Majkowy zielony dom i cała reszta zieloności.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Majkowy zielony dom i cała reszta zieloności.
Coś zżera także koreanki
Chemię stosuję bez skrupułów, ale drzewka nadal źle wyglądają-pewnie to ten paskudny przędzior (przędziorek brzmi jak miłe zdrobnienie
).
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Majkowy zielony dom i cała reszta zieloności.
Grażynko ten babciny sposób z aksamitkami jest świetny
nigdy nie pomyślałam żeby je niszczyć, przymarznięte zostawały na grządkach a tu trzeba dziadostwo spalić i pozbyć się tego towarzystwa.
Tylko ciekawa jestem czy one mogą dość daleko sobie chodzić i znajdą aksamitkę
bo nie mam ich wszędzie
Ale od przyszłego sezonu będą rosnąć w każdym zakątku i na każdej rabacie. A może im podsunąć taką sadzonkę teraz, wykopać do doniczki i podstawić tam gdzie jest ich najwięcej
czy one jeszcze o tej porze żerują i łażą czy już szykują się do zimy 
Tylko ciekawa jestem czy one mogą dość daleko sobie chodzić i znajdą aksamitkę
Ale od przyszłego sezonu będą rosnąć w każdym zakątku i na każdej rabacie. A może im podsunąć taką sadzonkę teraz, wykopać do doniczki i podstawić tam gdzie jest ich najwięcej
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Majkowy zielony dom i cała reszta zieloności.
Teraz raczej to już za póżno.
Ale wiosna jak posadzisz w miejscach gdzie były przędziorki sama zobaczysz jak to działa i to bardzo szybko.
W ten sposób wyprowadziłam przędziorki ze szklarni na stałe, z tym że sama sobie robię sadzonki pomidorów.
Bo można je przywlec z targowiska wraz z roślinami - kilka razy tak miałam, ale aksamitki wykryły je bardzo szybko.
Ale wiosna jak posadzisz w miejscach gdzie były przędziorki sama zobaczysz jak to działa i to bardzo szybko.
W ten sposób wyprowadziłam przędziorki ze szklarni na stałe, z tym że sama sobie robię sadzonki pomidorów.
Bo można je przywlec z targowiska wraz z roślinami - kilka razy tak miałam, ale aksamitki wykryły je bardzo szybko.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Majkowy zielony dom i cała reszta zieloności.
Ok, czyli od wczesnej wiosny zaczynam hodowlę aksamitek i wszędzie będę sadzić lub stawiać doniczki a potem na stos z hołotą
Takie babcine rady są bardzo dobre i trzeba je przekazywać żeby nie zaginęły.
Wielkie dzięki Grażynko
Takie babcine rady są bardzo dobre i trzeba je przekazywać żeby nie zaginęły.
Wielkie dzięki Grażynko
- nena08
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2648
- Od: 8 lut 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Majkowy zielony dom i cała reszta zieloności.
Ja wrócę do róż od Guillot. Ma cztery, w tym jedną pomyloną. Nie zimowały jeszcze, bo to zakupy wiosenne.
Dwie są zdrowe, a pozostałe chorują. Czarna plamistość pozbawiła je zupełnie liści, a i mączniak się na jednej przyplątał.
Przed zakupem warto sprawdzić na rosebook.ru , jest tam sporo róż od Guillot i ni jak się mają do zdjęć z katalogów.
Mam całą listę zrobioną rok temu, a dziś się zastanawiam czy coś zamawiać. Co prawda Odil jet piękna.
Dwie są zdrowe, a pozostałe chorują. Czarna plamistość pozbawiła je zupełnie liści, a i mączniak się na jednej przyplątał.
Przed zakupem warto sprawdzić na rosebook.ru , jest tam sporo róż od Guillot i ni jak się mają do zdjęć z katalogów.
Mam całą listę zrobioną rok temu, a dziś się zastanawiam czy coś zamawiać. Co prawda Odil jet piękna.
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Majkowy zielony dom i cała reszta zieloności.
Aniu co do zdjęć róż w katalogach to zawsze są inne niż ogrodowe, jakoś muszą zachęcić nabywców. A co do zdrowotności to różnie bywa, jedna kwitła prawie ciągle ale liście ma nie za zdrowe, ale zwalam to na tegoroczną plagę chorób.
Bo choroby zdziesiątkowały jesienne kwitnienie, cięłam równo i teraz tylko nieliczne kwitną.
omączony prawie każdy pączek ale już nie zdążyłam ściąć i tak sobie rozkwita

