Wlasnie i dwa nastepne takze sa romantyczneJagiS pisze:.... A to kolejny romantyczny detal....
Zielone pokoje - królestwo Ibrakadabry, cz. 3
Re: Zielone pokoje - królestwo Ibrakadabry, cz. 3
Przepraszam za brak polskich znaków diakrytycznych
... nie akceptuję nietolerancji, zawiści i kłamstwa - Janusz
... nie akceptuję nietolerancji, zawiści i kłamstwa - Janusz
- justi177
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Zielone pokoje - królestwo Ibrakadabry, cz. 3
Jaka urocza
perłowa pięknotka
,
Jagódka, jak myślisz? Ja jej się nie oparłam i kupilam w tamtym tygodniu. Czy ona jest tak kapryśna jak piękna?
Z pamięcią cyfr u mnie jest tak, że raz uslyszany lub zapisany numer np. telefonu, po prostu znam....dlatego nigdy nie mowię glośno swojego komuś przy obcej osobie.... Przekazuję na kartce... może trafić swój na swego
Za to nigdy nie mogłam się nauczyć wierszy na pamięć ... Największa moja makabra szkolna....
najgorsze, że nikt tego nie rozumiał 
Jagódka, jak myślisz? Ja jej się nie oparłam i kupilam w tamtym tygodniu. Czy ona jest tak kapryśna jak piękna?
Z pamięcią cyfr u mnie jest tak, że raz uslyszany lub zapisany numer np. telefonu, po prostu znam....dlatego nigdy nie mowię glośno swojego komuś przy obcej osobie.... Przekazuję na kartce... może trafić swój na swego
Za to nigdy nie mogłam się nauczyć wierszy na pamięć ... Największa moja makabra szkolna....
Pozdrawiam
Re: Zielone pokoje - królestwo Ibrakadabry, cz. 3
Jagoda, Ty kobieto masz artystyczną duszę. Fotki cudne
Ale, z tym niezawodnym Avalonem ? polemizowałabym...
Justynko, Ty się chyba minęłaś z powołaniem ? taka niebezpieczna pamięć...
Ale, z tym niezawodnym Avalonem ? polemizowałabym...
Justynko, Ty się chyba minęłaś z powołaniem ? taka niebezpieczna pamięć...
Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Ogród 100 róż cz. IV
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Zielone pokoje - królestwo Ibrakadabry, cz. 3
Jagódko
Pięknie wyszło Ci zdjęcie tego Kohl'a
z biżuterią.
Kociaczki milusińskie cudnie wyglądają we wszystkich ujęciach.
Udała Ci się Ibra z tym akuku.
Ogród dopieszczony w słonecznym blasku piękny zarówno w wersji lata, jak i jesieni.
Miłego dnia
Kociaczki milusińskie cudnie wyglądają we wszystkich ujęciach.
Udała Ci się Ibra z tym akuku.
Ogród dopieszczony w słonecznym blasku piękny zarówno w wersji lata, jak i jesieni.
Miłego dnia
- Kochammmkwiaty
- 1000p

- Posty: 2923
- Od: 25 maja 2012, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
- Kontakt:
Re: Zielone pokoje - królestwo Ibrakadabry, cz. 3
Agnieszka :) wątki: cz1 ,cz2,cz3 - aktualna
"Tylko od Ciebie zależy jak będziesz się czuła w swoim życiu"
"Tylko od Ciebie zależy jak będziesz się czuła w swoim życiu"
-
JagiS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5047
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Zielone pokoje - królestwo Ibrakadabry, cz. 3
Witajcie w zielonych pokojach
Witam Was ja i Ibrakadabra, agentka z uszami wikinga, która widzi wszystko

Widzi na przykład to, że nie chce mi się nic robić w ogrodzie. A dlaczego? Bo, mimo że pięknie i słonecznie, to straszy lodowate zimno
. Przymrozek liznął zielone pokoje i z dalijek w balii zrobiły się wiotkie szmatki. Na szczęście tylko one są takie delikatne. Reszta dobrze się trzyma
.
Cześć, Magda, musisz przypomnieć wizerunek swojego Filemona, bo go coś nie pamiętam.
Ale skoro podobny do Ibry, to już go lubię.
Co prawda lasu w pobliżu nie mam, ale taki leśny klimacik w zielonych pokojach się pojawił.
Szkoda tylko, że grzybki ani jadalne, ani halucynogenne nie są
.

Barabello, faktycznie, Ibrakadabra na grzbiecie ma najwięcej czarnej barwy.
Ta roślina, o którą pytasz, to hortensja pnąca, w moim przypadku raczej płożąca, ale mi to nie przeszkadza. Pod świerkiem nic nie chce rosnąć, więc może spokojnie zakryć tę powierzchnię.
Dla Ciebie słodka różyczka Tom Tom.

Januszu, w uznaniu za to, że doceniasz romantyczność obrazek z cyklu "Ja tu pracuję".

