Ogródek Robaczka cz. 10

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ogródek Robaczka cz. 10

Post »

Julietto, witaj! Nie przypominam sobie, żebyś się wcześniej wpisywała, więc tym bardziej mi miło :wit
Bardzo dziękuję za konstruktywną opinię. Cisy odmiany Wojtek znam i bardzo mi się podobają, ale nie wiedziałam, gdzie mogę je umieścić w ogrodzie. Nie wiem czy symetryczne nasadzenie po obu stronach świerku będzie dobre, ale w jego okolicy wyglądałyby super! Dzięki :-)
Myślę, ze dosadzę jeszcze kulistą odmianę cisa, względnie gniazdko, o którym była wcześniej mowa.
Dziękuję za opinię o modrzewie, znam ogrody w których pięknie rośnie w pełnym słońcu (np.Aguniady) ale skoro półcien mu nie groźny to bardzo mnie to cieszy. Wilgotność tam jest, nawet za dużo, w sezonie przesuwałam jeden zraszacz bo lał bezpośrednio na niego.
Wracając jeszcze do cisów - moze 3 wojtki zmieszczą się wkoło świerka i pomiędzy różami...a dodatkowe 3 mogłabym posadzić za koreanki ( dotychczas są tam trochę za duże pęcherznice). Co myślisz o tym pomyśle?
Dodatkowo, przed modrzewiem i na wysokości koreanek mogę poszerzyć rabatę ( będzie przylegała do ścieżki) i tam tez widzę cisy, ale raczej stozek i kule... ;:224
Motyw stożka i kul mogłabym powtórzyć na początku tej ścieżki, przy pierwszej pergoli różanej.
Pozostaje otwarta kwestia jodly i tego, co dosadzić.
Dorciu, ja tez :D
Lukrecjo, ja tez się gubię ;:306
Agness, kciuki się przydadzą, dzięki ;:196
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25220
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek Robaczka cz. 10

Post »

Kasiu, a ja bym na rabacie czerwonej na razie nic nie robiła
Teraz może to słabo wygląda, ale jak wszystko się rozrosnie bedzie wyglądało dużo lepiej
Wyobraź sobie te wielkie krzaki piwonii. Teraz jak widziałam pojedyncze gałązki.
Psa też bym nie ruszała. Fajnie wygląda tam gdzie jest, a obok świerka zginie.
Jeżeli koniecznie chcesz posadzić cos w tym stylu, to bardziej bym stawiała na szczepione formy liściaste. Może irga?
Awatar użytkownika
AnaAn
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1963
Od: 10 gru 2012, o 17:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Ogródek Robaczka cz. 10

Post »

Kasiek, chyba przeceniasz moje możliwości :wink: ja chciałam tylko leciutko namieszać...
1. Wg mnie róże i głogi są o.k. i na swoim miejscu.
2. Conicę bym usunęła.
3. Przy dużych drzewach nie widziałabym miniatur, chyba że w grupie.
4. Jeśli nie chcesz usunąć jodły ? nie rób ?jaja?; przy zachowaniu koła podsadziłabym jodłę jednogatunkowymi krzewami (mogły by to być zaproponowane przez ciebie kule). Przy wprowadzaniu w sąsiedztwie większych iglaków można wykorzystać plan np. 3 nakładających się kół (coś w rodzaju regularnej koniczynki).
5. Dzisiaj zakładając ogród nie wprowadziłabym do niego żadnego płożącego ani żółtego iglaka. Nawiasem mówiąc tydzień temu wyjechały ode mnie kolejne płożące i lilak Meyera :)
6. Pies nie pasuje mi przy świerku; Myślę, że dobrze by wyglądały np. serby o wąskim pokroju.
7. Nie usunęłabym pęcherznic ani nie wprowadzała hortensji przy różach.
Tematu ścieżki już dzisiaj nie ogarniam ;:306
Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Awatar użytkownika
julieta
100p
100p
Posty: 197
Od: 28 paź 2010, o 00:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Ogródek Robaczka cz. 10

Post »

