prezent od synów wspaniały,taka filiżaneczka od samego Austina
Róże Georginii ( Alicji) cz.III
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
Ale bym poszalała....
prezent od synów wspaniały,taka filiżaneczka od samego Austina
prezent od synów wspaniały,taka filiżaneczka od samego Austina
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
Moniko oczywiście że trafiony,ja też mam rozchodniki z różami.Jeszcze widziałam tam bergenie i inne byliny,kwitnące przed różami lub po.
Dużo róż nie kwitło więc nie miałam pełnego obrazu.Ale powiem szczerze że dużo róż jest na naszym rynku.Są znane każdemu z nas.Znalazłam Noble Anthony bo byłam ciekawa czy ma taki sam kolor jak Royal Jubilee i czy będą do siebie pasowały.No i dobrze trafiłam.Ucieszyłam się też jak znalazłam Royal Jubilee posadzoną w towarzystwie Woolletron Old Hall i Gentle Hermione.Ja też tak posadziłam.
Ale najbardziej byłam zszokowana,że róże po przycięciu /równiutkim/wypuszczają nowe pędy nie wyższe jak 10-15 cm zależy jaka odmiana ,wszystkie prawie równe, z wieloma pąkami kwiatowymi.
Może nie potrafię dobrze wytłumaczyć,będzie to dobrze widać na zdjęciach.Chodzi o tą ilość pędów kwiatowych,które wyrastają po ścięciu przekwitających.
Róże

Aniu z wielką przyjemnością pokazuję to co sama widziałam.
Aniu w Anglii bardzo lubią sadzić zimozielone,świetnie tu się czują.
Aniu właśnie doszło do mnie że jeszcze nie piłam z niej herbaty.
Dużo róż nie kwitło więc nie miałam pełnego obrazu.Ale powiem szczerze że dużo róż jest na naszym rynku.Są znane każdemu z nas.Znalazłam Noble Anthony bo byłam ciekawa czy ma taki sam kolor jak Royal Jubilee i czy będą do siebie pasowały.No i dobrze trafiłam.Ucieszyłam się też jak znalazłam Royal Jubilee posadzoną w towarzystwie Woolletron Old Hall i Gentle Hermione.Ja też tak posadziłam.
Ale najbardziej byłam zszokowana,że róże po przycięciu /równiutkim/wypuszczają nowe pędy nie wyższe jak 10-15 cm zależy jaka odmiana ,wszystkie prawie równe, z wieloma pąkami kwiatowymi.
Może nie potrafię dobrze wytłumaczyć,będzie to dobrze widać na zdjęciach.Chodzi o tą ilość pędów kwiatowych,które wyrastają po ścięciu przekwitających.
Róże

Aniu z wielką przyjemnością pokazuję to co sama widziałam.
Aniu w Anglii bardzo lubią sadzić zimozielone,świetnie tu się czują.
Aniu właśnie doszło do mnie że jeszcze nie piłam z niej herbaty.
- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
Alu,
ten dział sprzedaży baaardzo zachęcający ...
, schludny i dość duży. Co tu dużo gadać: można się zapomnieć ...
.
A co do cięcia, to może robią to mechanicznie i po prostu jadą poziomo po całym krzaku maszynką i już
. Nie obcyngalają się tak jak my, że tniemy pojedynczo nad pąkiem liściowym po zewnętrznej stronie pędu ... Ja to jeszcze obrywam cały liść, żeby ten uśpiony pąk szybciej ruszył
. Cała maniana
. A to chyba trzeba pomyśleć nad zmianą metody
!
Filiżanka cudna! Ale niespodzianka
.
Smacznej herbatki
ten dział sprzedaży baaardzo zachęcający ...
A co do cięcia, to może robią to mechanicznie i po prostu jadą poziomo po całym krzaku maszynką i już
Filiżanka cudna! Ale niespodzianka
Smacznej herbatki
- _ninetta_
- 1000p

