Czarodziejka
Ogródek Robaczka cz. 10
- aage
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Ogródek Robaczka cz. 10
W twoim ogrodzie nadal czuć powiew lata
jak Ty to robisz?
Czarodziejka
Czarodziejka
-
heliofitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 10
Kasiu nic nie robiłam, bo u mnie było lodowato zimno. Liczę na to, że ten tydzień będzie suchy i w miarę ciepły, więc zrobię wszystko, co zaplanowałam. Zależy mi szczególnie na przesadzeniu złotokapu, który nie urósł ani centymetra w ciągu ostatnich pięciu latrobaczek_Poznan pisze: Iwonko, bardzo mnie cieszy akceptacjaDzisiaj odpoczywałaś?
![]()
-
Keetee
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8548
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródek Robaczka cz. 10
Kasia jaka sliczna ta rózyczka Mme Francois Graidorge
strasznie lubie takie kuleczkowe kwiaty
Mozesz mi powiedziec gdzieja nabyłaś....
Jarzmianki zachwycajace
U mnie mroziku nie było, ....a ja juz drugi raz śmigam z doniczkami na noc do domu
Miłego dzionka u mnie słonecznie 
- Lady-r
- Przyjaciel Forum

- Posty: 4275
- Od: 3 lis 2006, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem
Re: Ogródek Robaczka cz. 10
Kasiu ranking naj już widziałam, bo podglądam ciebie cichaczem już od jakiegoś czasu
Fotkę tego miejsca wrzuciłam na moim wątku, to miejsce po zachodniej stronie domu, ale parę metrów od domu, do południa cień. Kolory to uwielbiam pastelowe, mieszane, ale jak to skomponować, żeby się nie gryzło?
Rośnie tam już jedna angielka.
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
- Lisica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1464
- Od: 19 lut 2013, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i Ziemia Kaszubska
Re: Ogródek Robaczka cz. 10
Witaj Kasiu
Piękne fotki pięknych (musi mi to przejść przez gardło) róż, sygnowane pięknym znakiem.
A wszystko to bardzo w Twoim stylu. Gratuluję!
P.S. Nieskromnie powiem, że roza Graffin Bettina Bernadotte nie umywa się do "mojej" grafini.
Piękne fotki pięknych (musi mi to przejść przez gardło) róż, sygnowane pięknym znakiem.
A wszystko to bardzo w Twoim stylu. Gratuluję!
P.S. Nieskromnie powiem, że roza Graffin Bettina Bernadotte nie umywa się do "mojej" grafini.
Lisica
"Tylko błękit wciąga nas..."
"Tylko błękit wciąga nas..."
-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Ogródek Robaczka cz. 10
Witaj Kasiu, widzę że znak wodny wybrany. No i fajny, czytelny, gratulacje dla uzdolnień Constancji.
No i najważniejsza kwestia: motyl to też Robaczek
Miłego dnia mimo poniedziałku
No i najważniejsza kwestia: motyl to też Robaczek
Miłego dnia mimo poniedziałku
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek Robaczka cz. 10
Przepięknie wyglądają zimowity otulone mgiełką smagliczki ..... nie mogę się napatrzeć..... a i jarzmianki prześliczne 
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Ogródek Robaczka cz. 10
Kasiu, znaczek wyborny. Inny być nie mógł. Mnie też martwi dzisiejszy przymrozek. Miałam -3, prawie -4 rano o 7mej. Co prawda teraz piękne słońce, ale to co się stało to już się nie odstanie.
U Ciebie róże na zdjeciach prawie jak w pełni sezonu. Bory pod Poznaniem wyglądają jakby tam były od dawna
U Ciebie róże na zdjeciach prawie jak w pełni sezonu. Bory pod Poznaniem wyglądają jakby tam były od dawna
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródek Robaczka cz. 10
Robaczek przemienił się w ślicznego motylka z dodatkiem odpowiedniego podpisu, całość wygląda superowo
W poprzednich znakach drażnił mnie styl pisarski - taki dziecinny i ostry, ten napis pasuje do Ciebie idealnie, jakbyś się sama własnoręcznie podpisała - choć nie znam Twojego pisma takie mam wrażenie. Całość na zdjęciach wygląda świetnie. Gratulacje dla autorki Constancji
O ogrodzie nie wspominam bo ciągle jest cudowny środek lata

