Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3
- zielonajagoda
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2914
- Od: 4 lut 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
- Kontakt:
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3
Konstancjo jesteś niesamowita
, mam u Glorii zamówienie, więc ten pierwszy krasnoludek jeśli jest dostępny to będzie mój 
- constancja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1367
- Od: 5 sie 2012, o 23:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bory Tucholskie
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3
Dla tych, którzy mają ochotę na poszukiwania całej siódemki, dla ułatwienia podam synonimy, pod którymi również możecie szukać.
Doc - Degenhard
Bashful - Giesebrecht
Grumpy - Burkhard lub Burkhardt
Sneezy - Bertram
Sleepy - Balduin lub Baldwin
Dopey - Eberwein
Happy - Alberich
I niespodzianka..... Milenko również dla Ciebie.
Jest jeszcze Królewna Śnieżka.
Snow White - Sneprinsesse
A nawet dwie.
Snow White- LANdisney
Iwonko, cieszę się, że mogłam w czymś pomóc.
Doc - Degenhard
Bashful - Giesebrecht
Grumpy - Burkhard lub Burkhardt
Sneezy - Bertram
Sleepy - Balduin lub Baldwin
Dopey - Eberwein
Happy - Alberich
I niespodzianka..... Milenko również dla Ciebie.
Jest jeszcze Królewna Śnieżka.
Snow White - Sneprinsesse
A nawet dwie.
Snow White- LANdisney
Iwonko, cieszę się, że mogłam w czymś pomóc.
Gdzieś w Borach-wątek ogrodowy Bory Constancji - Bory Tucholskie w obiektywie
Pomieszanie z poplątaniem czyli nerwowe ręce Constancji spis tematów
FAQ: canon EOS 450D + ob. canon (18-55) Pozdrawiam. Ewa
Pomieszanie z poplątaniem czyli nerwowe ręce Constancji spis tematów
FAQ: canon EOS 450D + ob. canon (18-55) Pozdrawiam. Ewa
- zielonajagoda
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2914
- Od: 4 lut 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
- Kontakt:
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3
Konstancjo
, już wysłałam do Glorii zapytanie, jak jest dostępna to będzie początkiem mojej krasnoludkowej kolekcji, skopiuję sobie Twoje informację i będę szukać tych gagatków, za Śnieżkę miała u mnie robić wiśnia ozdobna, ale skoro jest autentyczne Śnieżka więc na nią też będę polować.


- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3
Ewuniu - dzięki Kochana
Sama jeszcze nie wiem, no i waham się, czy sadzić jesienią czy wiosną. Niby szkoły są różne, mogę powiedzieć tylko, że jestem bardzo zadowolona z sadzenia wiosennego z gołym korzeniem.. więc może powinnam się tego trzymać?
Aga - dziękuję, komplement z ust takiego fotografa jak Ty dużo znaczy
Joasiu - azalii mam już kilka, a szczerze to nie przepadam za nimi z powodu krótkiego okresu kwitnienia.. Zresztą nie chcę sadzić tam już żadnych krzewów, rododendron pewnie będzie się rozrastał (choć niestety nie wiem, co to za odmiana), hortensja też, myślałam raczej o czymś niskim - może wrzosy?
Madziu - przyznaję, że wciągnęły mnie te kompoto-soki
Znowu dorobiłam kilka słoików z kilograma jeżyn, jutro/pojutrze chcę robić z jabłek
Sokownika niestety nie mam.
