Ale nie moge oczom uwierzyc , fotnełas pajeczynę
Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 20
-
Keetee
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8552
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 20
Aga ...foty zappieraja dechw piersiach,ach te hortensje...mam nadzieje,ze doczekam się takich cudów
Ale nie moge oczom uwierzyc , fotnełas pajeczynę
Jestem z ciebie dumna 
Ale nie moge oczom uwierzyc , fotnełas pajeczynę
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 20
Dzień dobry w piękny piątkowy poranek! Rześko dziś, ale zapowiada się ciepły i bardzo przyjemny dzień.
Doris, ano fotnęłam pajęczynę, bo po pierwsze nie było gospodarza, a po drugie ładne były te diamenciki rosy
Małgosiu, dziękuję za hortensjowy wykład i polecenie konkretnych odmian! Te, z serii 'Magical...' bardzo mi się podobają - uwielbiam duże kwiatostany. Prawdę mówiąc, już dawno za mną chodzą, ale jakoś nie było okazji ich spotkać, bo z pewnością trafiłyby do mojego 'koszyka' (mam na myśli ten realny, bo roślinne zakupy w sieci staram się minimalizować). Tak czy inaczej, są na mojej liście. Dużo nowości ma Szmit, tylko kurczę jakoś wybrać się do nich nie mogę. Pozdrowienia!
Andrzeju, ja na 99% zdecyduję się na grujecznik. Pięknie się teraz przebarwia!
CDN...
Doris, ano fotnęłam pajęczynę, bo po pierwsze nie było gospodarza, a po drugie ładne były te diamenciki rosy
Małgosiu, dziękuję za hortensjowy wykład i polecenie konkretnych odmian! Te, z serii 'Magical...' bardzo mi się podobają - uwielbiam duże kwiatostany. Prawdę mówiąc, już dawno za mną chodzą, ale jakoś nie było okazji ich spotkać, bo z pewnością trafiłyby do mojego 'koszyka' (mam na myśli ten realny, bo roślinne zakupy w sieci staram się minimalizować). Tak czy inaczej, są na mojej liście. Dużo nowości ma Szmit, tylko kurczę jakoś wybrać się do nich nie mogę. Pozdrowienia!
Andrzeju, ja na 99% zdecyduję się na grujecznik. Pięknie się teraz przebarwia!
CDN...
-
MaGorzatka
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2788
- Od: 20 sty 2011, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 20
Cześć, Aguniu - z przyjemnością czytam dziś u Ciebie o hortensjach, pozdrawiam słonecznie, jak pogoda za oknem 
-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 20
Witaj Aga. Podglądam cichcem i podziwiam jak zwykle: bujność ogrodu i maestrię zdjęć. Obecnie przez Twoje hortensje tracę oddech.
Mam dziś małe pytanko. Od jakiegoś czasu spać mi nie daje Rhapsody in Blue. Jak sobie radzi ta różyczka? Godna polecenia czy zbyt do mnie delikatna? Szukam czegoś dla podkreślenia koloru Indigoletty. Niestety piżmówki nie występują w fioletach. Wiem że nie lubisz bladych fioletów ale tak obiektywnie czy ta kompozycja ma sens? Bo nigdy Rhapsody nie widziałam na żywo.
Mam dziś małe pytanko. Od jakiegoś czasu spać mi nie daje Rhapsody in Blue. Jak sobie radzi ta różyczka? Godna polecenia czy zbyt do mnie delikatna? Szukam czegoś dla podkreślenia koloru Indigoletty. Niestety piżmówki nie występują w fioletach. Wiem że nie lubisz bladych fioletów ale tak obiektywnie czy ta kompozycja ma sens? Bo nigdy Rhapsody nie widziałam na żywo.
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 20
Jolu, witam i pozdrawiam - pracujesz dziś, jak się domyślam?
Różę Rhapsody in Ble całkowicie polecam. U mnie rośnie zdrowo, ma wyprostowane gałązki a kwiaty się nie zwieszają. Kolor prześliczny, zmieniający odcienie w zależności od fazy rozwoju kwiatu i nasłonecznienia. Of fuksji, przez głęboki fiolet, po zbliżony do niemal lawendowego. Moim zdaniem fajnie podkreśli Indigolette. Pozdrowienia!
Małgosiu, miło że zajrzałaś! O hortensjach będę pisać szerzej, pewnie i tu i tam ;-) Dobrego, słonecznego dnia!
Iwonko, ja nie kupuję hortensji w sieci. Stacjonarnie według mojego doświadczenia największy wybór i najładniejsze okazy są w szkółce u Szmitów w Pęchcinie oraz u Ulińskich w Konstancinie.
