Jednak deszcze spowodowały się wykładanie pędów, gdyż ciężkie wiechy kwiatowe nasączone wodą nie dały radę w pionie się utrzymać, ale M obiecał zrobić obręcze na drugi rok.
Mój ogród przy lesie cz.9
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.9
Aniu z pewnością będzie taka piękna, albo jeszcze piękniejsza, one te bukietówki szybko rosną.
Jednak deszcze spowodowały się wykładanie pędów, gdyż ciężkie wiechy kwiatowe nasączone wodą nie dały radę w pionie się utrzymać, ale M obiecał zrobić obręcze na drugi rok.
Jednak deszcze spowodowały się wykładanie pędów, gdyż ciężkie wiechy kwiatowe nasączone wodą nie dały radę w pionie się utrzymać, ale M obiecał zrobić obręcze na drugi rok.
Re: Mój ogród przy lesie cz.9
Tereniu ale mnie lektura czeka
9 odsłon Twojego ogrodu fiu fiu wątpię bym się w jedną zimę się wyrobiła
Ale zacznę od tyłu co być może pozwoli na to abym była na bieżąco
9 odsłon Twojego ogrodu fiu fiu wątpię bym się w jedną zimę się wyrobiła
Ale zacznę od tyłu co być może pozwoli na to abym była na bieżąco
Mędrzec potrafi uczyć się nawet od Głupca. Głupiec nie uczy się nigdy.
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.9
Renatko witaj.
Cieszę się, że mnie odwiedziłaś .
No już trochę czasu minęło, jak jestem na forum, więc i wątków się nazbierało dzięki kochanym Forumkom, co chcą mnie jeszcze czytać.
Będę się cieszyła, jeśli zajrzysz czasami na bieżąco do mnie.
Roślin za wiele nie dosadzam, więc wiele się nie zmieniło.
Pozdrawiam Cię serdeczne .
Cieszę się, że mnie odwiedziłaś .
Będę się cieszyła, jeśli zajrzysz czasami na bieżąco do mnie.
Roślin za wiele nie dosadzam, więc wiele się nie zmieniło.
Pozdrawiam Cię serdeczne .
Re: Mój ogród przy lesie cz.9
Tereniu za wiele nie dosadzasz a z tego co już zdążyła obejrzeć to i tak połowy nie znam 
Mędrzec potrafi uczyć się nawet od Głupca. Głupiec nie uczy się nigdy.
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.9
Renatko dziękuję,
ale ja mam takie wrażenie, że u Ciebie same nowinki.
Jestem regularnym podglądaczem.
Jestem regularnym podglądaczem.
Re: Mój ogród przy lesie cz.9
Tereniu wątpię czy nowinki duża ilość pochodzi z forum ,
coś tam koleżanka przywiezie jak jej się zachce wiejskich jajek a że ona tak trochę się szwendająca po kraju
to na jakoś szkółkę zawsze trafi . Ale ma też swoje fochy jak je się jakaś roślina spodoba to przywiezie mi ją w 3 egzoplazmach
a ja to bym wolała 3 ale różne
Ale nie ma co grymasić
coś tam koleżanka przywiezie jak jej się zachce wiejskich jajek a że ona tak trochę się szwendająca po kraju
to na jakoś szkółkę zawsze trafi . Ale ma też swoje fochy jak je się jakaś roślina spodoba to przywiezie mi ją w 3 egzoplazmach
a ja to bym wolała 3 ale różne
Ale nie ma co grymasić
Mędrzec potrafi uczyć się nawet od Głupca. Głupiec nie uczy się nigdy.
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.9
Renatko masz rację, nie ma co grymasić, zawsze nadwyżką można się z kimś wymienić przecież.
Dobrze mieć taką koleżankę .
Dobrze mieć taką koleżankę .
Re: Mój ogród przy lesie cz.9
Dobrze że jest wzrokowcem bo na roślinach to się wcale nie zna dla niej bratek to to samo co aster
czyli nazwy jej w głowę jeszcze trudniej wchodzą niż mi , ale rzadko jej się zdarza przywieść coś co już mam .