Justi, kalikarpa nie chciała tworzyć owocków dopóki była samotna. Muszą być dwa krzaczki..., bo wiesz...
muszą się wzajemnie zapylić
. No i poczekać na te koraliki musiałam kilka lat...
Wyobrażasz sobie, co by było, jakby obie nasze umiejętności, tj. pamięć do liczb i pamięć do słów włożyć w jeden łeb
.
Zobacz, jak bujnie kwitnie bluszczowe drzewo...

Śmiej się, śmiej, Aniu, ale Avalon, to gwiazda mojego ogrodu
.
Fotki chwalisz
To mnie najbardziej zdumiało, że tylu jest na forum fantastycznych fotografów, a tyle osób raptem chwali mnie...
. Miło, nie powiem, ale chyba niezasłużenie...
.
Żeby nie było ciągle o różach, do Ciebie uśmiecha się goryczka.

No, proszę, jeszcze Krysia z komplementami... To zasługa aparatu i wdzięcznych modeli...
A Ibra, to takie filuterne stworzonko
, tylko trzeba zdążyć cyknąć.
Tobie dedykuję jednak różę, ale w postaci kandelabra.

Ojej, jak miło, odwiedził mnie słodki Prosiaczek - Stefan
.
Dzięki
. Nie gniewaj się Agnieszko, ale on dla mnie już zostanie Prosiaczkiem...
.
Jako wyraz wdzięczności - trzmielinowe kolczyki.

A dla wszystkich, szczególnie ceniących moje zdjęcia, serdeczne dzięki i nostalgiczna niebieska ławeczka.

Jagoda
Witam Was ja i Ibrakadabra, agentka z uszami wikinga, która widzi wszystko

Widzi na przykład to, że nie chce mi się nic robić w ogrodzie. A dlaczego? Bo, mimo że pięknie i słonecznie, to straszy lodowate zimno
Cześć, Magda, musisz przypomnieć wizerunek swojego Filemona, bo go coś nie pamiętam.
Ale skoro podobny do Ibry, to już go lubię.
Co prawda lasu w pobliżu nie mam, ale taki leśny klimacik w zielonych pokojach się pojawił.
Szkoda tylko, że grzybki ani jadalne, ani halucynogenne nie są

Barabello, faktycznie, Ibrakadabra na grzbiecie ma najwięcej czarnej barwy.
Ta roślina, o którą pytasz, to hortensja pnąca, w moim przypadku raczej płożąca, ale mi to nie przeszkadza. Pod świerkiem nic nie chce rosnąć, więc może spokojnie zakryć tę powierzchnię.
Dla Ciebie słodka różyczka Tom Tom.

Januszu, w uznaniu za to, że doceniasz romantyczność obrazek z cyklu "Ja tu pracuję".

Justi, kalikarpa nie chciała tworzyć owocków dopóki była samotna. Muszą być dwa krzaczki..., bo wiesz...
muszą się wzajemnie zapylić
Wyobrażasz sobie, co by było, jakby obie nasze umiejętności, tj. pamięć do liczb i pamięć do słów włożyć w jeden łeb
Zobacz, jak bujnie kwitnie bluszczowe drzewo...

Śmiej się, śmiej, Aniu, ale Avalon, to gwiazda mojego ogrodu
Fotki chwalisz
Żeby nie było ciągle o różach, do Ciebie uśmiecha się goryczka.

No, proszę, jeszcze Krysia z komplementami... To zasługa aparatu i wdzięcznych modeli...
A Ibra, to takie filuterne stworzonko
Tobie dedykuję jednak różę, ale w postaci kandelabra.

Ojej, jak miło, odwiedził mnie słodki Prosiaczek - Stefan
Dzięki
Jako wyraz wdzięczności - trzmielinowe kolczyki.

A dla wszystkich, szczególnie ceniących moje zdjęcia, serdeczne dzięki i nostalgiczna niebieska ławeczka.

