Zaglądałem przez plot, w słoneczną środę do Twojego ogrodu, pies przy bramie strzegł obejścia i pewnie czekał na Ciebie, ogród prezentował się jeszcze całkiem letnio, trawka wykoszona nie to co u mnie......
Ewo w zasadzie to nie wiem czy kamczadzka jest moja czy Twoja , bo to od Ciebie ją dostałam wieki temu.
Strasznie zimno było tej nocy, część nasturcji padła, czy coś zostało będę wiedzieć jak się ociepli, onętek chyba cały zniszczony. Idę po drzewo bo w domu niemiło mimo jaskrawego słońca.
Widoczek na Tatry Bielskie ze Zdziaru , w Zdziarze był przystanek na drodze do Lewoczy .
Podobno ma być cieplej,ale:
To nie zwróci życia onętkom ktore padły, ani części nasturcji.
Nie specjalnie w to wierzę ,bo pod Nosalem na spacerze z Azą spotkałam opieńki.
Aza pisze:Podobno ma być cieplej,ale:
To nie zwróci życia onętkom ktore padły, ani części nasturcji.
Nie specjalnie w to wierzę ,bo pod Nosalem na spacerze z Azą spotkałam opieńki.
Czy opieńki zwiastują zimę?
U nas też już mroźno bywa Olgo i widać koniec sezonu