Kasiu, będę musiała napisać szczerze i wprost: wszystko zależy jak długo zamierzasz mieszkać w tym domu, czy to jest Twoje miejsce na Ziemi (wiem, że wszystko może się zmienić), a jeśli tak, to czy za5 lat, albo za 10 będziesz w stanie wycinać (bo już nie przesadzać) krzewy i drzewa, mam na myśli iglaki, które zostały posadzone za blisko siebie.
W tej chwili widzisz luki, dziury, puste miejsca, chcesz je wypełnić, bo na tę chwilę czujesz dyskomfort, brak symetrii, niekompletne założenia/kompozycje. Za parę lat Twoje iglaki będą już tak duże i tak szerokie, że będziesz mialą spory problem. Znając Twój perfekcjonizm, zamiłowanie do piękna, nie będziesz zadowola i w najlepszym wypadku będziesz zamykać oczy i ... wycinać.
A teraz do rzeczy:
jeśli przez parę lat nie chcesz nic zmieniać (czytaj-uciekać) z różami i innymi nasadzeniami przed świerkiem, to już teraz poszerz rabatę (niestety). Nie wiem w jakiej odległości rosną roże, ale je w każdej chwili wykopiesz, gorzej z np. Conicą. Już teraz ją przesadz. Mimo,że karłowy, to wierz mi też będzie duży, a na pewno brzydki, bo wchłonie go i zasłoni mu słońce świerk srebrny. Conica zacznie chorować, bedzie brązowieć, łysieć. Iglaki w ogóle z założenia wyglądają najpiękniej, gdy mają dużo miejsca wokół siebie, dostęp słońca z każdej strony i do tego nie dotykają się z sąsiadami. W przeciwnym wypadku po paru latach zaczynają się odchylać od sąsiada, co zaburza kształt, brązowieć, usychać, gubić igły, jednym słowem chorować i psuć efekt.

Jeśli Wojtki, to w aktualne miejsce róż, albo między (Ty sama lepiej znasz odległości), a róże przed. Może dwa Wojtki z jednej, a trzeci z drugiej strony? Albo jeden z jednej, a cisowa kula z drugiej? To ukłon w Twoją stronę, choć ja bym widziała albo dwa symetrycznie, albo jeden z jednej, a kula z drugiej. Wiem,że dążysz do tryptyku, ale trzy cisy i jakby nie było mocny akcent w postaci świerka, to już jest chyba za dużo.

Nie potrafię się odnieść w temacie koreanek i cisów. Te koreanki, to zwykłe jodły koreańskie? Możesz jeszcze raz rzucić fotkę dokładnie tego miejsca? Na tę chwilę się gubię, chyba za dużo tych Wojtków. Domyślam się, że chcesz utrzymać i powtórzyć rytm trzech Wojtków, ale ja bym zrezygnowała z nich przy koreankach, a powtórzyła przy pergoli rózanej.

A propos jodły, tej samotnej. Jak ja to widzę? Uważam, że sama w sobie jest tak piękna, że powinna być tam w roli solitera. Nawet bez cebulowych, których dni są i tak policzone. Za dwa lata zostaną przysłonięte dolnymi gałęziami, efektu nie będzie, do tego przestaną kwitnąć. Poza tym uważam, że i lilaki (już z założenia), i cebulowe (zapewne piękne, gdy kwitną) sporą część czasu wyglądają nieporządnie i odbierają urodę jodle, która albo powinna być zostawiona w kole z korą, albo na tle jednolitego trawnika.
Ale jeśli nie zamierzasz z jodły robić solitera i jesteś przekonana, by coś przy niej zmienić, to może jajo? Półksiężyc, albo powiększone koło i wtedy będzie miejsce na cebulowe i inne iglaste (myślę tu o kolumnie - znowu np. Wojtek) i kuli, ewentualnie coś niskiego, ale o pędach wzniesionych, albo wniesionych i u góry rozcapierzonych :lol:
Rabata przy takiej jodle powinna mieć dobrych parę metrów średnicy!
Dlaczego kolumnowy cis? Jodła, to stożek, Wojtek, to kolumna i nawiązanie do sąsiednich rabat, a trzeci skladnik, to kula (albo parę kul obok siebie też pięknie wygląda), albo coś rozcapierzonego, w każdym razie wzniesionego. Trzy różne formy.
Się rozpisałam, ale nie wiem czy coś pomogłam (choć pomoc w ugruntowaniu własnych koncepcji, to też pomoc, prawda :lol: ).
Awatar użytkownika
Lady-r
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4275
Od: 3 lis 2006, o 12:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem

Re: Ogródek Robaczka cz. 10

Post »

