
-- 3 paź 2013, o 19:04 --



 . W zeszłym roku rósł obok mieczyków i niestety wciornastek też go zaatakował. Zimę najwidoczniej przeżył i w tym roku była powtórka. Przez to czosnek nie urósł jak powinien, bo liście wcześniej zaczęły schnąć
 . W zeszłym roku rósł obok mieczyków i niestety wciornastek też go zaatakował. Zimę najwidoczniej przeżył i w tym roku była powtórka. Przez to czosnek nie urósł jak powinien, bo liście wcześniej zaczęły schnąć  . Za późno się zorientowałam a nie chciałam pryskać i potem takiego jeść.
 . Za późno się zorientowałam a nie chciałam pryskać i potem takiego jeść.


 Przyznaję się że nie przeczytałam wszystkich postów bo zwyczajnie jak nie czosnek to śliwa i tak ganiam po działach by z czymkolwiek zdążyć przed zimą.
  Przyznaję się że nie przeczytałam wszystkich postów bo zwyczajnie jak nie czosnek to śliwa i tak ganiam po działach by z czymkolwiek zdążyć przed zimą. 




 Tyle że wiesz. Człek od 10 lat miastowy dostaje taki skarb jak działka i się w głowie przewraca
  Tyle że wiesz. Człek od 10 lat miastowy dostaje taki skarb jak działka i się w głowie przewraca   Rozstawa może być mniejsza. Zwyczajnie mam ogrom miejsca do zagospodarowania i chwilowo się tym nie szczypię. Przerabiam działkę rekreacyjną na warzywniak z małym sadem i rajem dla ptaków. Czosnek chyba zostanie w część o wymiarach 3x3 przeznaczonej na zioła. Się zobaczy
  Rozstawa może być mniejsza. Zwyczajnie mam ogrom miejsca do zagospodarowania i chwilowo się tym nie szczypię. Przerabiam działkę rekreacyjną na warzywniak z małym sadem i rajem dla ptaków. Czosnek chyba zostanie w część o wymiarach 3x3 przeznaczonej na zioła. Się zobaczy   
 

 I tak się błędy robi.
 I tak się błędy robi. .
 .
 
 
Jak dla mnie za wcześnie. Co roku sadzę na przełomie X/XI i jest OK. A i tak najważniejszą kwestią jest głębokość sadzenia. To trzeba samemu wypracować metodą prób i błędów.aria pisze:No, moje czosnki już w ziemi, 7 odmian.



