Taki - sobie ogród cz.3

[AGNESS]

Mam teraz kwitnących ok 40 odmian więc nie za wiele.

Miłeczko zabiłaś mnie tym stwierdzeniem...... NIE ZA WIELE toż to OGROM, nie tylko wiele

[Sosenki4]

Brak zdjęć jakoś wybaczę, ale poczynania w ogrodzie warto dokumentować

[Steasi]

ja sama nie wiem co chce za dużo tego. Niskie i jakby była to jakaś kołnierzykowa. Potem przejrzę te wszystkie dalie co pokazywałaś i określę się jakoś ściślej

[majka411]

Cześć Miłeczko
mamy cudowną pogodę.... pewnie siedzisz w ogrodzie?..
Pooglądałam sobie piękne dalie , zachwycam się nimi i bardzo żałuję, że nie mam takich
pięknych kwiatów. Dobrze, że u Ciebie można się nimi nacieszyć. Czy dokupujesz różyczki na jesieni?

[JacekP]

Miłko, bardzo prawdopodobne że to dalia 'Acapulco'! Pozwolisz, że wstawię zdjęcie swojej? I proszę o krytyczne uwagi

Czy Twoja też ma główki skierowane w dół? (Stąd takie zdjęcie pod światło)
Dalia 'Bonia' od Krysi (pięknie u mnie kwitnie Krysiu), to inny typ.
Przy okazji porównywania zdjęć 'Acapulco' znalazłem nazwę mojej nn bordowoczarnej - 'Arabian Night'

[takasobie]

Jacku! Moja też zwiesza głowę, czyli to ta sama, Acapulco. Krysi jest rzeczywiście inna

Majka! Akurat siedziałam w biurze. W tygodniu jak jest pogoda, tylko się wkurzam, bo czas marnuję
Z róż dokupię 1 sztukę, na więcej nie mam miejsca. Mam jeszcze chętkę na jedną odmianę, ale dopiero na wiosnę

Paula! Czasu masz dużo, coś tam wybierzesz

Marzka! Coś tam porobiłam zdjęć z poczynań, ale coś nie wyszły - w gąszczu krzaków guzik widać...

Agness! Błagam! 40 dla zdeklarowanego wielbiciela? To kropelka! Host mam więcej, choć nie kolekcjonuję jakoś zagorzale! A Ty ile masz żurawek???


Dziś miałam pracowity dzień, choć od rana obiecałam sobie wylegiwanie w hamaku.

Rano byłam na zakupach. Kupiłam sztuczne kwiaty już do wiązanek na Wszystkich Świętych. No i dodatki różne takie jak tasiemki, jutę, jakieś owocki egzotyczne. Reszta z ogrodu będzie: zielone, trzmielina, czerwone gałęzie derenia itd.
Oczywiście przy okazji kupiłam wrzosy, bo jak tu nie kupić I wytargowałam jeżówkę białą taką z grzywą i ... laur! Nareszcie!!! Szukałam wszędzie, chciałam z znad morza (Śródziemnego ) sprowadzać A tu leżał na półeczce i na mnie czekał Oczywiście na zimę będzie mieszkał z daliami i oleandrem. Muszą się zaprzyjaźnić.
Jak wróciłam - sadziłam: wrzosy, jeżówkę i koronę cesarską, którą nabyłam wcześniej.
Potem siałam w szklarni takie tam koperki i rzodkiewki, bo łyso jest, zostały tylko papryki. Jedną mam taką ostrą, że oczy wypadają!
I jeszcze z wężem biegałam, bo wszędzie popiół.

No dosyć przechwalania, parę fotek (reszta jutro)

Wrzosik posadzony dziś



Deinanthe caerulea - to sadziłam w czwartek



Taką roślinkę dostałam, ma takie żółte kwiatki coś w stylu dziewanny, czy wie ktoś, co to?



Pierwszy raz zakwitł mi zimowit więc muszę się pochwalić. Tak mnie tknęło, że miesiąc temu wyciągnęłam cebule, żeby zobaczyć jak się mają, podsypałam szypą starego obornika i zasypałam. Pomogło!



