Czyżby zakup na All? 
Masz rację Arturze89, roślina kupiona na tym właśnie portalu. Nie dość, że nie jest to D. martianus, to w dodatku w paczce miałem gratis w postaci wełnowców, które wprost uwielbiam 
Cieszyłem się już, że A. flagelliformis będzie miał kuzyna do towarzystwa, a tu niespodzianka. Lubię kaktusy z długimi pędami, więc w przyszłości muszę się zaopatrzeć w jakieś inne krzaczory tego typu, na pewno będzie to S. grandiflorus, chociaz nie tak łatwo go dostać. Mam dwuletnią siewkę, ale na kwiaty jeszcze "trochę" poczekam... - dokładnie. Podoba mi się wiele gatunków kaktusów i sukulentów, ale "prowozy" zajmują wysoką pozycję w mojej kaktusowej hierarchii. Nie przepadam za mammillariamiArtur89 pisze:Kaktusy z długimi pędami (rozumiem, że w parze z cierniami i raczej w formie przewisającej)
A drugiego selenicereusa jakoś się zdobędzie. Podobno cierpliwość jest cnotą ):
To dobry sposób na 'globalne' zakupy bo zwykle koszty wysyłki są zbyt dużym obciążeniem finansowym jak dla jednej osoby, a tak można je rozdzielić pomiędzy zamawiającymi. Ponadto można pokusić się o wysianie nasion z jakichś sprawdzonych źródeł. Ja tak zrobiłem z A. rondonianus - roślina jest wybitnie trudno dostępna w sprzedaży w formie sadzonek, więc jedynym słusznym wyjściem był zakup nasion. Kilka szczepień na Pereskiopsis by przyśpieszyć rozwój siewek i za kilka lat będe się mógł cieszyć jakby nie patrzeć, dość rzadkimi roślinami w kolekcjach Mam nadzieję, że roślina będzie wyglądała w rzeczywistości tak, jak na zdjęciu, a jeśli tak, to będzie konkretna 
Ciekawe jak sprzedawca ją skompresuje i zabezpieczy na czas transportu 
Fakt, cena tak sobieArtur89 pisze:Jak dla mnie trochę zawyżona cena ale przynajmniej za rok lub 2 lata roślina powinna zakwitnąć
, ale roślina spora. Wcześniej były dostępne kilkunastocentymetrowe pojedyncze sadzonki i były tańsze, choć niewiele, więc chyba dlatego się zdecydowałem. Transport? Też sie nad tym zastanawiałem. Liczę na to, że dotrze do mnie selenicereus, a nie selenicereusy Faucarię mam od niedawna. Masz rację, fajna jest Jeśli chodzi o epi, to... nie. Kwiat był akurat mały, ale to pierwsze kwitnienie (sprzed czterech lat), więc może miał prawo taki być. W ubiegłym roku roślina pokazała klasę, kwiatuchy miały rozmiar małych talerzyków. Obecnie ma malutkie pączki, więc czekam...
- roślina, układ liści na łodydze, kwiat turbankowate bardzo ładne, ale zapach wydzielany przez kwiaty - nie pozwala na trzymanie ich we flakonie w pokoju, nie wszyscy tolerują ich zapach. Mam inną odmianę barwną tej lilii.Lilium martagon
