Magda, nie chodzi o to, by zmuszać Cię do robienia czegoś wbrew sobie, tylko problem w tym, że ja naprawdę jestem ciekawa takiego hojarium. I z pewnością nie tylko ja. To, że niezbyt estetycznie - tym bym się nie przejmowała, bo przecież młode siewki w pojemnikach na lodach też nie wyglądają zbyt estetycznie, a czasami nie było innego wyjścia, by roślina wyszła. To, że w woreczkach - widocznie tak musi być, przecież to Ty wiesz najlepiej, co robisz i Twoje hoje są tego najlepszym przykładem. Jednak jak Cię znam to wydaje mi się, że to co Tobie wydaje się nieestetyczne, dla innych jest szczytem porządku i poukładania.
Nie chcę namawiać, ale chciałam byś wiedziała, że nas (a z pewnością mnie i paru innych) zawsze interesują pomysłowe rozwiązania. A ile byś wniosła dla początkujących, cierpiących na "hojozę"...ho ho