Reniu - miejsca na kolejną hortensję za bardzo tam nie ma, trochę zrobiłoby się zbyt tłoczno
Pomponella jest wspaniała, miała tylko krótką przerwę w kwitnieniu. Szałwia omszona posadzona wśród róż bardzo się rozrosła, nie wiem, czy nie będzie kłopotu z kopczykowaniem 
Halinko - ale najważniejsze, że mnie znalazłaś
Co prawda po moim trawniku odradzałabym chodzić boso
- za dużo pszczół
Ale zapraszam serdecznie na kawkę, jesteś zawsze u mnie mile widziana
Iwonko - za słonecznik będę wdzięczna
Siałam późną wiosną, w dodatku nad strumykiem od wschodu, wyrosło ok. 5 sztuk, ale jeszcze nie kwitną - może w ogóle nie zdążą
Resztę wyjadły mi ptaki, w przyszłym roku wysieję najpierw do doniczek i wsadzę już podrośnięte sadzonki
Constancja jest niesamowita, zgadzam się z Tobą
Też będę pisać do Ewy - Glorii
Constancjo - dziękujemy
jesteś Kochana
Aniu - Vanillka faktycznie pobiła rekord jak na pierwszy sezon u mnie. Dziś zauważyłam, że Miś Polarny ma zalążek kwiatostanu - niestety pewnie biedak nie zdąży zakwitnąć
Ewelinko - właśnie o wrzosach myślałam
Na Rumiankowej za Zaporą w stronę Jaworza reklamuje się szkółka, podobno mają duży wybór wrzosów - byłaś tam może kiedyś?
Kochani, spokojnej nocy i słonecznej niedzieli
Aga - dziękuję, komplement z ust takiego fotografa jak Ty dużo znaczy
Joasiu - azalii mam już kilka, a szczerze to nie przepadam za nimi z powodu krótkiego okresu kwitnienia.. Zresztą nie chcę sadzić tam już żadnych krzewów, rododendron pewnie będzie się rozrastał (choć niestety nie wiem, co to za odmiana), hortensja też, myślałam raczej o czymś niskim - może wrzosy?
Madziu - przyznaję, że wciągnęły mnie te kompoto-soki
Reniu - miejsca na kolejną hortensję za bardzo tam nie ma, trochę zrobiłoby się zbyt tłoczno
Halinko - ale najważniejsze, że mnie znalazłaś
Iwonko - za słonecznik będę wdzięczna
Constancjo - dziękujemy
Aniu - Vanillka faktycznie pobiła rekord jak na pierwszy sezon u mnie. Dziś zauważyłam, że Miś Polarny ma zalążek kwiatostanu - niestety pewnie biedak nie zdąży zakwitnąć
Ewelinko - właśnie o wrzosach myślałam
Kochani, spokojnej nocy i słonecznej niedzieli
- iwwa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2263
- Od: 27 sty 2013, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3
Mileno, to ty kobietka z doskonałą precyzją ! Taką rabatę zrobić, solidna robota ! Jak mi to opisałaś ile tam serca włożyłaś, to jestem pod wrażeniem
A agrest, to jakiś szczególny miał być, czy obojętne ?
Konstancjo, dzięki za kolekcję Krasnoludkową! Chyba każda z Nas by taką chciała
A agrest, to jakiś szczególny miał być, czy obojętne ?
Konstancjo, dzięki za kolekcję Krasnoludkową! Chyba każda z Nas by taką chciała
wątek aktualny Ogródek Asi- cz 3
-
akl62
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2353
- Od: 11 cze 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3
Biało-niebieski fiołek od Ciebie pięknie kwitnie.
Wyczaiłam wczoraj drogowskazy na szkółkę w Jaworzu.
Wyczaiłam wczoraj drogowskazy na szkółkę w Jaworzu.
- jonatanka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3390
- Od: 4 mar 2012, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3
Constancjo wielkie dzięki z mojej strony ja również zaczynam poszukiwania rodzinki krasnoludków.
Milenko z wrzosami tez dobry pomysł.
Milenko z wrzosami tez dobry pomysł.
- constancja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1367
- Od: 5 sie 2012, o 23:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bory Tucholskie
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3
Dziewczyny cieszę się, że ktoś chce skompletować całą baśniową kolekcję. Może być ciekawie.
Już same poszukiwania będą pewnie niesamowicie ekscytujące. Będę Wam kibicować z całego serca i jeśli tylko natknę się na któregoś gagatka to poinformuję. Milenko, a może załóż w dziale różanym wątek dla wszystkich zainteresowanych. Co Ty na to??? Można by było tam gromadzić wszystkie informacje dotyczące całej serii, historię powstania, losy poszukiwań, miejsca gdzie można je nabyć itp.
