Mój balkon ---> Moja kolorowa oaza :) *cz.2*

[Alenka]

Aniu ja nie patrzę na pogodę jak mam choroby na roślinach..Wolę nie czekać. To może podlej je tym środkiem? Ja dziś jak tylko położę synka, lecę na balkon podlewać kwiaty środkiem na grzyba I powalczę z przędziorkami

[ANNA2006]

Ale myślisz że jak rośliny są mokre to je spryskiwać ? Może niech wyschną? Bo się rozcieńczy płyn na grzyba... Tak główkuję... a mogłam to zrobić zanim padało .

Na przędziorka to chyba dobrze że pada bo one nie lubią wilgoci. Swoją róże codziennie myję w wannie i pryskam co 7dni ale chyba też będę musiała wyrzucić .Na pewno jest tylko zródłem do zarażania innych kwiatów . Jedną już wyrzuciłam...

[Alenka]

To podlej dziś

[ANNA2006]

Dziękuję Madziu To jak będziesz miała pocięte i nie potrzebne to daj znać.

Wielka szkoda ciąć te kwiatuszki ale nie ma rady ... Jesień za oknem nie daje wyboru . Wyobrażam sobie jak Ci ciężko ... ja nawet 1/10 nie miałam Twoich kwiatów i żal mi strasznie.

[Alenka]

Żal strasznie, bo kwitną jak szalone, a tu niestety powoli zbliża się już ich koniec Ograniczam nawożenie zmniejszając dawki..Tak samo podlewanie..Ostatnie opryski i będzie ostre cięcie

[ANNA2006]

Właśnie , to takie pożegnanie nasze z latem i z tym co nas tak cieszyło. Ja miałam przerwę ...więc będzie łatwiej ale Tobie współczuję bo będziesz musiała zająć się czymś innym a przecież bardzo dużo czasu im poświęcałaś.

Nic tylko zbierać domowe

Ja na szczęście nie mam miejsca na domowe

[Alenka]

Właśnie przesadziłam swoje pnącze..Ale się namachałam, żeby to wyplątać z gwoździ, obrazów, kwietników..Łeee..Chyba z 5 metrów ma Odświeżyłam mu ziemię i teraz na nowo zaplątuję

[ANNA2006]

MADZIU jakie masz pnącze ? Ja mam w pracy Epipremnum złociste , chętnie zrobię dla Ciebie szczepkę

[Alenka]

No właśnie epipremnum
Ty mi wcale nie pomagasz

[ANNA2006]

Zgadza się .Nie pomagam. Ale to od Ciebie się zaraziłam
Dziś byłam w bibliotece i na korytarzu stoi taki piękny fikus benjamin ,ale na szczęście zabrakło mi odwagi ... Chodzi o to że zaczęłam się rozglądać wszędzie za kwiatami.

[Alenka]

Benjaminka mam..I zielonego i ciapatego Więc wiesz..

[ANNA2006]

Nie no, żartujesz ? . A ja tak niechcący... Kiedyś już miałam ... na punkcie kwiatów domowych. Ale to było za czasów panieńskich ,jak mieszkałam u mamy .Może i z pięćdziesiąt miałam ...na 8m2. Uparcie hodowałam banjaminka choć okno miałam na wschód i ciemno było w pokoju bo drzewo zasłaniało światło.
Teraz mam dużo lepsze warunki dla benjaminka ,ale co będzie jak zacznę od jednego , a tak mam już jednego (dracenę) i przez tyle lat był spokój.

Teraz Kochana Ty mi nie pomagasz

[ANNA2006]

A kolekcjonujesz fiołki ? Moja mama ma ''wnuki'' jeszcze z mojej kolekcji fiołków... Ostatnio widziałam że coś jeszcze stoi u niej na parapecie. I pytała się czy nie chcę paprotki bo chce oddać
Tak więc Kochana pomyśl nad paprotką a co do fiołków to zobaczę jakie ma i wezmę listki. Bardzo kiedyś je lubiłam i sporo miałam ,zanim się wyprowadziłam.

[Alenka]

Paprotki sama chętnie bym oddała..Mam 5
Teraz zajmuję się hoyami-obsesyjnie
Reszta kwiatów jest u mnie od bardzo dawna..Przywiozłam je z domu i tak rośnie mi dżungla

[ANNA2006]

Ok. to zobaczę te fiołki