Ogród 100 róż
- gajowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3220
- Od: 11 maja 2011, o 07:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie
Re: Ogród 100 róż
Jak pięknie wszystkie Ci kwitną
a Claire Marshall rzeczywiście warta grzechu... 
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Moje wątki
-
JagiS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5047
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Ogród 100 róż
No, pięknie, róże to jednak świetne rośliny
.
Mówisz, Aniu, że masz dwa krzaczki Parky.
Czy to faktycznie taki śmieciuch
Po ilu dniach gubi płatki?
Czy mam się do niej skutecznie zniechęcić
.
Bo Clair Marshall i Lion's Rose przez Ciebie, czy też dzięki Tobie nabywam
.
Pozdrawiam deszczowo - Jagoda
Mówisz, Aniu, że masz dwa krzaczki Parky.
Czy to faktycznie taki śmieciuch
Czy mam się do niej skutecznie zniechęcić
Bo Clair Marshall i Lion's Rose przez Ciebie, czy też dzięki Tobie nabywam
Pozdrawiam deszczowo - Jagoda
Re: Ogród 100 róż
jej róże cuuudowne
mój biedny Avalon po tym jak kicia na niego skoczyła i połamała, nie zakwitł już
mój biedny Avalon po tym jak kicia na niego skoczyła i połamała, nie zakwitł już
-
lawenda
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1602
- Od: 22 mar 2007, o 19:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogród 100 róż
Wollerton old Hall - czy ta róża długo trzyma kwiat? udało mi się chyba zidentyfikować pomyłkę zakupową, w każdym razie kwiat i pączki bardzo podobne. Z pewnością przekroczyłaś już setkę róż. Cieszę się, ze trafiłam do Twojego ogrodu, milutko spędziłam czas i podpisuję się pod wszystkimi zachwytami 
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród 100 róż
Aniu, przepiękne portrety
Urzekła mnie zwłaszcza Cottage Rose, bardzo się cieszę, że ją posadziłam
Wszystkie urocze, zwłaszcza te łany kwiatów w tle
Jesieni nie widać
Wszystkie urocze, zwłaszcza te łany kwiatów w tle
Jesieni nie widać
Re: Ogród 100 róż
Ewciu, u Ciebie też pewnie pełno kolorów. Zapraszając róże do ogrodu przedłużamy sobie lato
Claire Marshall ma jeszcze tę zaletę, że kwiat długo utrzymuje się na krzewie i w wazonie. W moim parodniowym już bukiecie cały czas pięknie się prezentuje, a jak pachnie...
Jagi, ja mówię, że z Parky to śmieciuszek; są szybsze od niej i wtedy otrzymują miano śmieciucha:) Kwiaty podczas upałów utrzymują się 2-3 dni. O tej porze ? pewnie dzień dłużej. Jest jednak zupełnie zdrową różą, a to też plus. W sumie nie pozbyłabym się jej, bo kwiaty ma urocze, a tak naprawdę będzie można ją ocenić pewnie dopiero w przyszłym roku
Reasumując ? nie zniechęcaj się
Ja, jak pewnie zauważyłaś jestem fanką Claire Marshall i Lions Rose, a zwłaszcza tej drugiej, która jest okazem zdrowia.
Martuś, dzięki
Nie martw się avalonem; jest koniec sezonu, na wiosnę znów będzie Cię cieszył
Jeśli Cię to pocieszy, to Ci powiem, że moje dwa są łyse i razem mają jeden kwiat
Urszula, Wollerton old Hall trzyma kwiaty ok. 3-4 dni, więc też niezbyt długo, ale na dzień dzisiejszy nie ma żadnych oznak czarnej plamistości czy innych chorób.
Setkę przekroczyłam i teraz postaram się tę liczbę nawet zredukować, choć prawdę mówiąc nie wiem co z tego wyjdzie, bo dalej uparcie zamawiam nowe różyce ;)
Ja też się cieszę, że tu trafiłaś i mam nadzieję, że jeszcze nie jedną sympatyczną chwilę będziesz mogła spędzić w moim ogrodzie
Wszystkim Gościom serdecznie dziękuję za odwiedziny. Zawsze jesteście tu mile widziani

Moderatora bardzo proszę o zamknięcie wątku.
