Mój kawałek raju...cz.3

[koziorozec]

dużo jest grzybów u ciebie?

[mar33]

Marto jak na mnie to tak średnio, dopiero się zaczynają ale jak na razie same podgrzybki

[ilona2715]

Trawki masz urocze, rzeczywiście mogą się bardzo ślicznie komponować z różami, ale chyba nie zaryzykuję ze względu na ich ekspansywność, nawet posadzone w opaskach czy doniczkach potrafią wleźć tam, gdzie nie powinny, może nie wszystkie, ale wolę "dmuchać na zimne", ciekawa jestem jak tam grzybobranie?

[mar33]

Ilonko te trawy co prezentowałam nie są ekspansywne, owszem miskant cukrowy lezie bez opamiętania i teraz jesienią dostaje eksmisję za ogrodzenie turzyce przyrastają wolno,palmową trzeba pilnować aby się nie wysiewała. Jeśli ich się nie zasila zadnymi nawozami to szaleństwo zostaje w tyle
Grzybki się dopiero zaczynają, lubię tylko zbierać, jeść świeże i suszone za marynatami nie przepadam i nie robię

[Maska]

Tak Marysiu pokazują się pierwsze grzybki jak znalazłam 5 ale mój M po drugiej stronie 2 ogromne prawdziwki i w=mnóstwo opieniek!
Czas do B!

[JAKUCH]

Maryś no to zbieraj grzybki ,a ja potem sobie po nie podjadę oczywiście ususzone Nie nadaje się do zbierania prędzej bym się unicestwiła ,wiec odpuszczam takie przyjemności Dobrze ,ze dzieci robią nam na CITO,chociaż nie zawsze .Mój to sie śmieje podanie ,życiorys 2 zdjęcia i czekać na rozpatrzenie

[slila1]

Marysiu cieszę się, że już jesteś

[adamiec]

Marysiu dziękuje, tak zrobię jak napisałaś, ten który posadziłam 2 lata temu był nie okryty i zmarzł

[marpa]

Mario - wstąpiłam do Ciebie o poranku, pokaz traw to dla mnie przednia uczta dla oczu i ducha! Twój ogród to moje klimaty szkoda,że się jakoś tak dawno nie odwiedziłyśmy.. ale skoro Ciebie znowu namierzyłam to wpadnę znowu
Miłego dnia życzę!

[Sosenki4]

Marysiu, kolekcja traw imponująca, a jak piszesz to dopiero wstęp, to już chylę czoła. Wszędzie czytam, ze one świetne towarzystwo dla róż, ale boję się ich. Dostałam miskanta cukrowego i juz mam potwora. Wczoraj znalazłam jego rozłogi 2m dalej . Jestem przerażona. Muszę go czym prędzej wysadzić, bo przy liliowcach rośnie.
Ale może inne nie są tak ekspansywne... może powoli powinnam polubić trawy?

[mar33]

Marysiu przyjadę na 100 % ale jak się zapowiem to deszcz leje to będzie może tak z dnia na dzień chyba że często wyjeżdżasz poza dom
Jadziu ja u tego syna też jestem na CITO a i z córką jeżdżę do muzyka, więc jeśli to wypadnie w wekend to nie ma sprawy, bo drugi to w delegacji i oprócz tego młoda żona wiesz jaka to przyjemność zbierać grzybki, ja ich też nie jem
Lidziu
Irenko w pierwszym roku zwiąż im jeszcze czuprynki i powinny przetrwać
Maryniu moje klimaty to nie tylko ogród u Ciebie ale jeszcze południowy wschód, bo Śląs to przypadek i tak trwa już 36 lat, ale sentyment pozostał gdzie indziej
Marzenko miskanta cukrowego wysadź gdzieś na sam koniec ogrodu, ładny on jest ale bardzo zaborczy jak niektórzy eM natomiast inne trawy rozrastają się w miarę wolno, ekspansywna jest też spartyna grzebieniasta. Masz duży ogród to możesz stworzyć zakątek trawiasty bardzo ładny, a ich szum i jesienne barwy kłosów są obłędne, ja mam tylko skraweczek i więcej nie ma gdzie zrobić, żałuję, tyle jest pięknych miskantów

[Sosenki4]

Marysiu, będę musiała go wykopać, póki dość młody i nie aż tak wielki. Wczoraj mnie przeraził, a wsadzony w metalowej beczce. Musiał pod ścianą przejść. Dzięki za cenne uwagi o trawach, ich rozrastaniu. Przybędą do mnie Zebrinus, rozplenica japońska i taka wysoka z pióropuszem jak proso, ale wysoka i kwiat gęstrzy.
Trzcinnik Karl Forester (chyba to on) znalazłam w polu. No i swoją kostrzewę siną posadzę na obrzeżach różanki. Zamiast lawendy , bo kasę na wykończenie kuchni zbieram od wiosny...lata...a już jesień za tydzień. Może do Bożego Narodzenia się wyrobię .
Jak Twoje remonty?

[mar33]

Marzenko fajny pomysł z obwódką dal różanki
Co do remontów to może skończę do Bożego Narodzenia bo teraz na etapie łazienki jestem

[kogra]

No, no, no....... ....co ja czytam.
Dobrze, że synowa nie czyta...... ......a może jednak ?
Grzybki już są u Ciebie ?
U nas podobno też coś zaczyna rosnąć.
Jutro mieliśmy zamiar pojechać , ale zaczęło padać.....więc klapa.

[mar33]

Grażynko moja synowa jest wyrozumiała
Grzybki są ale tylko podgrzybki, też dzisiejszy wyjazd nie wypalił bo leje od wczoraj