Siedlisko z sosnami cz.5
- Darmokot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1953
- Od: 10 lis 2012, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kieleckie
Re: Siedlisko z sosnami cz.5
Aaaaa to zwracam honor, mój telefon to nawet takich by nie wykonał
Tak myślę jeszcze nad Twoim ogrodzeniem, może gdybyś te poziome sznury połączyła pionowymi, tak żeby powstało coś takiego jak sieć na ryby, gdyby było przymocowane do gleby to może dziady by się nie przedostały a jak się przedostaną to 
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Siedlisko z sosnami cz.5
Michale, to pomyślę o dodatkowych słupkach i mocniej naciągnę sznurki. No musze się jakoś ratować przed dziczyzną, bo mnie żywcem zjedzą, a raczej mój ogród.
Telefon ma ponad 8pikseli, a aparat o dwa więcej
, takie to teraz cuda do gadania robią, a jak muzykę w tym telefonie fajnie się słucha
, a miał tylko do dzwonienia i smsowania być
Cieszę się, że los moich roślin nie jest Ci obojętny
Telefon ma ponad 8pikseli, a aparat o dwa więcej
Cieszę się, że los moich roślin nie jest Ci obojętny
Re: Siedlisko z sosnami cz.5
Dobry wieczór, Marzenko!
W niedoczasie ostatnio jestem i rzadziej zaglądam - przepraszam.
Bardzo fajnie wygląda ta pergola... koniecznie chcesz na nią puszczać róże? A może coś zielonego, typu actinidia?
Pomyślę jutro szerzej, co by tu podpowiedzieć.
Dobrej nocy,
A
W niedoczasie ostatnio jestem i rzadziej zaglądam - przepraszam.
Bardzo fajnie wygląda ta pergola... koniecznie chcesz na nią puszczać róże? A może coś zielonego, typu actinidia?
Pomyślę jutro szerzej, co by tu podpowiedzieć.
Dobrej nocy,
A
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Siedlisko z sosnami cz.5
Agnieszko, a właśnie mam kupione kiwi żeńskie i męskie, ale widziałam jakie monstra rosną i ta pergola mogłaby nie utrzymać takiego ciężaru. Dla kiwi stworzę chyba podporę koło domku Patryka, będzie super atrakcja jak będzie mógł poczęstować swoich gości owocem kiwi prosto z krzaka
, choć pewnie jak kiwi zacznie owocować, to on przestanie bawić się w swoim domku 
- Nutka81
- 1000p

