego już mam, na dodatek nie wiem jakiego koloru, a co będzie jak okaże się,że kupię identycznego jak ten poprzedni? Po co mi dwa takie same kwiatki? Hmm, ale ja mam na razie same listki a mnie się marzą kwiatki ... I tak w domu zawitał różowy piegusek....
To już jego kolejne kwitnięcie, obdarza nas pełnią swego piękna prawie non stop.
Na okiennym parapecie stanął więc kolejny nabytek
- kamikami26
- 1000p

- Posty: 2000
- Od: 14 maja 2013, o 11:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Biankowe storczyki
Śliczny piegusek i czekam z niecierpliwością na ciąg dalszy

- kamikami26
- 1000p

- Posty: 2000
- Od: 14 maja 2013, o 11:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
- Karnova
- 1000p

- Posty: 1268
- Od: 7 kwie 2011, o 14:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Biankowe storczyki
Witaj na FO
Bardzo spodobał mi się różowy piegusek
Czekam na resztę zdjęć Twojej kolekcji 
Bardzo spodobał mi się różowy piegusek
"Choćbyśmy cały świat przemierzyli w poszukiwaniu Piękna, nie znajdziemy go nigdzie, jeżeli nie nosimy go w sobie... "
Moje storczyki - Karnova
Moje storczyki - Karnova
Re: Biankowe storczyki
O jej, jak się cieszę,ze komuś mogą podobać się tak bardzo pospolite storczyki, takie storczyki których pełno w każdym markecie. Dla mnie każdy kwiat jest wyjątkowy, ponieważ wiąże się z nim jakaś historia. Kolejny storczyk był także "banalny", ale w tej swojej prostocie piękny. Przybył do mnie jako prezent, wspaniały czteropędowy biały obsypany kwieciem storczyk, na jednej z podpórek wisiał emblemat kwiaciarni z której ten okaz pochodził. Spojrzałam na niego i wiedziałam,że jeszcze kilka dni a pewnie wylądowałby na kwiaciarnianym śmietnisku. Storczyk przechodził ostatnią fazę kwitnienia a jego listki traciły turgor. Cieszył moje oko jeszcze ok tygodnia po czym zaczął zrzucać więdnące kwiatki. Dwa z pędów centymetr po centymetrze usychały. Storczyk nie był zaatakowany przez żadne szkodniki ani choroby, najwidoczniej źle się nim wcześniej opiekowano. Kwiatek jednak miał wolę życia i teraz powolutku zaczyna się odradzać, wypuścił kolejny pęd na którym zakwitł.
Wraz z kwieciem na drugim jeszcze zielonym pędzie odżyło jedno z oczek i ku mojemu zdziwieniu wyrosły na nim listki z jednym kwiatkiem.
Na zdjęciu keiki zrzuciło już kwiatka, ale nadal czekam na korzonki. Taka mała rzecz a cieszy.
Wraz z kwieciem na drugim jeszcze zielonym pędzie odżyło jedno z oczek i ku mojemu zdziwieniu wyrosły na nim listki z jednym kwiatkiem.
Na zdjęciu keiki zrzuciło już kwiatka, ale nadal czekam na korzonki. Taka mała rzecz a cieszy.
Re: Biankowe storczyki
Witaj!
Śliczne masz storczyki, a i historie ich są ciekawe! Ja również od niedawna jestem szczęśliwą posiadaczką kilku storczyków i uczę się dopiero jak się z nimi obchodzić.
Śliczne masz storczyki, a i historie ich są ciekawe! Ja również od niedawna jestem szczęśliwą posiadaczką kilku storczyków i uczę się dopiero jak się z nimi obchodzić.
- kamikami26
- 1000p

- Posty: 2000
- Od: 14 maja 2013, o 11:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Biankowe storczyki
Ooo doczekałaś się własnego keiki
U mnie nic samo z siebie nie chce się rozmnażać i wszelkie maluchy jakie mam to były już na roślinach matecznych w dniu zakupu,a jednego dostałam
U mnie nic samo z siebie nie chce się rozmnażać i wszelkie maluchy jakie mam to były już na roślinach matecznych w dniu zakupu,a jednego dostałam
Re: Biankowe storczyki
To moje pierwsze i jedyne keiki, mam nadzieje,że uda mi się je utrzymać i doczekać się kolejnej zdrowej i silnej roślinki. Ten storczyk w ogóle jakiś dziwny jest, nie dość, że w tej chwili na jednym pędzie ma kieki, to na drugim oprócz kwiatów jeszcze mu odbiło