Pat, o wrzosach wkrótce napiszę 'tam'
Nelu, bardzo dziękuję za potok komplementów! Wrzosy pięknie zaczynają kwitnąć, a te które sadziłam rok temu tworzą już urokliwy dywan... to czas pełen ich uroku
Aniu, hortensja przepiękna - dzięki za polecenie!
Różę Rhapsody in Ble całkowicie polecam. U mnie rośnie zdrowo, ma wyprostowane gałązki a kwiaty się nie zwieszają. Kolor prześliczny, zmieniający odcienie w zależności od fazy rozwoju kwiatu i nasłonecznienia. Of fuksji, przez głęboki fiolet, po zbliżony do niemal lawendowego. Moim zdaniem fajnie podkreśli Indigolette. Pozdrowienia!
Małgosiu, miło że zajrzałaś! O hortensjach będę pisać szerzej, pewnie i tu i tam ;-) Dobrego, słonecznego dnia!
Iwonko, ja nie kupuję hortensji w sieci. Stacjonarnie według mojego doświadczenia największy wybór i najładniejsze okazy są w szkółce u Szmitów w Pęchcinie oraz u Ulińskich w Konstancinie.
Pat, o wrzosach wkrótce napiszę 'tam'
Nelu, bardzo dziękuję za potok komplementów! Wrzosy pięknie zaczynają kwitnąć, a te które sadziłam rok temu tworzą już urokliwy dywan... to czas pełen ich uroku
Aniu, hortensja przepiękna - dzięki za polecenie!
-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 20
Trafiłaś w dziesiątkę, pracuję. Jakoś muszę nadgonić urlopowe lenistwo. Jakiś czas to jescze potrwa. Choć z koncentracją krucho i FO mi w tym nie pomaga
Dzięki za info o Rhapsody. A jak z pokrojem krzaczków? Jest szeroka? szybko się rozrasta? Do jakiej wysokości u Ciebie? Pytam bo nie wiem ile zaplanować. Często opisy w internecie podają niezwykle różne dane. Zastanawiam się czy nie połączyć też z Novalis. Całość ma być otoczona lawendą na rabacie 3m na 7.
Dzięki za info o Rhapsody. A jak z pokrojem krzaczków? Jest szeroka? szybko się rozrasta? Do jakiej wysokości u Ciebie? Pytam bo nie wiem ile zaplanować. Często opisy w internecie podają niezwykle różne dane. Zastanawiam się czy nie połączyć też z Novalis. Całość ma być otoczona lawendą na rabacie 3m na 7.
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 20
Niech Ci czas szybko mija
Dziś zapewne dużo spokojniej.
Pokrój krzaczka jest zwarty, a wysokość u mnie to ok 80cm. Czytam w niektórych miejscach o docelowym wzroście 2m i faktycznie widziałam na zdjęciach, że potrafi być gigantem, chociaż dość wąskim w pokroju. Lawenda ładnie uzupełni kompozycję, a Novalis ewentualnie da nieco jaśniejszy punkt. To ma sens
Pokrój krzaczka jest zwarty, a wysokość u mnie to ok 80cm. Czytam w niektórych miejscach o docelowym wzroście 2m i faktycznie widziałam na zdjęciach, że potrafi być gigantem, chociaż dość wąskim w pokroju. Lawenda ładnie uzupełni kompozycję, a Novalis ewentualnie da nieco jaśniejszy punkt. To ma sens
-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 20
Różnie z tym spokojem, chwila ciszy żeby za moment była burza. Dam radę, tylko do 15 i ani sekundy dłużej
Myślę że umiejętnym cięciem można by powstrzymać Rhapsody od nadmiernego wzrostu...Fajnie, że jesteś z niej zadowolona. A jak z zimowaniem? Okrywałaś? bo piszą że się powinno lekko okryć na zimę. Choć u Ciebie jest mikroklimat w ogrodzie bo przecież ogrodówki kwitną a u mnie nie.
Dzięki za garść przydatnych informacji
Myślę że umiejętnym cięciem można by powstrzymać Rhapsody od nadmiernego wzrostu...Fajnie, że jesteś z niej zadowolona. A jak z zimowaniem? Okrywałaś? bo piszą że się powinno lekko okryć na zimę. Choć u Ciebie jest mikroklimat w ogrodzie bo przecież ogrodówki kwitną a u mnie nie.
