 A z córci jaki pomocnik
 A z córci jaki pomocnik  
 Kurka wodna no, smaka na kurki mam coraz większego
 
 I juz 9 jajeczek
 no no, nieźle
 no no, nieźle 
 A z córci jaki pomocnik
 A z córci jaki pomocnik  
  
  no no, nieźle
 no no, nieźle 







 Moim zdaniem to ,że kopią to w tym miejscu znalazły niezłe robale i grzebią za resztą smakołyków.Dołki grzebią w miejscach suchych i w nich się piaskują.  ,,Mieszańce" dlatego ,że wokół dużo drapieżników i jeszcze wczoraj lis sprzątnął mi zielononóżkę która nosiła zielone jajka
 Moim zdaniem to ,że kopią to w tym miejscu znalazły niezłe robale i grzebią za resztą smakołyków.Dołki grzebią w miejscach suchych i w nich się piaskują.  ,,Mieszańce" dlatego ,że wokół dużo drapieżników i jeszcze wczoraj lis sprzątnął mi zielononóżkę która nosiła zielone jajka   Jednak najbardziej to zachwycają mnie gołoszyjki- takie paniusiowate
  Jednak najbardziej to zachwycają mnie gołoszyjki- takie paniusiowate   
 
Niestety ale jak miałam Araukany nie były one zbyt chętne do wysiadywania. Na ich jajkach albo siedziała Silka albo trafiały do inkubatora.martika30 pisze:Gosiawil, czy sadzałaś swoje araukanki na jajkach(kwokę)?
 Inkubator fajna rzecz.
 Inkubator fajna rzecz. 