Fasolka szparagowa cz.1
Re: Fasolka szparagowa
aguskac i jak? ja już zerwałam trochę, wolno rośnie bo chyba jej zimno. Ale zawiązała pięknie i ma mnóstwo strąków.
Za to rzodkiew...rewelacja
Za to rzodkiew...rewelacja
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Fasolka szparagowa
Moje tyczkowe wysiane kontrolnie ok 20 lipca,zaprawione dithane inie było problemu ze wschodami.Zdjęcia z 05.09.wczoraj zjedzony drugi rzut.Najzdrowsza i najplenniejsza Nekarkonigin dwie pozostałe Gazela Legutki i Goldelfe z Biedronki odrobinę słabiej. Smak i konsystencja na korzyść Królowej.Jest też kilka dni wcześniejsza.





- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8278
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Re: Fasolka szparagowa
Moje pnące już by nie dojrzały, bo jednak późniejsze są, a i pogoda tutaj na Pomorzu niesatysfakcjonująca. Za to moja stara tyczna, która już niby rodzenie zakończyła i stała celem dosuszenia strąków nasiennych - oszalała
Ma tyle kwiecia, że jak pogoda da, to w połowie października strąki zrywać będę
Wypuściła całe nowe pnące "gałązki" i myśli, że znów nadejdzie czerwiec
Moja siana ok 15 lipca o dziwo całkiem ładnie zawiązała i za 2-3 dni mogę już zrywać pierwsze strączki, bo rosną jak na drożdżach
Nie ma tak dużego wysypu jak wcześniejsze, ale strąków jest i tak całkiem sporo. Następnym razem posieję jednak z tydzień wcześniej.



Moja siana ok 15 lipca o dziwo całkiem ładnie zawiązała i za 2-3 dni mogę już zrywać pierwsze strączki, bo rosną jak na drożdżach

- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8278
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Re: Fasolka szparagowa
Już obrywam swoje fasolki
Jednak się udało, rodzą się kolejne, może cieplejszy weekend je podgoni. Na nowo owocują pnące i to jak... kwiecia masa, oblepione i pełno małych fasolek. Może jeszcze trochę zdąży narosnąć przed mrozami
a one takie super.
Oczywiście zbieram nasiona.

Jednak się udało, rodzą się kolejne, może cieplejszy weekend je podgoni. Na nowo owocują pnące i to jak... kwiecia masa, oblepione i pełno małych fasolek. Może jeszcze trochę zdąży narosnąć przed mrozami

Oczywiście zbieram nasiona.
- lunaria
- 50p
- Posty: 80
- Od: 5 sie 2013, o 12:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: południowe Mazowsze
Re: Fasolka szparagowa
aguskac, tylko pozazdroscic. Ja oberwalam dzis chyba ostatnie porcje zoltej sonesty i zielonej karlowej, bezlykowej. Jest jeszcze troche malutkich straczkow i kwiatkow, ale watpie zebym jeszcze cos urwala. Moj warzywnik jest w szczerym polu, wiec wszystko marznie na wietrze. Zanim drzewa i krzewy urona i zaslonia troszke warzywnik minie jeszcze kilka lat.
Ale tak pomyslalam, ze w przyszlym roku posieje fasolke przy malinach, to maliny ja troszke zaslonia.
Ale tak pomyslalam, ze w przyszlym roku posieje fasolke przy malinach, to maliny ja troszke zaslonia.

