Fuksjofioł, kaktubzik i hojoba kubasi cz. 4

[Paula15]

Paulinko, na wiosnę na pewno będę przycinać większość moich kwiatów, jak się przypomnisz to mogę dla ciebie uciąć ceropegię

Naprawdę? Super

kohleria nieźle wyrosła

[kubasia]

Marysiu, zawstydzasz mnie tyloma komplementami Staram się wyszukiwać ciekawe rośliny i uzupełniać kolekcję, ale miejsca zaczyna brakować.
Teresko, żeby nie forum, wielu chorób by nie było
Iwonko, dziękuję
Haniu, widziałam zdaje się, że to ich kolor przewodni Hibiskus ma pierwszą zimę przed sobą zobaczymy, co z tego będzie....
Dorotko, najpierw muszą mnie złapać wiesz jak dobrze można się chować w dżungli
Pati, nie wiem czemu u mnie tak rosną może południowy parapet im służy, choć w upały trochę je przypalało....
Natalko, Justynko
Kinga, uważaj jeszcze świeżynka jesteś
Paulinko, tylko się musisz przypomnieć najlepiej w marcu

Dziś hoyowa prezentacja. Ponieważ średnio się z nimi dogaduję ostatnio uszczupliłam moją kolekcję.... Te zostały:

H. surigaonessis - piękne, wielkie, błyszczące liściory



H. obovata silver spot - zaczynam ją lubić



H. meredithii Ted Green - moja ukochana



H. vitellinoides -długo trenowała moją cierpliwość



H. Chiang Mai - wypuszcza u mnie duże liście. Na wiosnę nawet miała pęd kwiatowy, ale ususzyła



H. obskura - rośnie, więc została, ale mnie nie zachwyca



H. polyneura - nie jestem do niej przekonana



Wszystkie hoye są u mnie od roku. Wyhodowane w większości z sadzonek jednowęzłowych lub jednego liścia.

[crazydaisy]

Kasia, moze i swiezynka, fakt, ale zaraza mnie dotknela i chyba ma ciezki przebieg. W zyciu nie mialam hoi, mam 4, w zyciu nie widzialam nie slyszalam i nie podejrzewalam nawet istnienia czegos takiego jak aeschynanthus, mam juz takiego, do tego cytrynki, fikuski, hibiscusy (no, te ostatnie od malolata mnie kreca), kloniki... Obawiam sie ze jestem powaznie zainfekowana. W dodatku mam frajde bo wszystko zostalo mi dane jako zaszczepki, wiec zaczynaja u mnie od maluszka. Wiesz jaka radocha, jak wychodza ze zlobka "na salony"?
A! I kradlam juz pedziki fuksji w markecie - to sie tez liczy, c'nie?

Hoje mozna z jednego liscia??

[Niunia1981]

Kasiu jak nie jesteś przekonana do hojek to wiesz, ja się z nimi pomęczę
Rację masz - H. meredithii Ted Green najładniejsza

[kubasia]

Kinga, liść musi być z kawałkiem pędu, bo inaczej nic z tego Ja od kilku dni przenoszę rośliny z ogrodu do domu i ciekawa jestem, z czego będę musiała zrezygnować Nie można mieć wszystkiego.... Całe szczęście, że część pójdzie do piwnicy i wiem, ze nic im tam nie będzie, ale tych jest mało... Parapety trzeszczą a ja zaczynam uważać, że jestem mistrzynią logistyki Muszę jeszcze zakupić żarówkę do doświetlania roślin, bo w tym roku dostaną sztuczne słonko

Monia, nie jestem i selekcja była brutalna trochę mi szkoda.... pociesza minie, że trafiły w dobre ręce forumowych koleżanek, które na pewno będą się nimi dobrze zajmować

[crazydaisy]

Tak myslalam... Korzonki ida z wezla. Mojej mamie na trzeszczace parapety pomoglo ich poszerzenie - po prostu dowalila malo wytworne, ale skuteczne dechy i podwoila sobie szerokosc parapetu.

[kubasia]

U mnie już są w wymiarze XL i w zeszłym roku M dorobił dostawiany Nic.... idę dalej działać Przy okazji porobię zdjęcia

[crazydaisy]

aha... No, to jakby problemik masz! Ja na razie na szczescie spokojnie sie mieszcze. JESZCZE.

[pomidorzanka]

Z tymi parapetami trzeba uważać, bo w pewnym momencie nie da rady do pomieszczenia wejść

znam to z autopsji

Kasiu hojki fenomenalne, a biorąc pod uwagę, że zostały wyhodowane z jednego liściorka,

to przecież sukces nad sukcesy

zaczyna się robić ciekawie, nie mogłam tego przemilczeć

[mrinwestor]

Same piękności u Ciebie i takie duże dorodne.
Dla mnie najfajniejsze meredithii i obovata.

[tesia39]

Kasiu jak jeszcze raz usłyszę że się z hojami nie dogadujesz to się wkurzę Przecież te Twoje są rewelacyjne, zdrowiutkie i duże Tak więc proszę mi na nie nie narzekać

[Fraszka_1]

Jak to się nie dogadujesz? Przecież te hoje są piękne

[sweety]

Kasiu jak jeszcze raz usłyszę że się z hojami nie dogadujesz to się wkurzę Przecież te Twoje są rewelacyjne, zdrowiutkie i duże Tak więc proszę mi na nie nie narzekać

Lepiej bym tego nie ujęła

[trzynastka]

Kasiu hoje masz jak marzenie, a ja bardzo lubiłam polyneure niestety padła po roku

[Mufka]

Kochana, to w takim razie, ja życzę sobie serdecznie takiego nie dogadywania