Całość baśniowej kolekcji nosi nazwę "Seven Dwarfs Series", a zaczątkiem i chyba inspiracją do powstania dla De Ruiter'a była właśnie Snow White - Sneprinsesse wyhodowana, a właściwie znaleziona w 1946 roku również przez holenderskiego hodowcę przez F.J. Grootendorst'a.
Całość baśniowej kolekcji nosi nazwę "Seven Dwarfs Series", a zaczątkiem i chyba inspiracją do powstania dla De Ruiter'a była właśnie Snow White - Sneprinsesse wyhodowana, a właściwie znaleziona w 1946 roku również przez holenderskiego hodowcę przez F.J. Grootendorst'a.
Gdzieś w Borach-wątek ogrodowy Bory Constancji - Bory Tucholskie w obiektywie
Pomieszanie z poplątaniem czyli nerwowe ręce Constancji spis tematów
FAQ: canon EOS 450D + ob. canon (18-55) Pozdrawiam. Ewa
Pomieszanie z poplątaniem czyli nerwowe ręce Constancji spis tematów
FAQ: canon EOS 450D + ob. canon (18-55) Pozdrawiam. Ewa
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3
Dziś nie wytrzymałam i otworzyłam słoik mojego kompoto-soku z jeżyn, który zrobiłam kilka dni temu (wg przepisu Marty - koziorozca). Smakuje wybornie, nie jest przesłodzony. Niestety M. stwierdził, że przydałoby się więcej cukru, ale jego nie brałabym pod uwagę, skoro herbatę słodzi 3 łyżeczkami cukru
Zebrałam dziś rano znowu sporo świeżych, nawet jedna z sąsiadek mnie przegoniła, bo podobno byłam na ich polu.. Ja twierdzę inaczej, teren jest leśny, poza tym jeżyny w tym miejscu aż sypią się na ziemię bo nikt ich nie zrywa, ale grzecznie przeprosiłam i poszłam sobie gdzie indziej.. Część rozdałam mojej ulubionej sasiadce, część Mamie. Może jutro znowu uda się coś zebrać do słoików
To kompot bez typowej pasteryzacji, robi się go naprawdę szybko i przyjemnie, można użyć każdych innych owoców. Polecam
[/quote]
No więc proszę o przepis
[/quote]No więc proszę o przepis
- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3
Joasiu - iwwa - precyzja - zdecydowanie to słowo w ogóle do mnie nie pasuje
Wielka improwizacja i lekki chaos - już zdecydowanie bardziej
Darń zrywałam grubo, licząc się z tym, że ziemi będzie trzeba dosypać sporo, ale w końcu taką rabatę robi się na lata, więc wymiana ziemi - zwłaszcza mojej, strasznie kamienistej na pewno roślinom dobrze zrobi. I korzenie chwastów z trawnika są porządnie usunięte, a to, co wysieje się z wiatrem, pielone na bieżąco nie będzie tak bardzo kłopotliwe. Ponadto zauważyłam, że rośliny, którym kopałam spore doły, rosną zdecydowanie lepiej
Agrest obojętnie, byleby krzaczasty, uwielbiam i biały i czerwony.
Aniu - czyli trafił Ci się wiatraczek
Którą szkółkę masz na myśli - Kruczka czy tę na Rumiankowej jeszcze w BB?
Joasiu - jonatanko - wrzosy planuję upolować w przyszłym tygodniu, ale miejsca jest tam tyle, że coś niezbyt wysokiego mogłabym tam jeszcze dosadzić.. Coś z kwitnących latem, może masz jakiś pomysł? Stanowisko jest dość słoneczne, ale nie jest to pełne słońce. W ostateczności jak nic nie wymyślę, jesienią wsadzę tylko jakieś wiosenne cebule.
