Na glinie malowane - wiosna / lato 2013

[imwsz]

Ewuś ale Ty byś widziała ile niekiedy z nim roboty a i tak w nim chwaściory siedzą. Ale ważne, że chociaż na zdjęciach się prezentuje
Za Twoim przykładem przesadzania ukwieconych hortensji dzisiaj "pod łopatę" poszedł Polar Bear. Trafił pod płot i pięknie się tam będzie prezentował. Teraz przynajmniej całego go widać
Bożenko oj napracowaliśmy się w zeszłym roku, to prawda. Ale warto. Teraz tylko można cieszyć oko widokami
Ale wiesz, jak było tak bardzo sucho to ta moja glina robiła się strasznie twarda. Teraz po tych obfitych deszczach trochę nasiąkła
Twoje są równie piękne
Pati nie zapomniałam o Tobie. Jednakże nie zrobiłam zdjęcia swojego wypracowanego obcinaka ale wstawiam o nim info (od nich kupowałam) http://www.romaniktools.com/pl/inne/486 ... a-244.html

Dzisiaj będą różyczki, chociaż troszkę

Jubile Celebration

morelowa

Robin van Galen i Pastella

Pirouette

Chopin

[mewa]

Taki trawnik jest dla mnie Ilonko po prostu nieosiągalny- moje marzenie, dlatego na chwilę obecną zgodziłabym się na pracę przy nim codziennie ,aby tylko tak wyglądał

[imwsz]

Ewuś jedno muszę napisać - pomijam już te chwasty, ale wbrew pozorom wcale nie jest tak łatwo taki kolor trawy utrzymać.
Ostatnio w jednym programie była mowa o trawnikach. Najbardziej uderzyła mnie informacja, oprócz odpowiedniego podłoża, nawozów, cięcia, że dobry trawnik ma korzenie 3-centymetrowe a nie jak moje perzaste .........., to to, że trawnik lepiej podlać raz a bardzo dobrze niż po troszeczku. Za jednym podlaniem powinien dostać 15 litrów na m2
A jak licha ziemia to można lać i lać i się denerwować, że ani efektu a rachunek za wodę masakryczny

[survivor26]

Dzięki, Ilonko! to ja ewidentnie muszę ten sprzęcior nabyć, rozejrzę się w okolicznych sklepach...co prawda takiego trawnika jak Ty nie mam nadziei się doczekać w nastepnej dziesięciolatce, ale moze choć uda mi się zapobiec zlewaniu się mojej łąki z grządkami

[asta6265]

Kochana ten widoczek ogrodu z oddali - powalający - pię kny widok

[mewa]

Ilonko wiem że taki trawnik nie jest łatwo utrzymać ale pogodziłabym się z praca przy nim .
Mój brat ma glinę i narzeka ,ze jak pada to musi co tydzień kosić, chodzi wkurzony bo nie moze pozwolić na to żeby trawa przerosła . Już 4 kosiarki spalinowe poszły do śmieci ( Z silnikiem Brigsa 6 kw)
Ja z kolei chodzę wkurzona że nie mam co kosić , bo na moim piachu wszystko wysycha . Od wiosny kosiłam 2 razy i to głównie chwasty .
Sąsiad nawiózł "troszkę" ziemi ,wysiał trawę i podlewa codziennie po 4-5 godzin a i tak ma suche place. Rachunek przyjdzie we wrześniu i zastanawiam się czy za rok również będzie tak podlewał
Jedyne co przychodzi mi na myśl to nawieźć ze 20 cm gliny na to jakiś czarnoziem i dopiero pomyśleć o trawniku-- niestety nierealne w moim przypadku

[imwsz]

Pati no problemas. Doprawdy to narzędzie bardzo ułatwia trawiastą wycinkę. I co ważne jest lżejsze od szpadla
I też będziesz miała takie obrzeża rabatek
Aniu i żeby było śmiesznie właśnie Pani zobaczyła tak 1/3 ogrodu
Ewcia zapewne musiałabyś tak zrobić aby mieć piękne trawisko.
Bratu sie nie dziwię bo mu kosimy 1 raz w tygodniu. Przy przerwie 10-11 dni to jest już na tyle wysoka, że się pokłada i jest trudność podczas koszenia. O właśnie sobie uświadomiłam, że dzisiaj jest ten dzień roboczy. No i synex będzie miał zajęcie
Jeśli wodę ogrodową macie na tyle drogą co ja to temu sąsiadowi nie zazdroszczę rachunku

[mewa]

Ilonko woda w zeszłym roku nie była droga - coś ok 3 zł , przy czym w Łodzi place ok 7

[imwsz]

Jeśli dobrze pamiętam za wodę ogrodową płace coś 6 zł z kawałkiem a za domową ponad 12
Nic przyjemnego
A takie 3 zł to się dobrze słyszy i płaci

[mewa]

o kurcze ale macie stawki .
ja place coś ok 13 ale za ciepłą w domu

[imwsz]

Ewciu ta wyższa stawka to jest zimna + ścieki. Ciepłą to ja mam jak sobie napalę

[kania]

Na poprzedniej stronie przeczytałam już o jakichś zimowych przygotowaniach i aż mnie zmroziło . No ale jesień idzie i nie ma na to rady... Potwierdzam, na glinie trawa (i chwasty!) rosną bujnie nawet przy ogólnej suszy

[AGNESS]

Ilonko różyczki ślicznie Ci kwitną..... morelowa jest po prostu cudna
I lilijki jeszcze ukwiecone .... u mnie już tylko 2 kwitną..... a pozostałe już dawno skończyły....

[doroteczkaa]

Wlasnie odbylam przemila wycieczke po Twym ogrodzie ... podobalo mi sie bardzo
będę odwiedzac.

[kogra]

Więc i u Ciebie różyczki rosną a już myślałam, żeś jedyna którą one nie interesują zbytnio.
Lilie już dawno mi przekwitły a zapomniałam dokupić na jesienne kwitnienie.
Trawki u mnie nie za bardzo chcą rosnąć, sama nie wiem dlaczego.
Zresztą jako chwast na rabatach też nie rośnie, a trawa tylko miniaturowa na trawniku, co nie jest takie złe, bo kosić często nie trzeba.