Moje oko cieszyły barwy falków, ale pewnego pięknego dnia ktoś mnie zapytał:
- Czy te kwiaty pachną?
Zaprzeczyłam z nutką żalu w głosie, no ale nie można mieć wszystkiego, albo wygląd albo zapach.
- Storczyki nie pachną, odpowiedziałam.
Zapragnęłam czegoś co roztoczy wonną nutkę w moim pokoju. Wrzuciłam hasło do wyszukiwarki i ... jakie było moje zdziwienie kiedy wśród różnych gatunków kwiatów znalazłam... storczyki.
Wtedy dopiero przekonałam się,że storczyk, to coś więcej niż tylko phalaenopsis, jest ich tak wiele odmian,że moje marzenie nie jest wyssane z palca, mogę je spełnić. Pytanie tylko - gdzie można takie kwiaty kupić. Pierwsza moja myśl,żeby spojrzeć do pewnego portalu aukcyjnego. Traf chciał,że ktoś sprzedawał przekwitnięte a wśród nich te pachnące.
Tak, tak, ja chcę, choć jedną sztukę, tylko jedną i aż jedną ...
Klik i poszło zamówienie ...
Niestety okazało się,że mój tak wyczekany kwiatek nie może być wysłany ponieważ była to zima i temperatury spadały do -10 stopni. Storczyk nie przetrwałby drogi.
To czekanie było nieznośne. Miałam wrażenie,że dni ciągną się w nieskończoność, niecierpliwie patrzałam na wskazania termometru usiłując siłą woli podnieść słupek rtęci, ale bezskutecznie. Wpadłam na szalony pomysł,że skoro i tak czekam, to może by domówić jeszcze jednego storczyka, tak za jedną przesyłką, przecież to bardziej ekonomicznie wychodzi, prawda?
Po dwóch tygodniach w końcu nastały cieplejsze dni i wreszcie kurier zapukał do moich drzwi z wyczekaną paczuszką. Mimo,że kwiatki były bardzo dobrze zabezpieczone, to jednak troszkę to zimno dało im się we znaki. Nie ma jednak tego złego co by na dobre nie wyszło. Jeden ze storczyków w tej chwili wygląda tak:


Śpieszę uspokoić, na jednym ze zdjęć trochę niepokojąco wygląda listek, ale to tylko dziwne odbicie flesha, listki są zdrowe i czyściutkie.


Moje oko cieszyły barwy falków, ale pewnego pięknego dnia ktoś mnie zapytał:
- Czy te kwiaty pachną?
Zaprzeczyłam z nutką żalu w głosie, no ale nie można mieć wszystkiego, albo wygląd albo zapach.
- Storczyki nie pachną, odpowiedziałam.
Zapragnęłam czegoś co roztoczy wonną nutkę w moim pokoju. Wrzuciłam hasło do wyszukiwarki i ... jakie było moje zdziwienie kiedy wśród różnych gatunków kwiatów znalazłam... storczyki.
Wtedy dopiero przekonałam się,że storczyk, to coś więcej niż tylko phalaenopsis, jest ich tak wiele odmian,że moje marzenie nie jest wyssane z palca, mogę je spełnić. Pytanie tylko - gdzie można takie kwiaty kupić. Pierwsza moja myśl,żeby spojrzeć do pewnego portalu aukcyjnego. Traf chciał,że ktoś sprzedawał przekwitnięte a wśród nich te pachnące.
Tak, tak, ja chcę, choć jedną sztukę, tylko jedną i aż jedną ...
Klik i poszło zamówienie ...
Niestety okazało się,że mój tak wyczekany kwiatek nie może być wysłany ponieważ była to zima i temperatury spadały do -10 stopni. Storczyk nie przetrwałby drogi.
To czekanie było nieznośne. Miałam wrażenie,że dni ciągną się w nieskończoność, niecierpliwie patrzałam na wskazania termometru usiłując siłą woli podnieść słupek rtęci, ale bezskutecznie. Wpadłam na szalony pomysł,że skoro i tak czekam, to może by domówić jeszcze jednego storczyka, tak za jedną przesyłką, przecież to bardziej ekonomicznie wychodzi, prawda?
Po dwóch tygodniach w końcu nastały cieplejsze dni i wreszcie kurier zapukał do moich drzwi z wyczekaną paczuszką. Mimo,że kwiatki były bardzo dobrze zabezpieczone, to jednak troszkę to zimno dało im się we znaki. Nie ma jednak tego złego co by na dobre nie wyszło. Jeden ze storczyków w tej chwili wygląda tak:


Śpieszę uspokoić, na jednym ze zdjęć trochę niepokojąco wygląda listek, ale to tylko dziwne odbicie flesha, listki są zdrowe i czyściutkie.
- olgierdyna
- 200p

- Posty: 286
- Od: 26 sie 2013, o 10:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Biankowe storczyki
Fajnie opowiadasz historie swoich storczyków 



