Marpy kwiatki i rabatki..CD

[ewa w]

Miałam być chwilkę a przegladałam tam i z powrotem z ogromną przyjemnością niby jsienne jak pisałaś ale bardzo ciepłe fotki

[christinkrysia]

Gąszcz u Ciebie taki , ze nie powinnaś miec zbyt wiele do pielenia bo chwasty nie sa w stanie wykiełkować.
Przy tak różnorodnym nasadzeniu zawsze masz kolorowo a to najważniejsze.
Pozdrawiam

[x-ag-a]

Maryniu, zostawiam piątkowe pozdrowienia nieustannie podziwiając Twoje trawy

[marpa]

Aniu,Ewciumaj,Ewciu w,Krysiu,Aguś bardzo dziękuje za odwiedziny i miłe wpisy!

Gąszcz u Ciebie taki , ze nie powinnaś miec zbyt wiele do pielenia bo chwasty nie sa w stanie wykiełkować.

Krysiu Droga ! to złudzenie i zapewniam,że nie taki znowu gąszcz u mnie i chwastów Ci u mnie dostatek...

Dzisiaj niespodziewanie pojechałam ze znajomymi na wycieczkę do lasu ....grzybów nie było niestety dosłownie kilkanaście szt... ale chwile w lesie były cudowne...wypogodziło się i pięknie zaświeciło słoneczko było ciepło i klimatycznie...oczywiście miałam ze sobą mój podręczny aparat a co widziałam pokażę na fotkach...może i Wam się spodobają...

Uroczy odpoczynek na ławeczce w anturażu traw i wrzosowisk i napawanie się widokami i urokiem chwili...bezcenne!

[AGNESS]

Ależ pięknie .... nogi aż się rwą, żeby wejść w ten cudowny krajobraz i wędrować, wędrować, wędrować i napawać się tymi cudnymi widokami...

[ewamaj66]

Takie widoki A my próbujemy naśladować w ogrodach to, co można zobaczyć w każdym lesie
Jesienią nie bywam z racji zwierząt w sieci, więc takie widoki tym bardziej mnie cieszą. Wkurzające jest to, że las mam w zasadzie na wyciągnięcie ręki (a raczej nogi ), a nie bywam.
Sosny

[koziorozec]

Maryniu,jak ja lubię takie piękne lasy,może niedługo pojadę na moją działkę do lasu, to też będę spacerować i zbierać grzybki

[stasia_ogrod]

Ech, Maryniu, co tam grzyby, gdy wkoło tak cudne widoki i świeże leśne powietrze
Piękna jesienna kolorystyka, rozpostartych wrzosowych dywanów, zwiewnych filigranowych trawek i strzelistych sosen
Toż to istna bajka dziękuję Ci, że mogłam to zobaczyć.

[Wanda7]

Ja swoją ośmioletnią spartynę wywaliłam. Też była grzeczna... do czasu. Gdy zaćzęła atakować róże, ścieżki i wbijać się szponami w rozmaite miejsca dla niej nieprzeznaczone, powiedziałam koniec. I absolutnie nie żałuję. To był ostatni moment. Bo za rok czy dwa miałabym WYŁĄCZNIE spartynę.

[marpa]

Agnieszko,Ewciu,Marto,Stasiu - cieszę się,że i Wam się spodobały leśne obrazki i mój fotograficzny trud nie poszedł na marne
Wando- o tym,że spartyna jest ekspansywna wiedziałam doskonale dlatego starałam się ją w miarę możliwości zabezpieczyć.. na razie rośnie 4 lata i wytyczonego jej kręgu nie przekroczyła a więc będzie pod obserwacją póki co...Jeżeli spartyna już Ci tak łaziła to nie myślę,żeby tak łatwo się poddała Wiosną syn wykopał wraz z odrostami wydmuchrzycę ,która rosła w obciętej beczce i już się z niej wymknęła ...niby jej nie było ale latem już była całkiem ładna kępa...na razie ma się dobrze...
Bardzo dziękuję ,że zajrzałaś do mnie

mój ogrodowy mix CD...

przełom lata i jesieni to m.in.czas na marcinki wszelkiego rodzaju...

to moja siewka , przyszła z wiatrem jeszcze mam dwie ,które same do mnie przyszły.. ta jest wysoka jeszcze inna średniej wielkości różowa i fioletowa niziutka widzę zczynają się pączki rozwijać..nawet nie wiem kto z sąsiadów ma takie ... takich kolorów akurat nie miałam...


lubię ten zestaw



zimowity jeszcze się pokazują

hosty się przebarwiają



trawy szeleszczą kołysane wiatrem








ogródek zaczyna wchodzić w barwy jesieni










cdn...

[Margo2]

I znowu u Ciebie odpoczęłam.
Może jak będzie jeszcze pogoda to się wezmę za to przesadzanie, ale chciałabym jeszcze przesadzić świecznicę, ale niew iem czy ją ruszać bo mi zmarniała przez lato. Miała za bardzo sucho. Musze ją przeniść. W sumie jak mi padła to już, nie ważne, czy będe czekała do wiosny, czy spróbuje przesadzić ją teraz

[AGNESS]

Maryniu kolorowo i ślicznie.... a te jeżówki to prawdziwe cudeńka.... ten kolorek.... no wspaniałe

[ewamaj66]

Aż mnie ciarki przeszły na widok regularnej jesieni Ślicznie, ale już widać, że koniec sezonu się zbliża.

[marpa]

Gosiu Margo- świecznicę spokojnie przesadź teraz.Ja swoją przesadzałam jakieś 2-3 tygodnie temu z pąkami temperatura była jeszcze wysoka i sucho..Nawet nie odczuła i nie przywiędła... bałam się ją ruszać bo już jest spora ale jak mus to mus ! Nie była głęboko zakorzeniona wbrew pozorom ale podzielić to już się nie odważyłam.Chyba zrobię to wiosną o ile mi się zachce!Moja rośnie w cieniu pod drzewami tam też suchutko cały sezon ale jak już miała zakwitnąć to wiadrem wody często ją wspierałam no i się odwdzięczyła ale wydaje mi się,że słabiej pachnie w tym roku chyba,że to ja z każdym rokiem powonienie tracę...
Agnieszko wiem,że podobają Ci się jeżówki u mnie kilka nowych odmian jeszcze nie wszystkie zakwitły ale czy zdążę jeszcze w tym sezonie je zobaczyć
Ewciu w tej chwili już na rabatach lato z jesienią się miksuje...

Liczyłam na dzisiejszy dzień na działce ale jutro nie lepiej

[AGNESS]

Maryniu mam nadzieję, że zakwitną i bardzo czekam na fotki
Kolejne zdjęcia, jak zawsze pokazują śliczne widoki