Jagi, ja mówię, że z Parky to śmieciuszek; są szybsze od niej i wtedy otrzymują miano śmieciucha:) Kwiaty podczas upałów utrzymują się 2-3 dni. O tej porze ? pewnie dzień dłużej. Jest jednak zupełnie zdrową różą, a to też plus. W sumie nie pozbyłabym się jej, bo kwiaty ma urocze, a tak naprawdę będzie można ją ocenić pewnie dopiero w przyszłym roku
Ja, jak pewnie zauważyłaś jestem fanką Claire Marshall i Lions Rose, a zwłaszcza tej drugiej, która jest okazem zdrowia.
Martuś, dzięki
Urszula, Wollerton old Hall trzyma kwiaty ok. 3-4 dni, więc też niezbyt długo, ale na dzień dzisiejszy nie ma żadnych oznak czarnej plamistości czy innych chorób.
Setkę przekroczyłam i teraz postaram się tę liczbę nawet zredukować, choć prawdę mówiąc nie wiem co z tego wyjdzie, bo dalej uparcie zamawiam nowe różyce ;)
Ja też się cieszę, że tu trafiłaś i mam nadzieję, że jeszcze nie jedną sympatyczną chwilę będziesz mogła spędzić w moim ogrodzie
Wszystkim Gościom serdecznie dziękuję za odwiedziny. Zawsze jesteście tu mile widziani

Moderatora bardzo proszę o zamknięcie wątku.
Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Ogród 100 róż cz. IV
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród 100 róż
To co radzisz bardziej Munstead Wood?
Chociaż na moich piaskach Tradescant nie powinna zbyt duża urosnąc
Możesz opisać, dlaczego pozbywasz się poszczególnych róż?
Mysle, że to dla wielu bedzie bardzo pomocne.
Ja na przykład zapytam o Avalona/ Dlaczego on?
Chociaż na moich piaskach Tradescant nie powinna zbyt duża urosnąc
Możesz opisać, dlaczego pozbywasz się poszczególnych róż?
Mysle, że to dla wielu bedzie bardzo pomocne.
Ja na przykład zapytam o Avalona/ Dlaczego on?
Re: Ogród 100 róż
Skoro wątek nie został jeszcze zamknięty, to zdążę odpowiedzieć;
Kasiu, wczoraj nie widziałam Twojego postu. Cottage Rose jest świetną różą; ma ładną budowę kwiatu, kwitnie chyba bez przerwy, nie choruje...
Mam nadzieję, że jeszcze jakiś czas uda się zatrzymać lato
Justyś, myślę że Twoje KS doszły już do siebie. Widzę, że one z tych co jesienią też lubią się popisać ? podobnie jak novaliska
Gosiek, ja nie znam Tradescant, więc nie wiem, jaka urośnie. Wkleiłam Ci jedynie link z informacją, że może być duża, ale jak piszesz, że masz słabą glebę, to pewnie szału nie będzie ? jeśli chodzi o wzrost
Poza tym jest bardzo ładna, jak wszystkie ciemne austinki 
Teraz nie zdążę już napisać o wszystkich, których się pozbywam (często jedynie z uwagi na moje subiektywne odczucia estetyczne). W przypadku Avalona ? jest zbyt kłopotliwy jak dla mnie ? bardzo podatny na czarną plamistość.
Aniu, do napisania wkrótce
MODERATORA proszę o zamknięcie wątku.
Kasiu, wczoraj nie widziałam Twojego postu. Cottage Rose jest świetną różą; ma ładną budowę kwiatu, kwitnie chyba bez przerwy, nie choruje...
Mam nadzieję, że jeszcze jakiś czas uda się zatrzymać lato
Justyś, myślę że Twoje KS doszły już do siebie. Widzę, że one z tych co jesienią też lubią się popisać ? podobnie jak novaliska
Gosiek, ja nie znam Tradescant, więc nie wiem, jaka urośnie. Wkleiłam Ci jedynie link z informacją, że może być duża, ale jak piszesz, że masz słabą glebę, to pewnie szału nie będzie ? jeśli chodzi o wzrost
Teraz nie zdążę już napisać o wszystkich, których się pozbywam (często jedynie z uwagi na moje subiektywne odczucia estetyczne). W przypadku Avalona ? jest zbyt kłopotliwy jak dla mnie ? bardzo podatny na czarną plamistość.
Aniu, do napisania wkrótce
MODERATORA proszę o zamknięcie wątku.
Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Ogród 100 róż cz. IV