Constancjo - bardzo dobry pomysł podsuwasz, muszę tylko się zebrać
Póki co Mędrek (Degenhard) już u Ewki zamówiony
Jeszcze raz dziękuję!
Iwonko - proszę bardzo - oto przepis Marty:
Nakładamy owoców do wysokości 1/3 słoika (nadają się każde owoce oprócz jagód, które fermentują), gotujemy wodę - Marta podaje 10 czubatych łyżek cukru na 6 litrów wody - ja dodaję trochę więcej (trzeba znaleźć optimum dla siebie
). Słoik stawiamy na głębokim talerzu i zalewamy wrzątkiem tak, by go przelać, woda musi wylać się na talerz. Wodę z talerza można wlać z powrotem do garnka, woda cały czas musi wrzeć przed zalaniem kolejnych słoików. Zakręcam słoik najmocniej jak się da, dwoma ściereczkami podnoszę słoik i stawiam go do dołu zakrętką do wystygnięcia. Po wystygnięciu trzeba oczywiście przetrzeć mokrą ściereczką (polany słodką wodą mógłby pokryć się pleśnią). Nie trzeba pasteryzować, słoiki idealnie się zamykają. Czy słoik dobrze się zamknął można też poznać po tym, że owoce praktycznie w całości wypływają do góry. Po 2 dniach napój już jest aromatyczny, smak ma faktycznie trochę inny niż kompot - bardziej przypomina sok. Autorka robi co roku ok. 400 słoików, przetrzymują cały sezon mimo braku pasteryzacji. Mi do tej pory 2 się nie zamknęły, ale z winy trefnych zakrętek, zapasteryzowałam więc tradycyjnie. Tu przepis w oryginale
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 8#p4129048 a stronę wcześniej imponująca spiżarka Marty.
Dobrej nocki!
Aniu - czyli trafił Ci się wiatraczek
Joasiu - jonatanko - wrzosy planuję upolować w przyszłym tygodniu, ale miejsca jest tam tyle, że coś niezbyt wysokiego mogłabym tam jeszcze dosadzić.. Coś z kwitnących latem, może masz jakiś pomysł? Stanowisko jest dość słoneczne, ale nie jest to pełne słońce. W ostateczności jak nic nie wymyślę, jesienią wsadzę tylko jakieś wiosenne cebule.
Constancjo - bardzo dobry pomysł podsuwasz, muszę tylko się zebrać
Iwonko - proszę bardzo - oto przepis Marty:
Nakładamy owoców do wysokości 1/3 słoika (nadają się każde owoce oprócz jagód, które fermentują), gotujemy wodę - Marta podaje 10 czubatych łyżek cukru na 6 litrów wody - ja dodaję trochę więcej (trzeba znaleźć optimum dla siebie
Dobrej nocki!
- jonatanka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3390
- Od: 4 mar 2012, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3
Milenko może Hosty ,Żurawki albo Dabecja to mrozoodporna roślinka rośnie do 4o cm kwitnie od czerwca do października albo Lawenda.Ja zaczęłam poszukiwania rodzinki Krasnali mam już kilka namiarów jak zbiorę komplet to podam.
- zielonajagoda
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2914
- Od: 4 lut 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
- Kontakt:
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3
Hej ho, widzę że tworzy się mały fan-klub krasnoludków
http://www.youtube.com/watch?v=Uw3HyZM_wMc
-
koziorozec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3
Ja też chcę królewnę śnieżkę i 7 krasnoludków,jak znajdziecie dojście to proszę o namiary 
- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3
Joasiu - właśnie dziś kupiłam dwa dość nietypowe wrzosy. W mojej ulubionej szkółce, gdzie zresztą były też piękne żurawki za 8 zł w kilku odmianach. Dla żurawek mam przeznaczoną inną miejscówkę, pod żywotnikiem przy domu, ale to już chyba dopiero na wiosnę. Na razie rosną tam dwie brunery Jack Frost, zobaczymy jak przeżyją zimę, bo w tym miejscu zawsze zrzucamy śnieg sprzed garażu, więc może być ciężko.. Choć może będę w stanie zmobilizować M. i samą siebie, by śniegu trafiał w inne miejsce - kurcze, może jednak skuszę się już teraz na te żurawki?