- Posty: 2806
- Od: 13 maja 2010, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Siedlisko z sosnami cz.5
Marzenko, ja w Rosarium wypatrzyłam sobie pnąca różę 'Bajazzo'. Co prawda nie jest ona pełna, ale powtarza wielokrotnie kwitnienie, jest odporna na choroby grzybowe, znosi zacienienie i gorsze gleby. Do tego mrozoodporność do -29 i ma ADR. Czego chcieć więcej
Jeśli Ty jednak nastawiłaś się już na białą, to ona pewnie Cię nie przekona, jest ceglasto pomarańczowa z żółtym środeczkiem
Jak dla mnie jest śliczna
Coraz bardziej lubię ...jak to ktoś na forum nazwał "pustaczki" 
Do niej jeszcze 'Moonlight', śliczna żółciutka, tak samo żywotna i odporna, z wielkimi kwiatami do 12 cm. Ma też ponoć piękny owocowy zapach.
Pięknie ożywiłyby Twoją pergole. Miałabyś w ogrodzie taki kolorowy żywy akcent, chyba nie wszystkie róże muszą być w stonowanych kolorach
Ja chyba posadzę je sobie przy tarasie. może pomyśle tam o jakiejś pergoli albo kratach na wiosnę... zobaczymy
Jeśli Ty jednak nastawiłaś się już na białą, to ona pewnie Cię nie przekona, jest ceglasto pomarańczowa z żółtym środeczkiem
Do niej jeszcze 'Moonlight', śliczna żółciutka, tak samo żywotna i odporna, z wielkimi kwiatami do 12 cm. Ma też ponoć piękny owocowy zapach.
Pięknie ożywiłyby Twoją pergole. Miałabyś w ogrodzie taki kolorowy żywy akcent, chyba nie wszystkie róże muszą być w stonowanych kolorach
Ja chyba posadzę je sobie przy tarasie. może pomyśle tam o jakiejś pergoli albo kratach na wiosnę... zobaczymy
Pozdrawiamy! Małgosia i Nutka 
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Siedlisko z sosnami cz.5
Małgosiu, Twoje typy bardzo fajne, wyczytałam o róży Bajozoo coś takiego:
"Róża pnąca - climber.
Hodowca: W. Kordes & Sons (Niemcy, 2001)
Kwiaty duże, podwójne, ciemnoróżowe ze srebrnym rewersem. Widoczne żółte pręciki. Zapach umiarkowany.Kwitnie przez cały sezon. Krzew do 2 m.
Mrozoodporność 6 strefa USDA."
Bardzo fajny ten opis, zdjęcia też obiecujące. Pomyślę nad nią, ale w innym miejscu.
Fajna jest też
Veilchenblau
Rambler z 1909 roku Johanna Schmidta
Kwitnie tylko raz, za to burzą małych fioletowych kwiatów. W cieniu wybarwia się intensywniej
Liscie jasne, pędy bezkolcowe, żadnych chorób grzbowych
Rośnie wysoko i szeroko, ok 4 m
Strefa 4b
Niestety nie dla mnie, nie ta strefa klimatyczna, muszę mieć 6tkę i najlepiej ADR do tego.
Póki co posadzę przy tej pergoli białe powojniki, bo mam i męczę w zadołowanych donicach. Najpierw jednak musimy z M mocno posadowić pergolę w gruncie, żeb wszystko się nie wywaliło przy lekkim podmuchu wiatru.
"Róża pnąca - climber.
Hodowca: W. Kordes & Sons (Niemcy, 2001)
Kwiaty duże, podwójne, ciemnoróżowe ze srebrnym rewersem. Widoczne żółte pręciki. Zapach umiarkowany.Kwitnie przez cały sezon. Krzew do 2 m.
Mrozoodporność 6 strefa USDA."
Bardzo fajny ten opis, zdjęcia też obiecujące. Pomyślę nad nią, ale w innym miejscu.
Fajna jest też
Veilchenblau
Rambler z 1909 roku Johanna Schmidta
Kwitnie tylko raz, za to burzą małych fioletowych kwiatów. W cieniu wybarwia się intensywniej
Liscie jasne, pędy bezkolcowe, żadnych chorób grzbowych
Rośnie wysoko i szeroko, ok 4 m
Strefa 4b
Niestety nie dla mnie, nie ta strefa klimatyczna, muszę mieć 6tkę i najlepiej ADR do tego.
Póki co posadzę przy tej pergoli białe powojniki, bo mam i męczę w zadołowanych donicach. Najpierw jednak musimy z M mocno posadowić pergolę w gruncie, żeb wszystko się nie wywaliło przy lekkim podmuchu wiatru.
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9841
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Siedlisko z sosnami cz.5
To szykuje się cos ładnego! Pergola zgrabna, a jak coś ją obrośnie - będzie pięknie!
A na sarenki trzeba zabezpieczyć drzewka. One nie znają się na ogrodach, a Twoje drzewka dla nich są smakowite!
A na sarenki trzeba zabezpieczyć drzewka. One nie znają się na ogrodach, a Twoje drzewka dla nich są smakowite!
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- Gosia123A
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3474
- Od: 28 maja 2011, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Siedlisko z sosnami cz.5
Marzenko,tak to jest,jak mieszkasz blisko lasu,to nie możliwe,aby sarny nie zrobiły szkód.Szkoda,bo to tyle pracy kosztuje,a one przyjdą na gotowe.Teraz czeka Cię mnóstwo pracy

- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Siedlisko z sosnami cz.5
Miłko, drzewka poosłaniane są plastikową siatką, ale całego ogrodu nie dam rady tak owijać. Jeszcze owocowe owijam robiąc im przy okazji hohołki na zimę.
Widzę, że zajrzałaś do Bogdana, niezłą ma kolekcję co? Wiosną podesłałam mu swoją fioletową i parę innych. W tym roku też chcę się znim powymieniać.
Gosiu, niestety i stety mieszkam blisko lasu. Działki nie wybierałam, dostałam taką od taty. Nie będę więc marudzić. Muszę pogonić sąsiada ze zrobieniem siatki i tyle.
Wczoraj schyliłam się, żeby parę chwastów wyrwać, a skończyło sie na 2ch godzinach rycia w ziemi. Byłam zadowolona z wykonanej pracy.
zerwaną darń pod azaliowisko odkładałam na bok. Potem przygniotłam (na chwilę- na miesiąc) stemplami, z których miała lada dzień powstać pergola "do dziczy"

tej darni trochę było choć to tylko jedna strona i to mniejsza część
już sprzątnięta

Rabata z jałowcami przed

i po

z porządkami idę dalej, wykorzystując kartony

wygląda to okropnie

darń wykorzystuję do wyrównania poziomu. Przysypię to potem popieczarkową. I tak do sadzenia roślin wykopuję doły, a popieczarkowa na całości użyźni piasek

liczę na to, że nie szykuję sobie puszki pandory, i że kartony zagłuszą chwasty, a jak zaczną gnić to dodatkowo wzbogacą ziemię. Kora będzie już potem uzupełniana systematycznie i liczę na mało pracy przy chwastach. naiwna jestem, prawda
a to mnie jeszcze czeka do przerobienia


zatrzymam się jak te białe worki z korą widać.
To moje zadanie na tą jesień.
Muszę też wykopać niektóre rośliny, które tu są dając im nowe (docelowe) miejsca.
Zostawiam coś miłego dla oka


miłego popołudnia
Widzę, że zajrzałaś do Bogdana, niezłą ma kolekcję co? Wiosną podesłałam mu swoją fioletową i parę innych. W tym roku też chcę się znim powymieniać.
Gosiu, niestety i stety mieszkam blisko lasu. Działki nie wybierałam, dostałam taką od taty. Nie będę więc marudzić. Muszę pogonić sąsiada ze zrobieniem siatki i tyle.
Wczoraj schyliłam się, żeby parę chwastów wyrwać, a skończyło sie na 2ch godzinach rycia w ziemi. Byłam zadowolona z wykonanej pracy.
zerwaną darń pod azaliowisko odkładałam na bok. Potem przygniotłam (na chwilę- na miesiąc) stemplami, z których miała lada dzień powstać pergola "do dziczy"
tej darni trochę było choć to tylko jedna strona i to mniejsza część
już sprzątnięta
Rabata z jałowcami przed
i po
z porządkami idę dalej, wykorzystując kartony
wygląda to okropnie
darń wykorzystuję do wyrównania poziomu. Przysypię to potem popieczarkową. I tak do sadzenia roślin wykopuję doły, a popieczarkowa na całości użyźni piasek
liczę na to, że nie szykuję sobie puszki pandory, i że kartony zagłuszą chwasty, a jak zaczną gnić to dodatkowo wzbogacą ziemię. Kora będzie już potem uzupełniana systematycznie i liczę na mało pracy przy chwastach. naiwna jestem, prawda
a to mnie jeszcze czeka do przerobienia
zatrzymam się jak te białe worki z korą widać.
To moje zadanie na tą jesień.
Muszę też wykopać niektóre rośliny, które tu są dając im nowe (docelowe) miejsca.
Zostawiam coś miłego dla oka
miłego popołudnia
- constancja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1367
- Od: 5 sie 2012, o 23:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bory Tucholskie
Re: Siedlisko z sosnami cz.5
Marzenko, a dlaczego nie możesz mieć róż z 4 strefą USDA??? Przecież te róże są o wiele bardziej odporna na mróz niż te z 6 strefą.
Gdzieś w Borach-wątek ogrodowy Bory Constancji - Bory Tucholskie w obiektywie
Pomieszanie z poplątaniem czyli nerwowe ręce Constancji spis tematów
FAQ: canon EOS 450D + ob. canon (18-55) Pozdrawiam. Ewa
Pomieszanie z poplątaniem czyli nerwowe ręce Constancji spis tematów
FAQ: canon EOS 450D + ob. canon (18-55) Pozdrawiam. Ewa
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Siedlisko z sosnami cz.5
Ewa, coś pokręciłam. Zawsze gubiłam się w tych opisach róż, zwłaszcza w strefach i odwrotnie je interpretowałam
Co powiesz o moich wczorajszych wyczynach? Liczyłam na ochy i achy, a tu milczenie
Co powiesz o moich wczorajszych wyczynach? Liczyłam na ochy i achy, a tu milczenie
Re: Siedlisko z sosnami cz.5
Kawał roboty żeś Marzenko odwaliła
- to fakt ,ze te kartony wyglądają okropnie ale one i tak maja służyć do czegoś innego . jak przyjdzie ściółka to wygląd będzie już dużo ładniejszy
Pozdrawiam. Ewa
-
elakuznicom
- 500p

