O tym jak Królik Ogród oswajał i co z tego wynikło...
Re: O tym jak Królik Ogród oswajał i co z tego wynikło...
Też jestem ciekawa efektów ,ale jak widać Violalpina nam gdzieś umknęła...
i ślad po nie zaginął 
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=64054 Zapraszam serdecznie wszystkich.....
- Miiriam
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6147
- Od: 13 maja 2007, o 00:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: O tym jak Królik Ogród oswajał i co z tego wynikło...
Ale tu u Ciebie ciekawie

Re: O tym jak Królik Ogród oswajał i co z tego wynikło...
Olga Olga Olga

Mędrzec potrafi uczyć się nawet od Głupca. Głupiec nie uczy się nigdy.
- bunia79
- 500p

- Posty: 514
- Od: 25 cze 2012, o 23:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: O tym jak Królik Ogród oswajał i co z tego wynikło...
Super wątek, uwielbiam takie z humorem i z przeszkodami do pokonania.. Jak kupowaliśmy naszą działkę, to chwasty były większe niż ja, a teraz nadal są wszędzie, ale przynajmniej pod nogami.
Olgo, wracaj do nas, bo ciekawi jesteśmy dalszego ciągu ...
Pozdrawiam. Bogusia
Olgo, wracaj do nas, bo ciekawi jesteśmy dalszego ciągu ...
Pozdrawiam. Bogusia
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: O tym jak Królik Ogród oswajał i co z tego wynikło...
Wiolu przyszłam zobaczyć efekty Twojej pracy bo tak fajnie zaczęłaś swój watek --- i zastałam ciszę.
Ilość pracy na wsi w gospodarstwie gdzie wszystko trzeba wyremontować, ogród na nowo uprawić i zrobić miejsce pod nowe nasadzenia to ogromne wyzwanie i czasami doby za mało.
Mam nadzieję ,że robisz zdjęcia i jesienią na spokojnie pochwalisz się efektami - zakupy spore poczynione na koniec ub sezonu więc mam nadzieję,że masz się czym pochwalić.
Czy masz piwonie bo chętnie bym dołożyła do planowanej wysyłki - w krótkim czasie planuję wykopywanie.
Daj znać tu lub na PW.
Pozdrawiam
Ilość pracy na wsi w gospodarstwie gdzie wszystko trzeba wyremontować, ogród na nowo uprawić i zrobić miejsce pod nowe nasadzenia to ogromne wyzwanie i czasami doby za mało.
Mam nadzieję ,że robisz zdjęcia i jesienią na spokojnie pochwalisz się efektami - zakupy spore poczynione na koniec ub sezonu więc mam nadzieję,że masz się czym pochwalić.
Czy masz piwonie bo chętnie bym dołożyła do planowanej wysyłki - w krótkim czasie planuję wykopywanie.
Daj znać tu lub na PW.
Pozdrawiam
- Violalpina
- 100p

- Posty: 176
- Od: 18 sie 2012, o 00:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Kłodzka
Re: O tym jak Królik Ogród oswajał i co z tego wynikło...
Witam i dziękuję wszystkim za życzliwe komentarze, a nawet bojowe okrzyki zachęcające do podjęcia działań
Jako, że minął rok odkąd jestem na forum, a niedługo minie rok jak coś w swoim wątku napisałam to może go troszkę odświeżę.
Może dla odmiany pokażę coś ładnego i estetycznego.
Oto moja droga do pracy.
Rankiem.



Powrót.



Jako, że minął rok odkąd jestem na forum, a niedługo minie rok jak coś w swoim wątku napisałam to może go troszkę odświeżę.
Może dla odmiany pokażę coś ładnego i estetycznego.
Oto moja droga do pracy.
Rankiem.



Powrót.



- labka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: O tym jak Królik Ogród oswajał i co z tego wynikło...
Witaj Słonko..zawitałam do Ciebie , gnana ciekawością..
Ależ cudne widoki...może Agrowczasy jakieś załóż..będę pierwsza w kolejce..taki spacer ta dróżką to marzenie..o chyba ona do lasu prowadzi..więc to juz absolutny szczyt szczęścia
Światynia Dumania jest super..ale siadania nie zaryzykuję ..cztery litery w pokrzywach to mnie jakos lekko przeraża...
A drzewem w dachu należy się chwalić..czy Ty wiesz ile kosztuje apartament w takim drzewem na dachu w mieście...??? Normalnie więcej niż pieniądze..
No..Króliczku... powodzenia..będe zaglądać..i Ty też do mnie zajrzyj..tzn wskakuj śmiało..

Ależ cudne widoki...może Agrowczasy jakieś załóż..będę pierwsza w kolejce..taki spacer ta dróżką to marzenie..o chyba ona do lasu prowadzi..więc to juz absolutny szczyt szczęścia
Światynia Dumania jest super..ale siadania nie zaryzykuję ..cztery litery w pokrzywach to mnie jakos lekko przeraża...
A drzewem w dachu należy się chwalić..czy Ty wiesz ile kosztuje apartament w takim drzewem na dachu w mieście...??? Normalnie więcej niż pieniądze..
No..Króliczku... powodzenia..będe zaglądać..i Ty też do mnie zajrzyj..tzn wskakuj śmiało..
Re: O tym jak Królik Ogród oswajał i co z tego wynikło...
Olga do boju , do boju z tym wątkiem
bo ja chce zobaczyć wiesz co ........
bo ja chce zobaczyć wiesz co ........
Mędrzec potrafi uczyć się nawet od Głupca. Głupiec nie uczy się nigdy.
- misia i klusek
- 1000p

- Posty: 1066
- Od: 29 lip 2012, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: O tym jak Królik Ogród oswajał i co z tego wynikło...
Pięknie Króliku,pięknie - takie krajobrazy nastrajają optymistycznie. Proszę o więcej.!!
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: O tym jak Królik Ogród oswajał i co z tego wynikło...
Właśnie..coś nam utknęłaś kochana... 
Re: O tym jak Królik Ogród oswajał i co z tego wynikło...
Olga my pamiętamy i do furtki Twojego ogródka ciągle pukamy 
Mędrzec potrafi uczyć się nawet od Głupca. Głupiec nie uczy się nigdy.
- Violalpina
- 100p

- Posty: 176
- Od: 18 sie 2012, o 00:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Kłodzka
Re: O tym jak Królik Ogród oswajał i co z tego wynikło...
- aage
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: O tym jak Królik Ogród oswajał i co z tego wynikło...
Zdjęcie boskie
Vintage
Vintage
Re: O tym jak Królik Ogród oswajał i co z tego wynikło...
Olga za kilka lat choć życzę Ci by szybciej
spoglądając na tą fotkę pomyślisz z niedowierzaniem To u mnie tak było ?
spoglądając na tą fotkę pomyślisz z niedowierzaniem To u mnie tak było ?
Mędrzec potrafi uczyć się nawet od Głupca. Głupiec nie uczy się nigdy.
- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: O tym jak Królik Ogród oswajał i co z tego wynikło...
Byłam tu wiele razy, ale byłam przekonana żę się wpisałam
jak ja to zrobiłam?
....Widiczki malownicze,bardzo lubiętakie klimaty.Sierpniowe zdjęcie fajne.Rób zdjęcia choćby sama dla siebie.Już za rok zobaczysz jak wiele się zmieniło w Twoim otoczeniu.Na początku jest tyle pracy ze trudno jest ogarnąć wszystko na raz,pracę zawodową, remont dom i urządzanie ogrodu.Sama znam to z autopsji
.Nie mniej jednak żeczę powodzenia i duuużo siły





