W wiejskim ogrodzie

[Maska]

Michale no to będziemy próbować żeby tylko zaczęło padać, bo jak nie to trzeba będzie podlewać Szukam jakichś zapylaczy to nie wiem czy Burlat nie byłby nsajlepszy o ile on ma 2 lata

[Darmokot]

Akurat Burlat był szczepiony na tych starszych, na młodszych jest Karesova, a wziąłem się za jej oczkowanie bo mi pada drzewo 22-letnie , które bardzo ma dobre owoce, ale poszukam jeszcze jakichś dzików i zaoczkuję Ci Burlata Ogólnie jest to dobry zapylacz.

[zwkwiat]

Marysieńko, zaskakujesz wszystkich co raz czymś nie spotykanym, jabłuszko cudownie czerwone, wiesz, w dzieciństwie takie wieszaliśmy na choince, zapach był wspaniały, teraz tak choinki nie pachną, tyle tylko, że miąższ miały bardzo biały.

[tu_Brzoza]

Iwonko,
na widok Twoich zbiorów szczęka opadła mi na kolana! Pewnie nie zdradzisz nawet na pw gdzie TAKIE CUDA znalazłaś...
A może jednak?
Serdecznie gratuluję (i zazdroszczę). Na prawdziwym grzybobraniu nie byłam całe wieki. Aż łezka się w oku kręci.
Przy okazji pozdrawiam krajankę. Wpadnę później z wizytą.


Marysiu,
przepraszam, że wyjątkowo napisałam nie do Ciebie, ale w tych okolicznościach przyrody na pewno mi to wybaczysz ;)

PS
Odkąd pokazałaś zdjęcia redlove w głowie kołacze mi "Czerwone jabłuszko, przekrojone na krzyż.."

Brzoza
oddala się podśpiewując

[Maska]

Michale a możesz zaoczkować też Karesovą ?
Zosiu ale z dala od miasta od innych zapachów jak jesteś w lesie to pachną. Może choinka w dzieciństwie nam pachniała, bo miałyśmy bardziej wyczulone receptory Ja też pamiętam zapach jodełki jeszcze takiej lekko ośnieżonej wniesionej do pokoju i tej podsuszonej jak się paliła od świeczek też pamiętam Dlatego bardzo krótko miewałam sztuczną, trochę z wygody bo miała malutkie dzieci.
Beatko ależ proszę sama sprowokowałam Iwonkę i Ciebie !

Śpiewająca Brzoza.... no, no....

[jonatanka]

Marysiu nadrobiłam zaległości u Ciebie.Pięknie wygląda Dalia z Werbeną.Jabłuszko Redlove to chyba zimowe i dojrzałość osiąga od połowy września a możne przechowywać do końca roku.

[ewa w]

Jakaś wyższa szkoła jazdy z tymi szczepieniami . Nawet się za to nie zabieram chociaż podziwiam wszystkich, którym sie to udaje .
Grzybów to i u nas niet nawet na starych zawsze pewnych miejscach nic nie urosło.
Zauważyła, że ptaki zaczynaja na drutach sie gromadzić- przed odlotem?

[Maska]

Witaj Joasiu straciłyśmy się z oczu! muszę zobaczyć co u Ciebie
Są dwa rodzaje tych jabłuszek i nie bardzo wiem które mam, ale było dopiero jedna malusie więc o zbiorach jeszcze czas myśleć.
Ewa dobrze Cię widzieć! ze szczepieniem pierwsze kroki mam za sobą. Teraz próbuję chyba sięgać za wysoko , ale co tam.... Grzyby w tym roku może jeszcze będą tylko wody, wody, wody!!!
A ptaki mówisz

[reniusia20]

zatkało Mnie na widok takich grzybów!!!
Marysiu i jak pokropiło u Ciebie? Bo u Mnie nadal susza

[Rewi]

Jabłuszko wygląda apetycznie, ciekawy miąższ

[iwonaPM]

Marysiu jakie jabłuszko powiedz jak smakuje
grzybki Iwonki pokażę eMowi - chyba pęknie z zazdrości

[Maska]

Dzisiaj pokażę Wam coś ciekawego. Kupiłam rok temu jabłoń Redlove i w tym roku zaowocowała jednym jabłuszkiem, które dzisiaj zerwałam, ale mogło jeszcze powisieć. W smaku niestety kwaskowe i nie wiem czy wina, że za wcześnie zerwane czy dlatego, że jest sucho, ale bałam się że zapomnę i spadnie. Oto ono!

Iwonko takie! pokaż M bo to szczególny przypadek!

Reniu popadało tak 2 cm (na talerzyku!)
Zawsze coś ja się cieszę i czekam na więcej
Ewuniu witaj po wakacjach

[katharos]

Ale jabłuszko naczytałam się już o nim tyle piękne

I grzyby Iwonki dech mi zaparły, ja znalazłam tylko kilka robaczywek, po innych latach miałam pół zamrażalki kozaków z lasku brzózkowego a teraz nic
A Maryś u ciebie popadało ?

[iwona0042]

Iwonko,
na widok Twoich zbiorów szczęka opadła mi na kolana! Pewnie nie zdradzisz nawet na pw gdzie TAKIE CUDA znalazłaś...
A może jednak?
Serdecznie gratuluję (i zazdroszczę). Na prawdziwym grzybobraniu nie byłam całe wieki. Aż łezka się w oku kręci.
Przy okazji pozdrawiam krajankę. Wpadnę później z wizytą.


Marysiu,
przepraszam, że wyjątkowo napisałam nie do Ciebie, ale w tych okolicznościach przyrody na pewno mi to wybaczysz ;)

PS
Odkąd pokazałaś zdjęcia redlove w głowie kołacze mi "Czerwone jabłuszko, przekrojone na krzyż.."

Brzoza
oddala się podśpiewując

Brzoza krajanko witaj, zajrzyj do mnie nie będziemy zaśmiecać wątku Marysi

[Maska]

Reniu popadało tak 2 cm (na talerzyku!)
Zawsze coś ja się cieszę i czekam na więcej

Kasiu i ochłodziło się a co będzie jutro zobaczymy Ja w tym roku nie mam żadnego grzyba ale nie tracę nadziei że jeszcze będą!