- Posty: 663
- Od: 13 cze 2012, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Siedlisko z sosnami cz.5
Oj Ty bidulinko
.... nikt nie chwali ....dużo zrobiłaś i będzie pięknie, szkoda że chwaściory rosną szybciej niż to co chcemy żeby rosło przed Tobą dużo czasu, nim się obejrzysz siedlisko będzie piękne nie od razu Kraków zbudowano

pozdrawiam Ela
- survivor26
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4396
- Od: 31 sty 2012, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.
Re: Siedlisko z sosnami cz.5
chciałam nadrobić zaległości u Ciebie, ale widzę, że się nie da, bo zasuwasz jak na dopalaczach
jako posiadaczka podobnego wygladowo, choć nie rozmiarowo, chwastowiska do ogarnięcia widzę ogrom ciężkiej pracy i super efekty
też mam malowniczo porozrzucane po ogrodzie kartony i też wierzę, że jak je wiosną zdejmę, to spod spodu wychynie idealnie odżywiona i odchwaszczona ziemia
Na szybkie zarośnięcie pergoli też polecam Lykkefund, w dwa lata Ci busz wyrośnie...do niej możesz tę fioletową dosadzić, a wierzchem późno kwitnące powojniki, żeby latem też kolory były i będzie cudnie
Na szybkie zarośnięcie pergoli też polecam Lykkefund, w dwa lata Ci busz wyrośnie...do niej możesz tę fioletową dosadzić, a wierzchem późno kwitnące powojniki, żeby latem też kolory były i będzie cudnie
Re: Siedlisko z sosnami cz.5
Marzenko, witam piątkowo
Widzę, że nie odpuszczasz... niesamowitą pracę już wykonałaś, a tu jeszcze tyle w planach... Jesteś niezmordowaną i pełną pozytywnego zapału ogrodniczką! Podziwiam Cię szczerze i już gratuluję efektów
Te kartony może i nie wyglądają, ale przysypane korą znikają spełniając przy okazji swoje zadanie. Będzie dobrze.
Udanego dnia!
Widzę, że nie odpuszczasz... niesamowitą pracę już wykonałaś, a tu jeszcze tyle w planach... Jesteś niezmordowaną i pełną pozytywnego zapału ogrodniczką! Podziwiam Cię szczerze i już gratuluję efektów
Te kartony może i nie wyglądają, ale przysypane korą znikają spełniając przy okazji swoje zadanie. Będzie dobrze.
Udanego dnia!