- Posty: 1361
- Od: 19 maja 2010, o 01:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
Alu, piękna wycieczka! Od dawna mi się taka marzy
I prezent też bardzo fajny.
No przynajmniej mam tę książkę, którą pokazałaś na ostatnim zdjęciu
I prezent też bardzo fajny.
No przynajmniej mam tę książkę, którą pokazałaś na ostatnim zdjęciu
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
Alicjo, wspaniała wycieczka i świetna relacja, bardzo dziękuję za tę magiczną podróż
Obejrzałam też wszystkie zdjęcia z Twojego ogrodu i jestem zachwycona, urodą nie ustępują tym u Austina
Malinowa rabata wspaniale już wygląda, w przyszłym roku to będzie różane szaleństwo. Scepter Isle i mnie urzekła, gdzie kupowałaś swoje?
W Rozarium byłyśmy z Ewą w sobotę, żałuję, że nie udało się spotkać, ale za rok się umówimy
Pozdrawiam serdecznie
Obejrzałam też wszystkie zdjęcia z Twojego ogrodu i jestem zachwycona, urodą nie ustępują tym u Austina
Malinowa rabata wspaniale już wygląda, w przyszłym roku to będzie różane szaleństwo. Scepter Isle i mnie urzekła, gdzie kupowałaś swoje?
W Rozarium byłyśmy z Ewą w sobotę, żałuję, że nie udało się spotkać, ale za rok się umówimy
Pozdrawiam serdecznie
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
Moniko myślę że różanych pędów nie da się ścinać piłą mechaniczną,to musi być wykonane precyzyjnie ,ale pomysł trzeba przyznać nowatorski.Ja jednak zostanę przy cięciu tradycyjnym w końcu jestem na emeryturze i mam czas.
Anetko Było też najnowsze wydanie z 2012./30F/ w j. angielskim.
Kasiu a tam ,a tam ,teraz patrzę innymi oczami na swoje róże,trzeba zmienić podejście do pielęgnacji i cięcia.Takt że jeszcze młode ,więc może coś da się poprawić. Scepter d'Isle kupiona była wiosną w Rosen - Park. Bardzo żywotna róża,ładnie się rozrosła i kwitła całe lato bez przerwy.
Anetko Było też najnowsze wydanie z 2012./30F/ w j. angielskim.
Kasiu a tam ,a tam ,teraz patrzę innymi oczami na swoje róże,trzeba zmienić podejście do pielęgnacji i cięcia.Takt że jeszcze młode ,więc może coś da się poprawić. Scepter d'Isle kupiona była wiosną w Rosen - Park. Bardzo żywotna róża,ładnie się rozrosła i kwitła całe lato bez przerwy.
- alexia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1673
- Od: 1 lut 2011, o 18:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: HN-D
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
Super wycieczka,wspaniale zdjecia.Ogrod bardzo,bardzo zadbany,pewnie nie ma tam najmniejszego chwascika.
Na poczatku relacji pokazywalas roze w donicach.Czy zwrocilas moze uwage,jak duze sa te pojemniki(chyba 50-60 cm).Pozdrawiam.
Na poczatku relacji pokazywalas roze w donicach.Czy zwrocilas moze uwage,jak duze sa te pojemniki(chyba 50-60 cm).Pozdrawiam.
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 96&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
Przyznam że nie mierzyłam ale zwróciłam uwagę, bo donice były naprawdę wielkie.Myślę że większe jak 50-60 cm no i wysokie.
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
Trochę zdjęć róż...


























































- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
Powtórzę się, ale same cudowności pokazujesz ...
i te ze sklepiku i te różane.
Przyznam, że piękniejszych róż angielskich jeszcze nie widziałam. Rzeczywiście, i same krzewy i kwiaty robią ogromne wrażenie!!!
Najbardziej urzekły mnie Jude de Obscure, Mrs Doreen Pike i Lady of Shalot. Róże niewiarygodnej urody ...
. Szczególnie zaintrygowała mnie ta Doreen
. Nie dość, że kwiaty ma cudowne, to jej liście wskazują na bliskie pokrewieństwo z rugosą, a to z kolei może świadczyć o jej zwiększonej mrozoodpornośći
. A ja baaardzo lubię takie właśnie różyce
!!! Ciekawe, gdzie oprócz Austina można ją kupić?
Przyznam, że piękniejszych róż angielskich jeszcze nie widziałam. Rzeczywiście, i same krzewy i kwiaty robią ogromne wrażenie!!!
Najbardziej urzekły mnie Jude de Obscure, Mrs Doreen Pike i Lady of Shalot. Róże niewiarygodnej urody ...
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
Moniko przyznam że ja też lubię takie liście u róż.Na HMF pisze że dorasta do 90 cm.Strefa 5b.U Austina była prowadzona jako okrywowa , ok 30 cm ,piękne różowe , duże kwiaty.Od razu wpadła mi w oko.Wild Edric ,też niczego sobie.
http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=21.186966
http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=21.186966
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
Podobała mi się też taka, z mniej znanych..
Róże






Róże






- Dyskrecja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1514
- Od: 22 lis 2010, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sudety
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
Piękna wycieczka, dzięki za oprowadzenie nas po tym pięknym ogrodzie. Ciekawi mnie czy mają jakąś swoją propozycję na komponowanie rabat z czerwonymi różami, co z angielek dosadzić np. do Heathcliff, Otello, Darcy Bussell, FF ....., może masz jakieś przykładowe zdjęcie z takimi różami?
-
Magdula141
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1137
- Od: 7 mar 2007, o 13:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
Aluś wspaniała wycieczka
Piękne zdjęcia,jest co oglądać






























