cis dawida - sadzenie z pojemnika

[mala-p]

Witam, jestem tu nowa więc przepraszam jeśli piszę nie w tym dziale co trzeba.
Jestem też całkiem początkująca w ogrodnictwie więc pewnie moje pytania będą się wydawały banalne
Chciałabym prosić o radę w sprawie sadzenia z pojemników cisa - odmiana David.
Ziemia w miejscu gdzie chcę je posadzić to zwykła ziemia przywieziona z pola.
Czy jeśli wykopię dołek większy od doniczki w której znajdowała się roślina około 2 -3 razy i wsypię w to miejsce torfu odkwaszonego (czytałam, że cisy nie lubią kwaśnej gleby) to będzie ok?
Jeśli nie to jak to zrobić?

[robertP2]

Odmiana Dawid potrzebuje również słonecznego stanowiska, ponieważ jest odmianą żółtą.

Wymieszaj ziemię uniwersalną ogrodową / z jak najmniejszą ilością torfu/ ze zwykłą, tylko bez perzu. Bo ziemia z pół może być zaperzona także uważaj.
Na wiosnę nawożenie.Teraz NIC NIE SYP ! Tylko woda i to też nie bez przesady.
Aha i jeszcze jedna uwaga to bardzo wolno rosnący gatunek cisa. I słabo rośnie na suchych stanowiskach

[mala-p]

Dziękuję za cenne rady
Moje cisy będą rosły w półcieniu, pani ze szkółki powiedziała mi, że mogą rosnąć nawet w cieniu tylko nie będą takie złocistożółte (?)
U moich rodziców rośnie piękny David, ma 10 lat i niecałe 2m, od strony północnej ma igły zielone a od południowej złocistiożółte.
A czemu ziemia z jak najmniejszą ilością torfu?
w samym torfie nie będzie mu dobrze?
Ziemia jest bez perzu, świeżo przywieziona.

[robertP2]

Torf zbyt szybko wysycha.
Nie jestem osobiście zwolennikiem gotowych podłoży.Jak ci się chce poczytaj wielokrotnie o tym pisałem.

I taka mała uwaga odnośnie przebarwień.Szkoda sadzić rośliny o przebarwiających się liściach czy igłach w cieniu.Po pierwsze są to wynalazki które z reguły rosną wolniej od swoich zielonych braci , a po drugie są czasem sporo droższe.

[mala-p]

Szkoda, że tak późno tu trafiłam bo już zdążyłam wszystkie moje iglaki posadzić w gotowym podłożu...
Z tym sadzeniem roślin o przebarwiających się liściach/igłach w cieniu to racja, ale z drugiej strony kolor takiego cisa davida nawet od strony północnej bardziej mi się podoba niż ciemnozielonegoego cisa, więc zaryzykowałam.
Mam nadzieję, że urosną ładne
Wielkie dzięki za rady
Może jeszcze jedno małe pytanie, jak często i jak długo po posadzeniu je podlewać?

[robertP2]

Dużo , a rzadziej i wolno.
A podlewanie jak długo ? Przyznam szczerze, że nigdy nie zwracałem na to uwagi.Tak z miesiąc.Półtora .Chyba,ze będzie padało ,a to masz problem z głowy , bo zapowiadają deszcze .
Jaki masz tam rodzaj gleby ?

[mala-p]

Trudno mi powiedzieć jaki mam rodzaj gleby bo naprawdę nie znam się na tym, zaczynam dopiero moją przygodę z ogrodnictwem.
To jest chyba gleba piaszczysta. Sporo u nas brzóz i sosen samosiejek całkiem już sporych
Przy czym wszędzie tam gdzie sadziliśmy rośliny zebraliśmy ziemi tak na głębokość półtora szpadla i nasypaliśmy ziemi z pola.
No i w dołki to nieszczęsne podłoże do iglaków, zobaczymy co z tego będzie.
Zrobiłam też wrzosowisko z gotowym podłożem do roślin wrzosowatych.
Tylko bukszpany posadziłam w samej polnej ziemi i chyba mają się dobrze bo już rosną

[robertP2]

Wyznaję jedynie zasadę sadzenie kwasolubów do gotowej ziemi / typu hortensje, azalie, rhododendrony i wrzosy / reszta sadzić w rodzimej ziemi.Ewentualne nawożenie, ale i to skromnie, w lesie nikt nie nawozi i rośnie
Bukszpan- żyzna ziemia, przepuszczalna i lubi wilgoć.
Wrzosowate można sypać igły sosnowe, modrzewiowe i świerkowe.

[mala-p]

No ale wszędzie piszą, że większość roślin iglastych lubi lekko kwaśną glebę
Czyli dałam się nabrać na obietnice producentów ziemi w workach (oby moje roślinki też się na to nabrały).
W ogóle to z tymi roślinami różnie bywa, za przykład podam znowu działkę moich rodziców, drzewa sadzone w tym samym czasie na tej samej glebie, pielęgnowane (lub nie) w ten sam sposób, tyle samo słońca i wilgoci, ale jedno pięknie wygląda i szybko rośnie a drugie niby żyje jednak stoi w miejscu...
Nie wiadomo gdzie szukać przyczyny.
Najgorzej jak miały tworzyć razem jakąś kompozycję.

[robertP2]

Odczyn kwaśny to jest w 90 % ziemi w Polsce./ lekko kwaśny lub sam szczaw

Co do pytania odnośnie różnego wzrostu - roślina i środowisko to dość złożony system.Sadzonki w szkółce mają jednakowy prawie/ wygląd, wysokość etc. ale potem mogą rosnąć różnie.Sadzonka, rodzaj gleby a nóż widelec jest parę metrów pod spodem inna.
Nie ma co sobie pierdołami zawracać głowy.
Sadzonka wysiana przez naturę /tj.m.in sosny, modrzewie, brzozy i co tam jeszcze rośnie, szybciej będą rosły od swoich współbratymców wyhodowanych w szkółkach.A jak nie szybciej to odporniejsze i w sumie ładniejsze.
Najlepszym architektem i ogrodnikiem jest natura.

Jak ja się kłócę o cenę, żeby mi zeszli ze świerka za 10 zł to pójdę i kupie woreczek siuwareksu za 10-15 ? mija się z celem i tak urośnie.

[mala-p]

Został mi jeszcze jeden worek
Mam jeszcze do posadzenia dwie thuje Yellow Ribbon (wiem, będzie stanowisko słoneczne ).
Mogę im zmieszać tą ziemię z pola z tym podłożem pod iglaki?
W ogóle to dostałam je jakieś dwa tygodnie temu (w donicach) i były piękne a teraz gdzieniegdzie brązowieją im igły

[robertP2]

Można zmieszać i w tym posadzić.
Co do wyglądu roślin być może przesadzane były z gruntu do doniczki / bo już czas / i stąd taki wygląd.

[mala-p]

Bardzo dziękuję za pomoc i rady