Laur, czyli wawrzyn...



Jeżówka sierota za pół ceny

[christinkrysia]

Zakupy wspaniałe czyli nadal miejsce masz i na tyle duży ogród ,że nawet nie pamiętasz czy masz chryzantemy czy nie ... uśmiałam się do łez
Miłko wspaniały tandem tworzycie z Jackiem i jak się któreś z Was zaweźmie to nie ma mocnych - dalia dostaje imię - sama wiem ile to trzeba się naszukać szczególnie w tych starych odmianach. Z kolei w nowych spory bałagan i zdarza się, że jedna i ta sama potrafi byc w handlu pod różnymi nazwami.
Wielkie dla obojga.

[Steasi]

Super zakupy zrobiłaś. Laur wygląda na zdrowego, niech rośnie w siłe. Swoją drogą spory krzaczek wyrwałaś

[becia123]

Piękne roślinki

[takasobie]

Krysiu! Drążenie i szukanie to pasja, ale też klątwa! Czasami człowiek nie ma już siły, a coś w środku mówi "szukaj"! Czasami nie ma się racji, a coś w środku mówi "walcz"! Fajnie, jak ktoś równie uparty potwierdzi, albo znajdzie coś lepszego! To twórcze!

Paula! Jestem z jego powodu szczęśliwa! Też mi się wydaje, że pomimo przeceny, ma w sobie potencjał

No i nie wspomniałam wcześniej, że stałam się szczęśliwą posiadaczką spryskiwacza Marolex Kupiłam taki malutki do domowych roślin, bo nie chce mi się biegać za każdym razem do altany.

Dziś posadziłam ostatniego powojnika Markham's Pink. Nie zrobiłam zdjęcia, bo kończyłam kratkę z wikliny prawie po ciemku. Mam nadzieję, że wiosną będzie nagroda
Cały dzień podlewałam, bo pieprz... Musiałabym chyba 3 dni cięgiem lać, żeby był efekt.

Fotki na dziś:

Fascynation


Bonica powtarza


Bishop of York (?)


Dalia Neva Lotus Blanka y Verde - półdzika i kwitnie baaardzo późno

[sweety]

Dalie jak zawsze zjawiskowe U mnie także susza, ale podlewam tylko te rośliny, które świeżo posadziłam i doniczkowe. Inaczej bym zwariowała...

[Steasi]

Same piękności znowu pokazałaś! Wszystkie cudowne

[takasobie]

No to popatrzcie jeszcze, bo zaraz widoki się skończą! Chociaż przy sprzyjającej aurze może to potrwać jeszcze 1,5 miesiąca!

Kidd's Climax + Gardenshow


White Star


Cornel


Kanna Yellow King Humbert - łaskawa raczyła wreszcie zakwitnąć. Cieszy mnie to, bo myślałam, że ją straciłam

[JacekP]

Taką roślinkę dostałam, ma takie żółte kwiatki coś w stylu dziewanny, czy wie ktoś, co to?

Liście takie jak u mojej kolurii kuklikowatej. Też ma kwiaty żółte ale czy podobne do dziewanny? Na pewno kwiatostan nie jest kłosem jak u dziewanny.
Po wawrzyn aż nad Morze Śródziemne? Mój pochodzi ze stoiska warzywnego, gdzie są zioła w doniczkach
Sprawdź, czy Twojemu 'Bischop of York' czerwienieją płatki. Wtedy to na pewno on! Też szukałem nazwy mojej żółtej dalii pojedynczej z bordowym liściem wśród 'Bishopów' ale jest właśnie tylko ten czerwieniejący w tej serii.

[takasobie]

Jacku! Świetnie, że to zauważyłeś. Nie zwracałam uwagi, musze sprawdzić. Jest jeszcze kilka odmian podobnych, ale jak tak rośnie obok Bishoba of Leicaster, to wygladają jak biskup z biskupem Nadal szukam, stąd ten znak zapytania!

Pinneland Princess


My Love


Lolo Love