W poprzednich znakach drażnił mnie styl pisarski - taki dziecinny i ostry, ten napis pasuje do Ciebie idealnie, jakbyś się sama własnoręcznie podpisała - choć nie znam Twojego pisma takie mam wrażenie. Całość na zdjęciach wygląda świetnie. Gratulacje dla autorki Constancji
O ogrodzie nie wspominam bo ciągle jest cudowny środek lata
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogródek Robaczka cz. 10
Czy Twoje jarzmianki tak pięknie się rozrosły, czy też sadziłaś po kilka sadzonek razem? Bo jeśli rozrosły tzn., że moje mnie nie bardzo mnie lubią
Róże niezmiennie pięknie Ci kwitną, ale cóż w końcu u Ciebie dużo cieplej niż u mnie. Góry to góry... Dziś było u mnie ostatnie (chyba) koszenie. Pobrałam także szczepki z roślin tarasowych, które chce mieć i w przyszłym roku. Zrobiłam to mimo, że w przyszłym tygodniu zapowiadają i 10 stopniowe temperatury nocą, ale w tym mają być przymrozki do minus 4 stopni. Nie wiadomo co przetrwa, a chować nie będę wszystkiego, bo chyba musiałabym rzucić pracę
Szkoda, że ten sezon był taki krótki. Zima za nic nie chciała odejść, a przymrozkom coś bardzo się spieszy. Tylko trzy miesiące bez przymrozków
? Może mam sklerozę, ale nie pamiętam, by mroziło już we wrześniu. U nas z soboty na niedzielę już solidnie sieknęło 
Róże niezmiennie pięknie Ci kwitną, ale cóż w końcu u Ciebie dużo cieplej niż u mnie. Góry to góry... Dziś było u mnie ostatnie (chyba) koszenie. Pobrałam także szczepki z roślin tarasowych, które chce mieć i w przyszłym roku. Zrobiłam to mimo, że w przyszłym tygodniu zapowiadają i 10 stopniowe temperatury nocą, ale w tym mają być przymrozki do minus 4 stopni. Nie wiadomo co przetrwa, a chować nie będę wszystkiego, bo chyba musiałabym rzucić pracę
Szkoda, że ten sezon był taki krótki. Zima za nic nie chciała odejść, a przymrozkom coś bardzo się spieszy. Tylko trzy miesiące bez przymrozków
- irminka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2990
- Od: 7 lut 2010, o 19:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze
Re: Ogródek Robaczka cz. 10
Kasiu, znaczek motylkowy i jednocześnie robaczkowy dyskretnie zdobi zdjęcia Twoich pięknych róż i innych kwiatków. Bardzo ładnie to razem wygląda. Ciekawa jestem, czy długo nad tym pracowałaś, czy też pomysł i wybór był z tych szybkich, kiedy od razu wiemy, jak dana rzecz ma wyglądać
Jarzmianki na pierwszym zdjęciu wyglądają jak perełki, róża Mme Francois... jak ze starych obrazów, zachwyciły mnie jeszcze zimowity w miodunkach 
- Lukrecja
- 1000p

- Posty: 1465
- Od: 31 maja 2009, o 07:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródek Robaczka cz. 10
Oj, zarażasz tymi jarzmiankami! Przecudne, zapisałam na liście zakupowej na sezon następny. Tak się zastanawiałam, czy Ty w ogóle masz coś, co nie wygląda cudnie? Choć jakiś jeden duperelek?
U mnie też było bardzo chłodno, na szczęście obyło się bez skrobania szybek w aucie. Masz rację, za szybko na takie numery!
U mnie też było bardzo chłodno, na szczęście obyło się bez skrobania szybek w aucie. Masz rację, za szybko na takie numery!
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42399
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogródek Robaczka cz. 10
Śliczne jarzmianki! 
- survivor26
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4396
- Od: 31 sty 2012, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.
Re: Ogródek Robaczka cz. 10
No i to jest ból dla miernego ogrodnika...naogląda się Robaczkowego ogrodu, nakupuje roślin, bo mu się wyda, ze takie cudne to i u niego urosną, a potem kicha...bo to trzeba Robaczkiem być żeby tak wszystko rosło
Jarzmianki mam oczywiście dopisane do listy chciejstw, tylko słabe nadzieje, że i u mnie tak będą wyglądać...a do Twoich róż, Kasiu, to chyba zatrudnię profesjonalnego ogrodnika, bo jak im coś zrobię, to mnie całe FO zlinczuje 
- variegata
- 1000p

- Posty: 1990
- Od: 24 sie 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły
Re: Ogródek Robaczka cz. 10
Pat, też bym czuła taką presję, gdybym była na Twoim miejscu
Ale na pocieszenie, powiem, że spod kasinej kurateli róże wychodza w tak dobrym stanie, że żaden szok im niestraszny
Do mnie Kasia tylko na kawe przyjechała i od razu wszystkie mi teraz kwitną jak w czerwcu, taki ma dziewczyna dar rożanych czarów
Kasiu, serio 
Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)

