Mój fijoł 12
- stasia_ogrod
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5197
- Od: 13 mar 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: andrychow
Re: Mój fijoł 12
Róże piękne, ale trzmielina
jeszcze nie widziałam kwitnącej. 
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Mój fijoł 12
Ewciu Twój krzew Trzmieliny cudny - kwitnie niepozornie ale nasiona pokryte osnówką w mięsistych torebkach w kolorze różowych sa rewelacyjne i długo sie utrzymują.
Mam trzmielinę oskrzydloną i jej urok przebarwiających sie liści to bardzo krótki okres - myślę o eksmitowaniu do dużej doniczki ( 5-letni krzew) po porządnym przecięciu z próbą stworzenia bonsai.
Czy warto się pobawić ?
Pada juz piąty dzień i powoli zaczynam mieć dość - latem nie było umiaru z upałami a teraz to ...
Mam trzmielinę oskrzydloną i jej urok przebarwiających sie liści to bardzo krótki okres - myślę o eksmitowaniu do dużej doniczki ( 5-letni krzew) po porządnym przecięciu z próbą stworzenia bonsai.
Czy warto się pobawić ?
Pada juz piąty dzień i powoli zaczynam mieć dość - latem nie było umiaru z upałami a teraz to ...
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Mój fijoł 12
Ciekawe czy siewki lobelii przetrwają zimę..... wysiała mi się masa tego.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój fijoł 12
Potwierdzam słowa Ewy. Miałam w tym roku kilka siewek lobelii. Tylko u mnie bardzo późno powschodziły no i przez to nie sa tak okazałe jak te kupne.
Ta róża nn śliczna
Ta róża nn śliczna
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 12
Iwona, to trzmielina pospolita, nie przebarwia się tak spektakularnie jak oskrzydlona, ale też ładna. Najśliczniejsze są owoce
Nie znoszę połączenia różu z pomarańczowym, ale trzmielinie wybaczam (różowa z wierzchu, pomarańczowe nasiona w środku).
Elżbieta, w ogóle trzmieliny są ładne
Jedna wspina się na ścianę
Stasiu, to różowe to owoce, kwiaty są niepozorne.
Krysiu, a ja myślałam o trzmielinie oskrzydlonej-może nie warto sadzić?
Co do bonsai-warto spróbować, jeśli lubisz ciąć. Efekt może być ciekawy. A i tak krzaczek w formie naturalnej Ci się nie podoba, więc żadna strata
Widziałam kiedyś w telewizji trzmieliny cięte w kule posadzone na żwirowym placyku-obłędnie piękne
Majka, późną wiosną się okaże
Dość długo trzeba czekać, dlatego wiele osób kupuje sadzonki albo wysiewa nasiona w domu, żeby mieć już. Mnie się nie spieszyło
Gosia, samosiejki późno wschodzą, ale można liczyć na to, że jakieś się pokażą
Elżbieta, w ogóle trzmieliny są ładne
Stasiu, to różowe to owoce, kwiaty są niepozorne.
Krysiu, a ja myślałam o trzmielinie oskrzydlonej-może nie warto sadzić?
Majka, późną wiosną się okaże
Gosia, samosiejki późno wschodzą, ale można liczyć na to, że jakieś się pokażą
-
heliofitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Mój fijoł 12
Aaa...to już wiem, jak wygląda
Kiedy byłam "piękna i młoda", to oglądałam takie w pobliskim lesie.
Rosła tam też trzmielina brodawkowata, której owocniki przypominały "żabie oczy"
Faktycznie połączenie kolorów zabójcze, ale na całe szczęście, nie musimy w takim chodzić. Miłej niedzieli
Rosła tam też trzmielina brodawkowata, której owocniki przypominały "żabie oczy"
Faktycznie połączenie kolorów zabójcze, ale na całe szczęście, nie musimy w takim chodzić. Miłej niedzieli
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11716
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Mój fijoł 12
Mnie się wysiała biała lobelia w tym roku i jest przepiękna!Tylko w takim miejscu,że nijak jej zdjęcia nie mogę zrobić bo pomiędzy innymi roślinami ale wysiała się rzadko jest dość spora kępa w płożącym rozchodniku... Trzeba by się położyć do zdjęcia ale nie bardzo jest gdzie a ja już też zbytnio sprawna nie jestem do takich wygibasów...
Strasznie mi się podoba ale szkoda,że w takim niedogodnym miejscu..Takiej trzmieliny nie znam ale inne mam i je bardzo lubię.

-
koziorozec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Mój fijoł 12
A ja oglądam róże bo są piękne 
- Darmokot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1953
- Od: 10 lis 2012, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kieleckie
Re: Mój fijoł 12
Ewcia Mam trzmielinę pospolitą i oskrzydloną Compactus, jednak w zeszłym roku nie zauważyłem różnicy w przebarwianiu się, może teraz będzie inaczej bo Compactus podobno ma płonąć czerwienią niczym ogień. Wstaw jakieś koty 
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Mój fijoł 12
Ewa, Casanova u mnie była cięta równo z ziemią po zimie, tak jak Chopin. Ale rośnie jak ta lala, choć chciałam się jej pozbyć... 
- stasia_ogrod
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5197
- Od: 13 mar 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: andrychow
Re: Mój fijoł 12
No widzisz, a ja owocki wzięłam za kwiatki
no cóż, uczymy się całe życie. 
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 12
Iwona, jako dziecko robiłam sobie z tych owoców korale
Maryniu, skoro się raz wysiała, jest szansa, że wiosną się znów pojawi
Twoją niechęć do wygibasów rozumiem
Marta, właśnie się u mnie zaczynają różane powtórki, dużo później niż zwykle.
Michał, koty trzeba najpierw "upolować", a niechętnie wychodzą na dwór.
Kasia, raz już mi ta róża wypadła, przez przypadek nabyłam drugą. Cięcia wiosennego nawet nie robiłam, bo nie było co ciąć
Stasiu, bo takie śliczne, różowe
Nic dziwnego, że się mogą pomylić.
Maryniu, skoro się raz wysiała, jest szansa, że wiosną się znów pojawi
Marta, właśnie się u mnie zaczynają różane powtórki, dużo później niż zwykle.
Michał, koty trzeba najpierw "upolować", a niechętnie wychodzą na dwór.
Kasia, raz już mi ta róża wypadła, przez przypadek nabyłam drugą. Cięcia wiosennego nawet nie robiłam, bo nie było co ciąć
Stasiu, bo takie śliczne, różowe
Re: Mój fijoł 12
Ewcia, wcale się nie dziwię kotom, że niechętnie wychodzą... zimno, nieprzyjemnie. Muszę zerknąć jutro, jaka jest temperatura o 6ej rano, ale może być niefajna.
My właśnie zrobiliśmy przegląd kominiarski, jutro jeszcze piec i powoli można zacząć myśleć o włączeniu ogrzewania, a na pewno o kominku.
My właśnie zrobiliśmy przegląd kominiarski, jutro jeszcze piec i powoli można zacząć myśleć o włączeniu ogrzewania, a na pewno o kominku.
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mój fijoł 12
Trzmielinę mam już tylko płożącą.
Krzewiasta zabierała za dużo miejsca.
Krzewiasta zabierała za dużo miejsca.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 12
Aga, wreszcie wymiziam wszystkie futra
Próba centralnego już była, błogie ciepełko istnieje
Grażyna, mam mały krzaczek trzmieliny, więc może sobie rosnąć. Płożące też rosną
Grażyna, mam mały krzaczek trzmieliny, więc może sobie rosnąć. Płożące też rosną