- baasik
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2472
- Od: 29 sie 2013, o 16:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań i nie tylko :)
Re: Zielone pokoje - królestwo Ibrakadabry, cz. 3
A ja chwytam jabłuszko z ławeczki i zmykam, bo pięknie ale zimno 
pozdrawiam ciepło i zielono... Barbara Ogród zimowy cz.1. Ogród zimowy!!! cz.2. - aktualna
Moje miejsce na ziemi...cz.1.Moje miejsce...cz.2. - wiadomości z ogródka Ciekawe rośliny z innych stron świata...
Moje miejsce na ziemi...cz.1.Moje miejsce...cz.2. - wiadomości z ogródka Ciekawe rośliny z innych stron świata...
- a_nie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1620
- Od: 31 mar 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Zielone pokoje - królestwo Ibrakadabry, cz. 3
No to i ja jako szczególnie ceniąca mogę przycupnąć na ławeczce i podziwiać oryginalne kolczyki.
U mnie też różyczki mają dużo pączków, a nad ranem już lekki przymrozek był.
Czy Twoje grzybki są, czy nie sa halucynogenne to do końca nie wiesz.
Jednak proszę nie sprawdzaj, chociaż ostatnio przeczytałam tu, że śmiertelnie trujący muchomor jadowity ma łagodny smak
. Ciekawe kto go próbował i ten smak określił.
U mnie też różyczki mają dużo pączków, a nad ranem już lekki przymrozek był.
Czy Twoje grzybki są, czy nie sa halucynogenne to do końca nie wiesz.
- baasik
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2472
- Od: 29 sie 2013, o 16:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań i nie tylko :)
Re: Zielone pokoje - królestwo Ibrakadabry, cz. 3
nawet bardzo ciekawea_nie pisze: że śmiertelnie trujący muchomor jadowity ma łagodny smak. Ciekawe kto go próbował i ten smak określił.
pozdrawiam ciepło i zielono... Barbara Ogród zimowy cz.1. Ogród zimowy!!! cz.2. - aktualna
Moje miejsce na ziemi...cz.1.Moje miejsce...cz.2. - wiadomości z ogródka Ciekawe rośliny z innych stron świata...
Moje miejsce na ziemi...cz.1.Moje miejsce...cz.2. - wiadomości z ogródka Ciekawe rośliny z innych stron świata...
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42393
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Zielone pokoje - królestwo Ibrakadabry, cz. 3
Re: Zielone pokoje - królestwo Ibrakadabry, cz. 3
Super romantyczne i jak nie zapomnisz to zrob prosze zdjecie z tego samego ujecia jak siatka bedzie oblepiona szronem.


Przepraszam za brak polskich znaków diakrytycznych
... nie akceptuję nietolerancji, zawiści i kłamstwa - Janusz
... nie akceptuję nietolerancji, zawiści i kłamstwa - Janusz
Re: Zielone pokoje - królestwo Ibrakadabry, cz. 3
Jagi, piątkowo Cię witam, i choć mroźno, przynoszę uśmiech i ciepłe słowo
Zrobiłaś przepiękne jesienne dekoracje... ozdobna kapustka robi to coś, stanowi tę kropkę nad "i" w ostatecznym ich odbiorze. Czy one - kapustki - są jednoroczne? Dobrze kojarzę? Bardzo mi się podobają.
Kocille - podobnie jak my - również w jesiennych nastrojach: oczy mają takie rozmarzone, leniwe.
Pozdrawiam Cię serdecznie!
A
Zrobiłaś przepiękne jesienne dekoracje... ozdobna kapustka robi to coś, stanowi tę kropkę nad "i" w ostatecznym ich odbiorze. Czy one - kapustki - są jednoroczne? Dobrze kojarzę? Bardzo mi się podobają.
Kocille - podobnie jak my - również w jesiennych nastrojach: oczy mają takie rozmarzone, leniwe.
Pozdrawiam Cię serdecznie!
A
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Zielone pokoje - królestwo Ibrakadabry, cz. 3
Jagi, witaj w piąteczek
Przydałoby mi się Twoje wytrawne oko projektanta, zajrzysz do mnie w wolnej chwili?
Przydałoby mi się Twoje wytrawne oko projektanta, zajrzysz do mnie w wolnej chwili?
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Zielone pokoje - królestwo Ibrakadabry, cz. 3
Jednak i do Ciebie mróz dotarł. Cóż dalie jednak dalej będę sadzić. Wykopywanie nie jest takie straszne, bo ziemia odchwaszczona i uprawiona. Widły miękko wchodzą w ziemię. Gorzej będzie z sadzeniem wiosną, bo podobno nowe miejsce musze im znaleźć, dalia po dalii rosnąć nie powinna.
Cóż, odchwaszczę kolejną część przy siatce i znów "na bogato" od drogi posadzę dalie.
A synek juz teraz pomaga jak może. Nosi po jednym kawałku drewna do kominka, ale zaduże nie mogą być
, bo woła o lżejszy kawałek
Cóż, odchwaszczę kolejną część przy siatce i znów "na bogato" od drogi posadzę dalie.
A synek juz teraz pomaga jak może. Nosi po jednym kawałku drewna do kominka, ale zaduże nie mogą być
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Zielone pokoje - królestwo Ibrakadabry, cz. 3
Mnie też się nie chce wychodzić do ogrodu. Ale chyba będę musiała, bo jedyne chwile które mogę mu poświęcić to weekend. Jak mus to mus.
Może poprzesadzam roślinki i przygotuję dołki pod róże?
Jak tu nie cytować zdjęć, jeśli chce się zapytać co to za roślina
Ale spróbuję.
Pytam o miskanta z czerwonymi wiechami pokazanego parę stron wcześniej
Może poprzesadzam roślinki i przygotuję dołki pod róże?
Jak tu nie cytować zdjęć, jeśli chce się zapytać co to za roślina
Ale spróbuję.
Pytam o miskanta z czerwonymi wiechami pokazanego parę stron wcześniej