?Be the type person that when your feet touch the floor in the morning, the - says, ?Aww shit..they`re up??.
pozdrawiam Ania
pozdrawiam Ania
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Fasolka szparagowa
Witajcie.
Ja po radę, jeśli można. Drugi rok miałam fasolę szparagową (3 gatunki) i ponownie mi padła w połowie lata (w tym samym czasie co mączniak rzekomy zaatakował ogórki). No i tu moje pytanie: czym byście doradzili ją pryskać? Najpierw jej liście żółkły (zaczęło się od plam), aż całkiem uschła. To samo spotkało groszek. Dlatego zdążyłam tylko pierwsze zerwać.
Kalo jak zaprawiasz dithane? Ja zaprawiłam na sucho pomidory i paprykę co spowodowało, że wschodziły baaardzo długo (aż nie do uwierzenia).
Ja po radę, jeśli można. Drugi rok miałam fasolę szparagową (3 gatunki) i ponownie mi padła w połowie lata (w tym samym czasie co mączniak rzekomy zaatakował ogórki). No i tu moje pytanie: czym byście doradzili ją pryskać? Najpierw jej liście żółkły (zaczęło się od plam), aż całkiem uschła. To samo spotkało groszek. Dlatego zdążyłam tylko pierwsze zerwać.
Kalo jak zaprawiasz dithane? Ja zaprawiłam na sucho pomidory i paprykę co spowodowało, że wschodziły baaardzo długo (aż nie do uwierzenia).
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Fasolka szparagowa
Zaprawiam na sucho ,bezpośrednio przed siewem w zakręcanym słoiku (fasola i groszek-wschody niemal 100%),potrząsam ok.dwie min.Przed zaprawianiem można nasiona spryskać wodą wymieszać ,poczekać z minutę ,osuszyć na ściereczce i dopiero do słoika,Wybieram łyżeczką a nadmiar środka zostaje w słoiku.Papryka i ogórek też mają gładkie nasiona i można tą metodą.Z pomidorami jest gorzej bo mają kosmate nasionka i przyjmują zbyt wiele.Można zrobić roztwór 0,5% i zamaczać przed siewem.Może być też Ridomil albo Akrobat(spotkałem się z tym że przed sadzeniem pomidorów niektórzy "szklarniowi" wlewają go w dołki) ale na ten temat powinien się wypowiedzieć ktoś b. kompetentny.
A może fasolkę załatwiły przędziorki bo na grzyba było chyba zbyt gorąco?
A może fasolkę załatwiły przędziorki bo na grzyba było chyba zbyt gorąco?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Fasolka szparagowa
Plamy zaczynały się od żółtych, potem wręcz rdzawe, aż całe liście poschły. Zaczynało się jakby ktoś w słońcu te liście spryskał i spaliło, czyli nie od zewnątrz, a takie jakby ciapki, plamki. Fasola mi dorosła tylko do kolan
Jedna była karłowata, więc ok, ale dwie pozostałe to samo... W sumie zebrałam miskę fasolki. przyszło to równocześnie z m. rzekomym, który zaatakował ogórki i dyniowate. To juz drugi rok z fasolą, w zeszłym wytrzymała dłużej.
kaLo mi po dithane bardzo długo papryka kiełkowała i pomidory. Pewnie dlatego, że za dużo tego dałam. Się zastanawiam czy nei lepiej wszystko na mokro. Do oprysków daję łyżeczkę plastikową na litr wody i jest ok. I tu sie zastanawiam czy roztwór zrobic słabszy czy mocniejszy. Bo czytałam, że w taki sposób nasiona moczy się 30-60 min przed siewem.