Dabecję w rozkwicie dziś wypatrzyłam w mini-ogródku u mojej Mamy - niby ma 50 m2, ale czasem nie nadążam za jej nasadzeniami
Całkiem sympatyczna roślina
Nie buduj Joasiu napięcia, tylko pisz nam tu zaraz, gdzie jakiego krasnala namierzyłaś
Iwonko - cieszę się na naszych Mędrków
Zdałam Ewie szczegółową relację o całej serii, obiecała dać znać, jak tylko któregoś namierzy
Martuś - Mędrka (Doc'a), czyli Degenhardt możesz zamówić u naszej forumowej Ewki - Gloriadei
Wysyłka jesienna z gołym korzeniem. Zamówiłam już wczoraj, a sprawdziłam dopiero przed chwilą jak wygląda - odpowiedni marketing, czyli baśniowa nazwa serii zrobiła swoje
Prezentuje się tak (zdjęcie ze strony szkółki Ewy).

Kochane, co do wrzosów, które dziś kupiłam, niestety są bezimienne, może ktoś rozpozna odmianę? Zastanawiam się pod kątem sadzenia - jaki odstęp między nimi zachować... Nie znam się zupełnie na wrzosowatych, ale mam w ogrodzie dorodną kępę (chyba, że było posadzonych tam kilka roślin...), więc pewnie potrafią się nieźle rozrosnąć? 40 cm między jedną a drugą to wystarczający odstęp? Wrzosy wyróżniały się wśród reszty, mają ciekawy szary nalot. Są niewielkie, w doniczkach o średnicy ok. 9-10 cm:


Z góry dziękuję za rady
Iwonko - cieszę się na naszych Mędrków
Martuś - Mędrka (Doc'a), czyli Degenhardt możesz zamówić u naszej forumowej Ewki - Gloriadei

Kochane, co do wrzosów, które dziś kupiłam, niestety są bezimienne, może ktoś rozpozna odmianę? Zastanawiam się pod kątem sadzenia - jaki odstęp między nimi zachować... Nie znam się zupełnie na wrzosowatych, ale mam w ogrodzie dorodną kępę (chyba, że było posadzonych tam kilka roślin...), więc pewnie potrafią się nieźle rozrosnąć? 40 cm między jedną a drugą to wystarczający odstęp? Wrzosy wyróżniały się wśród reszty, mają ciekawy szary nalot. Są niewielkie, w doniczkach o średnicy ok. 9-10 cm:


Z góry dziękuję za rady
- jonatanka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3390
- Od: 4 mar 2012, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3
Degenhardt kwiat ma podobny do Mozarta.Podaje link do strony gdzie jest jeszcze Albericht i jest Degenhardt.
http://www.szkolkaroza.pl/okrywowe.html
Będę szukać dalej jak coś znajdę to dam znać.Zastanawiam się czy na wiosnę nie zamówić z niemieckiej szkółki.Przesyłka jest droga ale jak kilka osób byłoby chętnych to wyjdzie nie tak złe.
Wrzoski bardzo ładne i duża sadzonka.Wrzosy sadzimy około 20 -30 cm.Wrzosy, aby dobrze rosły potrzebują stanowiska ubogiego w substancje odżywcze o kwaśnym torfowym podłożu.
http://www.szkolkaroza.pl/okrywowe.html
Będę szukać dalej jak coś znajdę to dam znać.Zastanawiam się czy na wiosnę nie zamówić z niemieckiej szkółki.Przesyłka jest droga ale jak kilka osób byłoby chętnych to wyjdzie nie tak złe.
Wrzoski bardzo ładne i duża sadzonka.Wrzosy sadzimy około 20 -30 cm.Wrzosy, aby dobrze rosły potrzebują stanowiska ubogiego w substancje odżywcze o kwaśnym torfowym podłożu.