Dzięki za garść przydatnych informacji
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 20
Jolu, już masz z górki 
Rhapsody dostaje jedynie kopczyk... ta zima była łagodniejsza, ale i zeszłej okryłam tylko kilka wrażliwców w ogrodzie ;-)
U mnie rośliny muszą w większości radzić sobie same. I tak mam kupę - nomen omen - roboty z kopczykami ;-)
Rhapsody dostaje jedynie kopczyk... ta zima była łagodniejsza, ale i zeszłej okryłam tylko kilka wrażliwców w ogrodzie ;-)
U mnie rośliny muszą w większości radzić sobie same. I tak mam kupę - nomen omen - roboty z kopczykami ;-)
-
MaGorzatka
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2788
- Od: 20 sty 2011, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 20
Aguniu - częściej zaglądam niż piszę, a "tam" też bywamaguniada pisze:miło że zajrzałaś! O hortensjach będę pisać szerzej, pewnie i tu i tam ;-)
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 20
Jako bogobojna pani domu zajmuję się właśnie robieniem zapasów na zimę (kolejne 10kg ogórków idzie w słoje, niestety nie same). Ale w nagrodę wstąpiłam dziś do mojego ulubionego ogrodniczego i nie dość, że kupiłam wymarzoną rudbekię Cherry Brandy, to kupiłam sobie przepiękną rozplenicę japońską Rubrum. Spotkałam też kobietę, która zapytała mnie co można by skomponować w wielkiej misie z trawami. I zaraz stanęły mi przed oczyma Twoje kompozycje. Słowem, byłaś tam ze mną 
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 20
Małgosiu, ja też u Ciebie jestem regularnie, choć nie zawsze piszę ;-)
Aniu, miło mi!
W kompozycjach jesiennych mam chyba trochę intuicji, a jak mi ktoś daje do dyspozycji Rubrum, Cherry Brandy i trochę wrzosów wymieszanych z rozchodnikami okazałymi, to jestem w niebie ;-))
Ja też muszę się wziąć za ogórki, ale wciąż czasu nie mam...
Dziś ogrodowo nie zrobiłam wiele... odwiedziła nas Małgosia-Nutka z mężem (Gosiu, dzięki!) i komisyjnie (ja cięłam, pozostali patrzyli i mówili 'krzywo, za płasko, za okrągło, krócej, za krótko!'
) cięłam bukszpany. Bez szablonu ze sznurka czy z drutu, tylko na oko - jakoś wyszło 
Aniu, miło mi!
Ja też muszę się wziąć za ogórki, ale wciąż czasu nie mam...
Dziś ogrodowo nie zrobiłam wiele... odwiedziła nas Małgosia-Nutka z mężem (Gosiu, dzięki!) i komisyjnie (ja cięłam, pozostali patrzyli i mówili 'krzywo, za płasko, za okrągło, krócej, za krótko!'
- Nutka81
- 1000p

- Posty: 2806
- Od: 13 maja 2010, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 20
Aga, jak zawsze miło było się z Wami spotkać na tarasowej kawce, choć na krótko.
Zmotywowałaś mnie pożyczając nożyce do bukszpanów... właśnie zostały przycięte
Tak jak rozmawiałyśmy, żadnego idealnego kształtu nadawać im nie będę, ale przybrały po cięciu w końcu "jakiś kształt"
Twoje bukszpany już teraz są ładne. Moje do tej pory miały samowolkę 
Pozdrawiamy! Małgosia i Nutka 
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 20
Patrzę na Twoją Rhapsody in Blue i mina mi zrzedła.W ubiegłym roku to był pokazowy krzew obsypany kwiatami w odcieniach zapierających dech.Muszę mu się przyjrzeć co jest nie tak.
Hortusie piękne.Blog podczytuję.Pozdrawiam.
Hortusie piękne.Blog podczytuję.Pozdrawiam.
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 20
Gosiu, Aniu - Dzięki za odwiedziny!
Jakis kiepski mam dzis dzien i klopoty z wena.
Na ogrodzie niewiele zrobilam... podlalam jedynie doniczkowe, zrobilam kilkukrotny obchod.
Pod wieczor bylismy w ogrodniczym i wyszlismy z cudnym klonem palmowym 'Phoenix'
Pozdrawiam odwiedzajacych moj ogrod!
Jakis kiepski mam dzis dzien i klopoty z wena.
Na ogrodzie niewiele zrobilam... podlalam jedynie doniczkowe, zrobilam kilkukrotny obchod.
Pod wieczor bylismy w ogrodniczym i wyszlismy z cudnym klonem palmowym 'Phoenix'
Pozdrawiam odwiedzajacych moj ogrod!


