Storczyki Callanthe cz.II :)
-
Callanthe
- 1000p

- Posty: 2163
- Od: 19 mar 2013, o 17:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Storczyki Callanthe cz.II :)
Temu też do tej pory nic nie było, aż z keramzytu wrócił do słoika
Teraz położyłam go luzem i bokiem na mchu, zobaczymy co dalej 
- Dufin
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4709
- Od: 18 cze 2012, o 11:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Storczyki Callanthe cz.II :)
a może zostaw otwarty słoik chociaż w połowie? Szkło dalej zapewniać mu będzie warunki mini szklarni, ale zmniejszy się wilgotność, jeśli to ona była przyczyną żółknięcia listka.. bo raczej nie sam mech 
-
Darka89
Re: Storczyki Callanthe cz.II :)
Pati przykro mi
Daj mu jeszcze szansę
-
Callanthe
- 1000p

- Posty: 2163
- Od: 19 mar 2013, o 17:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Storczyki Callanthe cz.II :)
Chyba zrobię tak jak mówiszDufin pisze:a może zostaw otwarty słoik chociaż w połowie? Szkło dalej zapewniać mu będzie warunki mini szklarni, ale zmniejszy się wilgotność, jeśli to ona była przyczyną żółknięcia listka.. bo raczej nie sam mech
Ja też miałam taką minęDarka89 pisze:![]()
Pati przykro mi![]()
![]()
Daj mu jeszcze szansęmoże się odwdzięczy
Dam mu szansę i mam nadzieję, że w końcu kiedyś się odwdzięczy
Re: Storczyki Callanthe cz.II :)
Pati ja tez Ci nic sensownego nie poradze.Ja wsadzam do keramzytu lub mchu i nie ruszam.Bez wzgledu na to czy cos sie dzieje lub nie ,albo czy cos odpadnie lub nie.Juz o tym pisalam ,ze jak sie 10 razy zmienia metode reanimacji to po prostu z tego nic nie bedzie.Ile stresu ten storczyk przezywa?Zaczyna sie do jednej metody przyzwyczajac( co czasem trwa miesiacami ),a tu bec ,zmieniamy sposob.Wiec wszystko od nowa sie zaczyna.I takie kolo zamkniete.Jak ma zyc to bedzie zyl,tylko go nie ruszaj 
Re: Storczyki Callanthe cz.II :)
Pati, reanimek siedział w keramzycie ? W sumie.. jak tobie sie nie uda.. to i mi sie też nie uda, bo u mnie tez z reanimkiem sie nic nei dzieje, a tez jest gorzej. Tak samo jak u Ciebie. 
-
Callanthe
- 1000p

- Posty: 2163
- Od: 19 mar 2013, o 17:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Storczyki Callanthe cz.II :)
Siedział kilka dni w keramzycie i odpadł mu tam jeden listek, a w słoiku drugi... Teraz zauważyłam.
Cały czas siedział w mchu, więc rzuciłam go na keramzyt. Keramzyt okazał się nie trafiony, więc wrócił znowu do słoika z mchem
Cały czas siedział w mchu, więc rzuciłam go na keramzyt. Keramzyt okazał się nie trafiony, więc wrócił znowu do słoika z mchem
Re: Storczyki Callanthe cz.II :)
To normalne ,ze reanimowanemu storczykowi odpadaja liscie.Nie ma korzeni ,wiec z czegos musi czerpac energie i pozywienie
Wiec pobiera z lisci.Wszystkie moga odpasc te stare,zostana tylko nowe 
Re: Storczyki Callanthe cz.II :)
Pati, nie poddawaj się!!
Wypuszcza młody listek, a to już coś. Myślę, że w tym mchu wypuści wreszcie korzonki... Ja w niego wierzę, bo sama mam w domu niezłego zdechlaka, który pozytywnie mnie zaskoczył. 
Pozdrawiam,
Marta
Marta
-
Callanthe
- 1000p

- Posty: 2163
- Od: 19 mar 2013, o 17:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Storczyki Callanthe cz.II :)
Tylko, że te dwa listki jak odpadły były jeszcze jędrne, bo zaczęły żółknąć przy trzonieactus pisze:To normalne ,ze reanimowanemu storczykowi odpadaja liscie.Nie ma korzeni ,wiec z czegos musi czerpac energie i pozywienieWiec pobiera z lisci.Wszystkie moga odpasc te stare,zostana tylko nowe
No miejmy nadzieję, że da radęMarta25 pisze:Pati, nie poddawaj się!!Wypuszcza młody listek, a to już coś. Myślę, że w tym mchu wypuści wreszcie korzonki... Ja w niego wierzę, bo sama mam w domu niezłego zdechlaka, który pozytywnie mnie zaskoczył.
I, że ja dam radę
- kahim
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2483
- Od: 30 cze 2011, o 10:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Storczyki Callanthe cz.II :)
Dasz, dasz 
-
Callanthe
- 1000p

- Posty: 2163
- Od: 19 mar 2013, o 17:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Storczyki Callanthe cz.II :)
Zapowiedź nowych kwitnień, mam nadzieję, że w niedługim czasie pączki się otworzą
Pączki na żółtym są już trzy
A pączek na Magicalu już puchnie i ładnie się wybarwia


Pączki na żółtym są już trzy






