Witam tradycyjnie po dłuższej nieobecności. Wrzesień jest zawsze bardzo intensywny więc czasu bardzo mało.
Staram się być na bieżąco na FO ale swój wątek jak zwykle zaniedbałam

.
Zdjęcia będą może jeszcze dzisiaj - już w takiej jesiennej tonacji niestety...
Dziękuję, że odwiedzacie mój wątek
Jesteście jak zwykle niezawodne -
Aniu, Marzenko, Paulino, Marysiu, Aguniu i Agnieszko - dziękuję za każde miłe słowo.
Dobrze, ze jesteście i że jest FO
Teraz muszę się pochwalić jak wczoraj będąc na krótko w ogródku przyuważyłam, a raczej usłyszałam fruczaka gołąbka przy lawendzie.
Wiedziałam, że czasami odwiedza mój skromy ogródek ale do tej pory nie udało mi się go złapać aparatem.
Wczoraj rzuciłam wszystko i pognałam po aparat. Było już dosyć ciemno i raczej chłodno ale widocznie robaczek miał porę kolacji. Szybki jest jak nie wiem co.
Zdjęcie niezbyt wyraźne ale muszę się pochwalić, no muszę
