Świat roślin Ewy-Rozalki część siódma

[ewa_rozalka]

Oj nie grzesz Jaśku ,pięknie jest u Ciebie .Twój ogród ma po prostu inny charakter .

[Lukrecja]

Wpisuję się żeby nie zapomnieć (skleroza u mnie coś ostatnio za bardzo galopuje) i wracam do początku... Nie wiedziałam o tym, że balerina występuje również w postaci czerwonej. mam dwie różowe i bardzo je lubię, bo przypomina mi trochę takie lekko dzikie. Do tego całkiem odporna na choróbska. Całokształty bardzo mi się podobają, a widzę, że i świecznice skradły nie tylko moje serducho! Ślicznie Pozdrowionka!

[kogra]

Są jakieś problemy z zimowaniem twojej Balleriny ?
Ja kupiłam zwykłą różową, bo podobno dobrze je znosi.
Ale i tak ciąć trzeba do kopczyka.

[ewa_rozalka]

NELU ja różową Ballerinę tez mam .Nie wiem ,która ładniejsza .Różowa jest bardziej zwiewna i delikatniejsza ,prawdziwa tancerka .Ale czerwona jest bardziej odporna na mróz i choroby .Warto mieć obie .
GRAŻYNKO nie ma z nią żadnych kłopotów ,rośnie zdrowo i nie choruje .Zimuje lepiej niż jej różowa siostra .

[reniusia20]

Witaj Rozalko
Red ballerina cudowna!!
Dalie te kolorki ohhh wspaniałe!
Koooolorki

[kogra]

To mnie pocieszyłaś, że nie jest z nią żle.
Skoro kopczyk wystarczy to super.

[robaczek_Poznan]

Ewa, piękne zdjecia, zwłaszcza werbeny patagońskiej.
Mam nadzieję, że jednak nie znikniesz na zbyt długo i będziemy mogli wkrótce znów podziwiać Twój ogród na fotografiach.
Udanego wyjazdu i szczęśliwego pobytu

[dwostr]

Ha,zauważyłam,że Ty również nie usuwasz przekwitniętych kwiatostanów liatr.Prawda ,że i takie wyglądają uroczo? Tylko ,że mnie nie udaje się zrobić tak ładnej fotki.

[ewa_rozalka]

Witaj RENIU ,dzięki za entuzjazm z jakim pochwaliłaś moje kwiecie .To jest bardzo miłe
GRAŻYNKO w zupełności wystarczy ,nawet jak ją przytniesz do kopca ,to odbije i zakwitnie
KASIU ja też tak myślę ,ale na razie to nie jestem niczego pewna .Dzięki
DANUSIU to prawda ,ale ja nie usuwam żadnych kwiatostanów ,bo są ozdobne ale również dlatego ,że są w nich nasiona ,chętnie zjadane przez ptaki .

[BOGULENKA]

Witaj Ewo , czytam, że nie długo wyjeżdżasz i to na długo... Zazdroszczę Ci spędzania mało ciekawej pory roku w cieplejszym klimacie. Swoją drogą jak Łucja była mała mama też mieszkała z nami i jest to nieoceniona pomoc dla rodziców. Świecznica piękna, ja w tym roku posadziłam Brunette w ilości sztuk 5 z czego 3 kwitną, a 2 pozostałe odchorowały przesadzenie, ale rokują dobrze, mam nadzieję, że przezimują i będą ładnie się rozrastać.

[gajowa]

Ewo...takimi pięknymi zdjęciami nas raczysz przed samym wyjazdem...jak będę tęskniła, to przyjdę i sobie poogladam

[ewa_rozalka]

BOGUSIU ,Brunette to piękna odmiana .Warto się pokusić o kwiaty ,które teraz kwitną .bo troche smutno już się robi w ogrodach .Na przyszły rok pewnie zakwitną Ci wszystkie
EWCIU kolorowych zdjęć nigdy nie jest za dużo .Pozdrawiam Cię bardzo mocno











Purple rain


Goethe i Let's celebrate


Planten un blomen


Solero


Leonardo da vinci


Alnwick rose


Falstaff


Pastella

[iwona0042]

Ewciu póki co strzelaj nam cudne fotki, kiścień w deszczu prześlicznie wygląda, fajnie, że jedziesz do wnusiów, to wielkie szczęście, tylko jak się odjeżdża to wielki smutek, byłam właśnie u wnusia dwa dni, oj jak mi teraz smutno

[Amara]

Ja już zaczynam mieć problem z oczami od tych wszystkich pięknych zdjęć

[pomidorzanka]

Ewciu, Pastella najpiękniejsza