Julieta z tym przesadzaniem to ma rację. ;:173 Ja dzisiaj wywalałam ze skalniaka tawułę japońską, bo okazało się, że ona rozłazi się na pół skalniaka. Nowy szpadel Fiskarsa, pół godziny mordowania się ;:124 i M się akurat napatoczył i uratował mnie, bo jeszcze bym się mordowała. ;:224
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Awatar użytkownika
julieta
100p
100p
Posty: 197
Od: 28 paź 2010, o 00:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Ogródek Robaczka cz. 10

Post »

To się Lady-r umordowałaś ;:108 Sama się w życiu tym przesadzaniem mordowałam, wiec uczulam jeśli mam okazję ...
Wpadłam na moment po szybkich przemyśleniach. Rabata z jodłą, jeśli ma być powiększona, to może być podsadzona, choć to nie jest akuratne słowo, samymi kulami, np. cisa, żywotnika Danica, czy sosny górskiej w jakiejś kulistej odmianie. Albo kosodrzewiną w niekulistej odmianie :lol:
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ogródek Robaczka cz. 10

Post »

Julieto, z nieba mi spadłaś, jak mi trzeba było takiego prysznica! Masz sporo racji w tym co mówisz. Pośpiech największym wrogiem młodego ogrodnika, który z zapałem neofity wypełnia wszystkie wolne przestrzenie...to rownież moja przypadłość ;:131
Ten świerk sam w sobie jest ładny, ale towarzystwo Wojtka i kuli nie powinno mu zagrozić, a wręcz podkreśli jego urodę. Conica wyleci, tylko jeszcze nie wiem gdzie.
Jodła była z założenia planowana jako soliter, bo chciałam drzewko bożonarodzeniowe w stylu Disney'a ;-) Cebulowe już usunęłam, lilaki też wykopię. Poszerzę tą rabatę i przymierzę kolumnę oraz kulki. Jak będzie pasować to tam pójdą, a jak nie to w okolice pergoli różanych. Cisy pasują mi w kilku miejscach.
Koreanki to zwykle jodły koreańskie, wolno rosnące. Za nimi jest sporo miejsca, które zajmują pęcherznice, dlatego myślałam o pionowym akcencie. Przed nimi też się zrobi sporo miejsca po poszerzeniu rabaty.
Aniu, Twoje spostrzeżenia pokrywają się z moimi planami - płożących ani żółtych iglakow nie mam i nie planuję sadzić. Pies zostaje w swoim miejscu, conici wyleci, glogi zostają, róże muszę przemyśleć jeszcze..nie wiem ile się tam zmieści. Miejsce na cisy muszę wygospodarować ;-)
Ścieżka to akurat najprostszy temat, bo ma to być najkrótsza droga po drewno ;:306
Margo, na pewno będzie to lepiej wyglądać jak przybierze 'masy' ;-) Z piwonii miał powstać szpaler, na razie to patyczki. Irgi mam płożące, w kilku miejscach i chwilowo mam ich dość ;-)

Jutro jadę do szkółki obczajać cisy, moze coś wyłowię :wit

-- 4 paź 2013, o 23:38 --
Lady R, dzięki za przestrogę, będę to miała na uwadze :uszy
Julieto, takie trzy kuliste cisy rożnych wielkości byłyby fajne ;:224
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
survivor26
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4396
Od: 31 sty 2012, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.

Re: Ogródek Robaczka cz. 10

Post »

Czytam w milczeniu i za doradzanie się nie biorę, bo za małą wiedzą dysponuję, ale chłonę informacje (zwłaszcza przestrogi o zbyt gęstym sadzeniu :wink:) No i zastanawiam się, jak to możliwie, że taki perfekcyjny ogród wymaga jeszcze zmian i czy może wyglądać jeszcze piękniej? Już teraz powinien zostać uznany za park krajobrazowy, ale wtedy byś nie mogła ani pół drzewka wyciąć :wink:
Awatar użytkownika
asia2
1000p
1000p
Posty: 2257
Od: 2 maja 2006, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Ogródek Robaczka cz. 10

Post »

O kurczę! Przespałam kilka stron burzy mózgów :shock: . Kaśka, Ty niespokojna duszo, znów rączki Cię świerzbią ;:306 ! Ale na ile zdążyłam Cię poznać, to wymyślisz coś fajnego. Pamiętaj tylko o jednej prostej zasadzie - lepsze jest wrogiem dobrego...
Nie pojechałam. Na działkę też się pewnie nie wybiorę - M mnie zaaresztował i kazał leżeć :( . A lekarza domowego słuchać trzeba... :wink:
Udanego szkółkingu :wit
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ogródek Robaczka cz. 10