nawet o dziwo zdrowa w tym roku

też sobie dobrze radzi

zapłakane Otwarte Oczęta
Bo choroby zdziesiątkowały jesienne kwitnienie, cięłam równo i teraz tylko nieliczne kwitną.
omączony prawie każdy pączek ale już nie zdążyłam ściąć i tak sobie rozkwita
nawet o dziwo zdrowa w tym roku
też sobie dobrze radzi
zapłakane Otwarte Oczęta
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Majkowy zielony dom i cała reszta zieloności.
Dziewczyny, a próbowałyście opryskiwać przędziorka wodą z sodą?
Podobno to tez działa
Podobno to tez działa
-
JagiS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5047
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Majkowy zielony dom i cała reszta zieloności.
Bardzo ciekawa dyskusja o przędziorku, Edulkotku.
Ponieważ kochamy róże, powinna to być lektura obowiązkowa. Ale kiedy się przeczyta na czym to draństwo żeruje - wychodzi na to, że cały ogród trzeba spryskiwać
Ja na razie wywalam coniki.
Gdyby tak jeszcze ktoś sporządził porządne kompendium wiedzy, miesiąc po miesiącu, jak chronić róże (i inne) przed szkodnikami i chorobami...
.
A może jest coś takiego, tylko ja nie wiem gdzie
.
Edulkotku, zdrowia
-
Jagoda
Ponieważ kochamy róże, powinna to być lektura obowiązkowa. Ale kiedy się przeczyta na czym to draństwo żeruje - wychodzi na to, że cały ogród trzeba spryskiwać
Ja na razie wywalam coniki.
Gdyby tak jeszcze ktoś sporządził porządne kompendium wiedzy, miesiąc po miesiącu, jak chronić róże (i inne) przed szkodnikami i chorobami...
A może jest coś takiego, tylko ja nie wiem gdzie
Edulkotku, zdrowia
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Majkowy zielony dom i cała reszta zieloności.
Majka te czerwone oczka patrzą wciąż w moją stronę czyli Eye Opener i chyba będą musiały zagościć w moim ogródku
Ja swoja Conicę lałam dziennie rano i jakoś w tym roku odpukać, a wiosną był oprysk Promanalem .Kuruj się Majka
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Majkowy zielony dom i cała reszta zieloności.
Powoli kończy się jesienna, słoneczna niedziela, było ślicznie choć nie do końca ciepło. Ale tak może być codziennie aż do samej zimy.
Trochę jesiennych owoców choć mało z nich nadaje się do jedzenia, zo to efektownie zdobią ogród.











cdn.
Trochę jesiennych owoców choć mało z nich nadaje się do jedzenia, zo to efektownie zdobią ogród.
cdn.
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Majkowy zielony dom i cała reszta zieloności.
Piękne, kolorowe te owocki.
Oznaka niechybna jesieni w pełni.
Oznaka niechybna jesieni w pełni.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Majkowy zielony dom i cała reszta zieloności.
Owocki super! Jak ja nie lubię zimna!!! O zimie jeszcze nie gadam!
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Majkowy zielony dom i cała reszta zieloności.
Majeczko, ale owocowo się zrobiło
Cudnie wyglądają te kolorowe kuleczki
Cudnie wyglądają te kolorowe kuleczki
- justi177
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Majkowy zielony dom i cała reszta zieloności.
Sposobu z aksamitkami nie znałam, ale zawsze wiedzialam, że one mają moc
dzięki Grażynka.
Majutku, Ty zawsze gdzieś ciekawe linki znajdziesz
do poczytania, do pomyslenia, do zastosowania 
Majutku, Ty zawsze gdzieś ciekawe linki znajdziesz
Pozdrawiam
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Majkowy zielony dom i cała reszta zieloności.
Mam za sobą paskudny dzień ale przynajmniej na zakończenie zrobiłam sobie przyjemność i zafundowałam sobie 'mercedesa wśród szpadli' czyli kupiłam sobie szpadel Fiskarsa, a jak będzie sam kopał
to dopiero jutro opowiem, na razie czeka sobie cierpliwie w garażu aż mu pozwolę poszaleć
Ale mam marzenia
sama muszę zakasać rękawy i brać się za kopanie bo do zimy coraz bliżej
Tosia do tej pory uważałam ale muszę się ruszyć bo nawet Fiskars sam nie wydoli
dziękuję za troskę
Grażynko, Kasiek dojrzałe owoce zawsze symbolizują jesień, dobrze że ona takie dekoracyjne
Justi czasami szperam w poszukiwaniu wieści, bo trzeba jakoś ratować to towarzystwo. A aksamitki zawsze mi się kojarzyły z nicieniami a nie z przędziorkami ale wszyscy ludzie wiedzą wszystko
Na dobranoc czerwieniejący dom


Ale mam marzenia
Tosia do tej pory uważałam ale muszę się ruszyć bo nawet Fiskars sam nie wydoli
Grażynko, Kasiek dojrzałe owoce zawsze symbolizują jesień, dobrze że ona takie dekoracyjne
Justi czasami szperam w poszukiwaniu wieści, bo trzeba jakoś ratować to towarzystwo. A aksamitki zawsze mi się kojarzyły z nicieniami a nie z przędziorkami ale wszyscy ludzie wiedzą wszystko
Na dobranoc czerwieniejący dom

