Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 20

[gajowa]

Przepiękne zdjęcie!
Twój trawnik jest dla mnie niedoścignionym wzorem...

[aagaaz]

Aguś..

Rozplenica pięknie wygląda w takim ujęciu , ze słoneczkiem. Mam już ją wpisaną na listę traw, którymi chcę się oddzielić od sąsiadów..

[x-ag-a]

Agnieszko, rozplenica to bardzo dobry pomysł - czy jednak dzięki niej oddzielisz się od sąsiadów? Ona jest dość ażurowa mimo wszystko, i nie tak wysoka... Może jakieś miskanty byłyby lepsze?
Ewuś, dziękuję! Mój trawnik niestety daleki od ideału - otoczenie pełne rozsiewających się chwastów nie sprzyja czysto szlachetnej murawie. Ale nic więcej na to - poza tym, co robię - nie jestem w stanie poradzić ;-)
Lisico, witam serdecznie! Koncert świerszczy o zmroku to najpiękniejsza muzyka... nie dziwię się Twojemu zachwytowi. Nastroje w tak piękne jak ostatnio dni muszą być dobre - takiego schyłku lata (i w ogóle całego lata) życzyłam sobie od wielu sezonów i nareszcie jest!
Miłego wieczoru
Eluś, bardzo się cieszę z Twoich odwiedzin! Za wszystkie serdeczne słowa dziękuję... byłam dziś u Ciebie i jestem jak zwykle pod wrażeniem ogrodu i jego pięknego otoczenia... Czy dziś miałaś lepszą aurę czy wciąż chłodno? Ściskam, A.
Ewo, przyznam że 1200m2 samych kwiatów robi na mnie wrażenie... Muszę kiedyś zobaczyć Twoją wspaniale ukwieconą działkę!
Dziękuję za słowa uznania pod adresem trawnika
Iwonko, pozdrawiam! Wypogodziło się u Ciebie?
Aga

Spędziłam dziś miłą niedzielę w cudnych okolicznościach pogodowych... kilka razy wyszłam do ogrodu, nic nie robiłam w nim - po prostu cieszyła mnie otaczająca przyroda, piękno kwitnących roślin, powiewających traw, migających w słońcu wrzosów i rozchodników.
Na obiad zjedliśmy kotlety schabowe w panierce z dodatkiem parmesanu i ziół, ziemniaczane puree i podduszone na maśle pieczarki. Wieczorem upiekłam ciasteczka serowe, ale przed konsumpcją wykonałam żelazny program, czyli Skalpel. Teraz przy herbacie mamy relaks przed tv.

Spokojnego wieczoru i nocy Wam życzę!

[x-ja]

Aguś , minionej nocy termometr wskazywał w zaciszu 6 stopni a dzisiaj ma być jeszcze mniej i będzie bo wieczorem chłód nie do zniesienia W dzień jest ciut lepiej ale zimny wiatr zniechęca do czegokolwiek ja chcę lata
Cieszę się , że miło spędziłaś dzisiejszy dzionek
Pozdrawiam cieplutko

[Maska]

Agnieszko ciekawa jestem ile jeszcze takich miłych weekendów przed nami? U mnie wiało rano bardzo intensywnie i wywróciło mi regał z roślinami na tarsie, niestety parę roślin ucierpiało i trzy doniczki . Jak go stawiałam miałam przywiązać już na wiosnę a przywiązałam dzisiaj

[robaczek_Poznan]

Aga, weekend spędziłam podobnie Teraz siedzę przy świecach z winkiem na tarasie i zaglądam co u moich forumowych przyjaciół słychać

[x-ag-a]

Witam wszystkich w nowym tygodniu!
Poranek bardzo rześki, ale słońce przepięknie ogrzewa ogród i ptaszki, ważki, pszczoły, bąki i motyle pracują od rana!
Ja też za chwilę wyjdę obciąć kilka przekwitniętych róż.
Życzę Wam dobrego tygodnia!

Robaczku, Ty funkcjonujesz w podobnym trybie jak ja: późno się kładziemy, wcześnie wstajemy... jedynie w weekendy trochę odsypiamy, prawda?
Marysiu, słyszałam wczoraj zapowiedzi nocnych chłodów, ale mam nadzieję, że pogoda za dnia wciąż będzie tak sympatyczna jak teraz!
Elu, to faktycznie masz już chłodno... u nas temperatura spada do 10st, także jest rześko, ale do wytrzymania... spokojnie, mamy jeszcze lato - na pewno skorzystasz nie raz z przyjemnej aury

[marpa]

Również Ciebie witam Aguś poniedziałkowo!
U mnie dzisiaj szaro i buro, nie ma ale dość ciepło , moje róże przycięły mi moje Dziewczyny , przysposabiam je jakby co...na razie pod nadzorem spisują się na medal a ja będę w ziemi grzebać i żwirek płukać bo przeprowadzam renowację 4-letniej ścieżki żwirowej na hostowisku...już część tej pracy zrobiłam..jakby mi ktoś mówił,że będę to robić to bym .lecę M mnie wzywa...
Miłego dnia!