Post »

Witajcie!
Gdyby tylko cały październik był taki piękny jak dzisiejszy dzień ;:138 Słonko, niemal bezwietrznie i cieplutko! Pogoda marzenie ;:173
Korzystając ze sprzyjającej aury, wybraliśmy się z M do szkółki, upolowanej w necie (nie żebym w deszczu nie pojechała, ale było przyjemniej ;-)
Od kilku tygodni bezskutecznie szukałam formowanych cisów, do dzisiaj ;:138
W szkółce mieli zatrzęsienie pięknych okazów, więc nie mogłam wrócić z pustymi rękami... ;:131 W związku z nowymi nabytkami, moja koncepcja reorganizacji frontu się nieco klaruje i pojawiły się nowe pomysły :D
Mianowicie, zastanawiam się nad przesadzeniem głogów na tył ogrodu, pod siatkę, a w ich miejsce..myślę o 3 sporych cisach bacatta formowanych na stożki. Jodła też mogłaby być zastąpiona takim okazałym cisem. Wtedy świerk nie byłby taki samotny w rogu.. ;:224
Jeszcze nie mam pewności czy to dobry pomysł i jak wyjdzie w praktyce, ale zrobiłam na szybko projekty z uwzględnieniem ewentualnych zmian (włączcie wyobraźnię ;-))

Obrazek

Mały stożek to też cis i dwa świerki gwiazdkowe "Nidiformis"

Obrazek

Te małe stożki i kule to bukszpany i cisy

Obrazek

Przejście koło modrzewia, wzdłuż ścieżki - tu chciałabym mały stożek cisowy i może dwie kule?

Obrazek

Może trochę zbyt formalnie, ale chciałabym aby front był w większości zimo-zielony i nieco bardziej uporządkowany. Róże na pergolach będą mocnym akcentem kolorystycznym, a w głównej części ogrodu i tak mnóstwo bylin, kolorów i róża, różą róże pogania, więc tutaj miało być spokojnie i elegancko. Co myślicie?

Asiu, szkólking bardzo udany :lol: Mam nadzieję, że już lepiej się czujesz? ;:168
Pat, każdy ogród wymaga zmian, tyle, że u mnie jest już sporo posadzone i pole manewru mniejsze ;-) Ty możesz szaleć ;:138
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Ogródek Robaczka cz. 10

Post »

Czyli Kasia co? Róze czerwone z przodu wylecą?
Moim zdaniem dobrze ;:108 Formalny przód ogrodu - tył barokowy tym bardziej zaskoczy :)
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
asia2
1000p
1000p
Posty: 2257
Od: 2 maja 2006, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Ogródek Robaczka cz. 10

Post »

Całkiem niezły plan... Którą szkółkę odwiedziłaś, jeśli można zapytać?
Ja już się czuję lepiej za to M dziś umiera.... (dla odmiany jego zaatakowała chyba grypa żołądkowa) coś się te choróbska przyczepiły...
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Ogródek Robaczka cz. 10

Post »

Zrobiło się porządnie i nieco formalnie, ale łuki z moją ulubioną New Dawn będą jeszcze piękniejsze ;:oj Zero konkurencji i szał kwitnienia latem :D Drzewko świąteczne spełni swoje przeznaczenie przez cały rok będąc w centrum. Myślę, że nic nie powinnaś zmieniać w projekcie-różane łuki są wystarczająco barokowe, co surowa aranżacja z zimozielonych tylko podkreśli.
Z wiosennych roślin możesz dodać niskie azalie-nie będą konkurować z różami, a dodadzą koloru. Może białego?
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogródek Robaczka cz. 10

Post »

Ooo, jakie zmiany ;:173 A co się to stało, Kasiu, że tak Cię wzięło na takie rewolucje :lol: ?
:wit
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Ogródek Robaczka cz. 10

Post »

A mnie się podoba :D Zdecydowanie uporządkuje przedogródek i wyeksponuje urodę różanych łuków. Jednak podobnie jak Ewa wkomponowałabym azalie - może odmianę Oxydol - wiosną dodadzą koloru, jesienią pięknie się przebarwią.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”