 Warzywniaczek to taka mniej oficjalna częśc ogrodu, prowadzona z przyjemności, troski o zdrowie dzieci i rodziny, i ze zdrowego rozsadku. Rośnia tam najpotrzebniejsze warzywa: ziemniaki, marchew, cebula, groch, bób, pory, selery pomidory, ogórki i wiele , wiele innych. Dlatego na kwiatki nie mam wystarczająco dużo miejsca. Może kiedyś, gdy dzieci się usamodzielnią to wtedy przereorganizuję częśc warzywniaka. A może będę hodowała nadal pomidorki i marchewkę dla wnuków?
 Warzywniaczek to taka mniej oficjalna częśc ogrodu, prowadzona z przyjemności, troski o zdrowie dzieci i rodziny, i ze zdrowego rozsadku. Rośnia tam najpotrzebniejsze warzywa: ziemniaki, marchew, cebula, groch, bób, pory, selery pomidory, ogórki i wiele , wiele innych. Dlatego na kwiatki nie mam wystarczająco dużo miejsca. Może kiedyś, gdy dzieci się usamodzielnią to wtedy przereorganizuję częśc warzywniaka. A może będę hodowała nadal pomidorki i marchewkę dla wnuków?Grażynko, kamyczki i kawusie
 
   . W pierwszej  połowie lat 70-tych, kiedy Polska rosła w siłę a ludziom żyło się dostatnio. Kocham te smaki z dzieciństwa, tak jak kwiaty dzieciństwa podpatrzone w babci czy cioci ogródku. Wiele z nich przeniosłam do swojego miastowo-wsiowego ogrodu.
 . W pierwszej  połowie lat 70-tych, kiedy Polska rosła w siłę a ludziom żyło się dostatnio. Kocham te smaki z dzieciństwa, tak jak kwiaty dzieciństwa podpatrzone w babci czy cioci ogródku. Wiele z nich przeniosłam do swojego miastowo-wsiowego ogrodu.Emmo, cieszę się że mnie odwiedziłaś. zapraszam jak najczęściej.
 Na skrętniki jestem chętna ale dopiero w przyszłym roku. Mam nadzieję,że te mi dobrze przezimują i będę miała na wymianki. Miejsca też mam mało
  Na skrętniki jestem chętna ale dopiero w przyszłym roku. Mam nadzieję,że te mi dobrze przezimują i będę miała na wymianki. Miejsca też mam mało   ., bo 75% działki uprawianej zajmuje warzywniak. Dobrze jest mieć świeże warzywa pod ręką. Zdrowiej i ekonomiczniej.
 ., bo 75% działki uprawianej zajmuje warzywniak. Dobrze jest mieć świeże warzywa pod ręką. Zdrowiej i ekonomiczniej.  
 Aniu, to są święte smaki z dzieciństwa. Ciekawe, co nasze dzieci zapamiętają ? czipsy czy pierogi z jagodami?



Na zakończenie kwitnąca powtórnie glicynia i cantedeskie.
Miłego dnia.








 
 
 Przymierzam się do niej na wiosnę pod nową pergolo-altankę
 Przymierzam się do niej na wiosnę pod nową pergolo-altankę 


 
  
 






 . Chciałabym mieć taką klęskę urodzaju, ja co roku mam mniej i muszę dokupywać
 . Chciałabym mieć taką klęskę urodzaju, ja co roku mam mniej i muszę dokupywać  .
 . 
   i no pozazdrościć!
  i no pozazdrościć! 
 
		