[Jule]

Chlodny ale sloneczny dzien dobry Pod koniec sierpnia chlodne noce, to normalka ... najwazniejsze zeby w dzien bylo jeszcze pieknie slonecznie U mnie dzisiaj zapowiadaja deszcze, tak prawde mowiac moglo by popadac, bo moje podlewanie to taka kropla w morzu.

[robaczek_Poznan]

Aguś Zazdroszczę porannego cięcia róż... Tryb życia prowadzimy dokładnie tak, jak opisałaś, gdyby tylko można było się częściej wyspać.. Miłego dnia

[tu_Brzoza]

kilka razy wyszłam do ogrodu, nic nie robiłam w nim po prostu cieszyła mnie otaczająca przyroda, piękno kwitnących roślin, powiewających traw, migających w słońcu wrzosów i rozchodników.

Aguniu, nie jesteś aby chora?...
A tak serio, to musi być fajnie uczucie wyjść i podziwiać bez konieczności robienia czegokolwiek. Gratuluję. Zapracowałaś sobie na to.
Z powodu Twoich zdjęć i uwag na temat traw już kombinuję gdzie by je u siebie zaplanować. Czy odmiany zimujące sadzi się na wiosnę, czy może lepiej teraz?

[x-ag-a]

Feluś, dzień dobry!
Nie wiem, czy jestem chora, ale jak wiesz, czasem dopada mnie MARAZM i nie robię nic ;-) Co nie znaczy, że tak było wczoraj - raczej nastroje były melancholijne i filozoficznie pochylałam się nad pięknem schyłku lata.
Trawy - koniecznie, namawiam Cię na nie z całego serca. U siebie żadnej z traw nie mogę określić jako problematyczną. Wszystkie, które wybrałam do tej pory, sprawują się rewelacyjnie. Dla mnie żelaznym towarzystwem dla traw jest rozchodnik okazały, najlepiej z bordowymi liśćmi - po prostu kocham taką kompozycję. A jeśli pomiędzy rosną jeżówki, to jestem w ogrodniczym niebie
Śmiało można sadzić i teraz i na wiosnę... teraz lepiej, bo widzisz jak dana trawa kwitnie Wiosną trochę trzeba poczekać na dobre sadzonki.
Robaczku, róże już przycięłam... chciałam zapytać o A Whiter Shade of Pale - nie choruje Ci?
Julek, dzień dobry! Jest pięknie... żałuję, że nie mam Robaczkowego hamaku, bo walnęłabym się z książką pod kocem na takim...
Maryniu, witaj w nowym tygodniu! Fajnie, że Twoje dziewczyny uczą się jak pielęgnować ogród i poszczególne rośliny... Zajrzę potem do Ciebie sprawdzić jak postępują prace przy ścieżce Pozdrawiam!

[malgocha1960]

Aguś,ja nie lubie schyłku lata,jestem strasznie nerwowa i chodze z bolami głowy.Mam głeboka świadomośc upływającego czasu,którego nie da się ani zatrzymac,ani cofnąć.U Szmita jest piekny hamak z moskitiera ,w sobote miałam ogromną chęć walnąć sie po spacerze po ogrodzie i zapomnieć na chwile o wszystkich problemach.

[Sosenki4]

Agnieszko witam w nowym tygodniu. Miałam bardzo fajny aczkolwiek też i pracowity weekend. Dokładna relacja w wątku u mnie. Niestety i tu proszę o wybaczenie, znów nie spisałam odmian azalii jakie mam. U mnie to nie był mój wybór jakie posadzę. Ela/elakuznicom mi je kupiła na targu w Łodzi u pani z forum Ogrodowisko. Zdałam się zupełnie na opinię kogoś kto je uprawia u siebie i to w łódzkim, czyli w moim rejonie
Dzięki śledzeniu Twojego wątku, dostanę od Jule róże , które u Ciebie się już nie mieszczą.

[tu_Brzoza]

Aguniu,
dziękuję za odpowiedź i podpowiedzi. Wygląda na to, że szybko powinnam zdecydować się, gdzie chciałabym mieć trawy. Zacznij myśleć ze mną ;)
Za rozchodnikami nie przepadam. Kwiatki mają śliczne, ale sama roślina jakoś mi się nie podoba. Za to jeżówki...