kaLo mi po dithane bardzo długo papryka kiełkowała i pomidory. Pewnie dlatego, że za dużo tego dałam. Się zastanawiam czy nei lepiej wszystko na mokro. Do oprysków daję łyżeczkę plastikową na litr wody i jest ok. I tu sie zastanawiam czy roztwór zrobic słabszy czy mocniejszy. Bo czytałam, że w taki sposób nasiona moczy się 30-60 min przed siewem.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Fasolka szparagowa
Możesz też nabyć zaprawę nasienna T75 DS/WS z Targetu ,możesz też użyć Topsinu do zaprawiania nasion.Tu masz katalog Targetu z opisem środków:
http://admin.target.com.pl/DownloadFile ... _2013_.pdf
Jeżeli to nie pajączek zawinił to na choroby grzybowe fasoli stosowałem Amistar
http://admin.target.com.pl/DownloadFile ... _2013_.pdf
Jeżeli to nie pajączek zawinił to na choroby grzybowe fasoli stosowałem Amistar
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Fasolka szparagowa
W tym roku lipiec był suchy. Ja tam żadnych owadów nie zauważyłam, ale wiadomo to bywa takie małe, że ciężko zauważyć. Wiem, że coś było na groszku - był obok fasoli - ale zrywałam liście. W przyszłym roku zaprawię nasiona, na miejsce "fasolowe" przywiozę nowej ziemi (ma metalowe podpory) i będę robić tradycyjny oprysk. Tylko muszę przenieść szczypiorek, bo w tym roku musiałam na niego uważać (blisko fasoli był). W tym roku to fasola miała strasznego pecha. Śmietka mi zaatakowała cebulę i szczypiorek - podlane preparatami, przerzuciła się na kiełkujące ogórki i fasolę, a nawet kabaczki i patisony. Do tego inwazja ślimaków i mrówek. Ale udało się ;) W tym roku miałam ogród drugi raz, więc się dopytuję doświadczonych co i jak, by mieć go coraz ładniejszy.
Za wszystkie rady dziękuję. Z targetu używam dużej liczby preparatów i są naprawdę dobre. Zaprawę od nich postaram się zatem kupić.
Za wszystkie rady dziękuję. Z targetu używam dużej liczby preparatów i są naprawdę dobre. Zaprawę od nich postaram się zatem kupić.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Fasolka szparagowa
Tam gdzie cebulowe wysypuj popiół drzewny ,poza tym lubią one glebę lekką i raczej suchą.Zaopatrz się w szkło pow. min.3-4x do obserwacji zwierzyny biegającej po liściach(najlepsza tzw.zegarmistrzowska).Jeśli już masz prowadzić ochronę to musisz wiedzieć przed czym.Przy jej pomocy możesz też odróżniać choroby grzybowe.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Fasolka szparagowa
A widzisz o popiele drzewnym nie pomyślałam. W tym roku ta cebula to prawie się popłakałam, ale ją zostawiłam (wiem, że to śmietka, bo te cholery znalazłam w cebuli, ogórkach, fasolce). Najlepsze jest to, że teraz puszcza szczypior.
A szkło mam, jeszcze od rodziców (oni mieli przez lata ogród i dużo warzyw). Sobie przypominam powoli co i jak. Myślę, że 2-3 lata i dojdę do wprawy z pomocą tego forum. W zeszłym roku sobie część pomidorów uratowałam, dzięki temu to tu ludzie napisali. Oj zaraz mnie za offtop tu pogonią ;)
A szkło mam, jeszcze od rodziców (oni mieli przez lata ogród i dużo warzyw). Sobie przypominam powoli co i jak. Myślę, że 2-3 lata i dojdę do wprawy z pomocą tego forum. W zeszłym roku sobie część pomidorów uratowałam, dzięki temu to tu ludzie napisali. Oj zaraz mnie za offtop tu pogonią ;)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Fasolka szparagowa
http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=1086
tu jest o śmietkach
tu jest o śmietkach
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Fasolka szparagowa
Ja za radą w sklepie ogrodniczym podlewałam nasiona dosiane decisem. Niestety dla cebuli było za późno. Ale resztę uratowałam (w tym właśnie fasolę, groch). Postanowiłam teraz nasiona zaprawić, zobaczymy tylko co będzie dostępne w sklepie ogrodniczym, gdzie robię zakupy. O dziwo rok wcześniej fasole wzeszły co do jednej. A co dziwne fasole rosła blisko groszku słodkiego. Groszek wzeszedł co do 1 nasiona. Fasolę z 3 gatunków jeden sobie bardzo upodobały (karłowata żółtostrąkowa polka).