Tereniu miłej nocki ja już się zbieram
ale jutro zajrzę 
czyli nazwy jej w głowę jeszcze trudniej wchodzą niż mi , ale rzadko jej się zdarza przywieść coś co już mam .
Tereniu miłej nocki ja już się zbieram
Mędrzec potrafi uczyć się nawet od Głupca. Głupiec nie uczy się nigdy.
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.9
Reniu dobranoc. 
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Mój ogród przy lesie cz.9
Tajeczko, nic się nie przejmuj, każdemu się zdarza
Owoce na winniku wyglądają bajecznie! Takie cudne koraliki
Jesień ma swoje uroki, byle tylko słonko było i można się cieszyć pięknem ogrodu na co dzień
Pozdrawiam serdecznie
Owoce na winniku wyglądają bajecznie! Takie cudne koraliki
Pozdrawiam serdecznie
- anym
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5322
- Od: 4 kwie 2013, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Grudziadza
Re: Mój ogród przy lesie cz.9
Teresko, znowu jestem u Ciebie
Przejrzałam prawie cały wątek i jestem pod ogromnym wrażeniem
piszesz, że nie masz interesujących roślin. Nie bądź taka skromna, cudowny ogród z piękną roślinnością.
Pozdrawiam i idę dalej na spacer po Twoich włościach
Przejrzałam prawie cały wątek i jestem pod ogromnym wrażeniem
Pozdrawiam i idę dalej na spacer po Twoich włościach
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.9
Kasiu ja myślę, że jeszcze przyjdą ciepłe, słoneczne dni, przecież to dopiero wrzesień, tak lubię wczesną jesień w ogrodzie.
Cieszę się, że Ci się winnik podoba, to takie bezproblemowe pnącze, nawet u mnie na wschodzie zupełnie nie przemarza.
Miłej nocy Ci życzę.
Aniu kochana jesteś, że tak uważasz,
ale nie zasługuję na takie słowa.
Jednak miłego zwiedzania Ci życzę.
Cieszę się, że Ci się winnik podoba, to takie bezproblemowe pnącze, nawet u mnie na wschodzie zupełnie nie przemarza.
Miłej nocy Ci życzę.
Aniu kochana jesteś, że tak uważasz,
Jednak miłego zwiedzania Ci życzę.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25226
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój ogród przy lesie cz.9
Podobno październik ma być ładny.
Oby, bo to oziębienie przyszło zbyt szybko
Oby, bo to oziębienie przyszło zbyt szybko
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.9
Gosiu dzięki za optymistyczny akcent o ładnej pogodzie w październiku.
Przecież nie może być inaczej, żeby już od tej pory było zimno? Złotej, ciepłej jesieni nie było jeszcze.
Miłej niedzieli Ci życzę .
Jesienne fotki z ogrodu, u mnie to naprawdę już ją widać, ale tak musi być, trzeba cieszyć się każdą porą roku.

krajobraz nad oczkiem

miłorząb przybiera jesienne barwy

ostatnie róże

przekwitają rozchodniki

enkiant dzwonkowaty

winnik zmienny Elegans
Przecież nie może być inaczej, żeby już od tej pory było zimno? Złotej, ciepłej jesieni nie było jeszcze.
Miłej niedzieli Ci życzę .
Jesienne fotki z ogrodu, u mnie to naprawdę już ją widać, ale tak musi być, trzeba cieszyć się każdą porą roku.

krajobraz nad oczkiem

miłorząb przybiera jesienne barwy

ostatnie róże

przekwitają rozchodniki

enkiant dzwonkowaty

winnik zmienny Elegans
Re: Mój ogród przy lesie cz.9
O matulu, ten bocian to jak prawdziwy!




