Ogródek młodego ogrodnika

[Joanna111]

Piękne te Twoje słoneczniki jednoroczne

[patasko]

sweety, koniecznie wysiej, chętnie zobaczę je w Twoim ogrodzie
Joanna111, dzięki za uznanie

W tym roku cynie w ogóle mi nie wychodzą. Jest kilka kwiatów, reszta ma pączki już miesiąc

[Niesia]

W tym roku cynie w ogóle mi nie wychodzą. Jest kilka kwiatów, reszta ma pączki już miesiąc

a czy czasem koło tych cyni nie rośnie słonecznik? ....bo widzę jakieś łodygi podobne do słonecznika......jeśli to słonecznik to na bank masz winowajcę....słonecznik wyciąga wszystko.....


a tak na marginesie.....czy Twoich cyni nie podżera robak? moich kilka krzaków wypadło bo łodygę podżerał jakiś robak....ale już go zwalczyłam...podlałam bardzo śmierdzącą trucizną i jest spokój.....całe krzaki mi więdły i nie wiedziałam co jest dopóki nie zobaczyłam poobżeranych łodyg .....wszędzie już się robastwo wdaje....jest coraz gorzej ze wszystkim.....ehhhh

[patasko]

Niesia, to bardzo prawdopodobne, słyszałem że słonecznik jest wszystkożerny Jednak Inne kwiaty pod słonecznikami mają się bardzo dobrze, np dalie czy mieczyki. Ale cóż, w przyszłym roku każdą samosiejkę wyrwę, trudno.

Mały edit: Święto jest to mam trochę więcej czasu, żeby o tej porze zrobić fotki

Słoneczniki ogórkolistne, mam dwa rodzaje.

Jasne w środku (tylko jeden egzemplarz):



Ciemne w środku:



W zeszłym roku miałem przy pergolach (szukać w tym wątku) jeden słonecznik, który mi się bardzo spodobał. Był jasno żółty, a środek taki wypukły i ciemno brązowy. Wysokość: niecałe dwa metry. W tym roku samosiejki tego słonecznika mają do ok. 3 metrów i muskularne łodygi, kwiaty duże, ale na szczęście wyglądają tak samo jak w zeszłym roku



Dalia kołnierzykowa:



Mieczyk Mon' amour:



Czy to możliwe, że ta lilia to jednak Casa blanka?!



To kolejna z kwiatami skierowanymi lekko do góry:

[anym]

Patryku piękne są Twoje lilie takie majestatyczne, mieczyk w pięknym kolorze i brzoskwinki widzę Oj aż mi ślinka leci....

[patasko]

anym, Dzięki Brzoskwinie już zerwane, póki co jemy i na razie "przeowocowania" nie widać

Lilia Casablanca, kwiaty są ogromne, a widok min odwiedzających ogród bezcenny:



Taki widoczek:



Gdzieś nad ziemią... ze cztery metry... rośnie sobie... słonecznik. Uchwyciłem z dwoma trzmielami ziemnymi, samolotem i chmurką:



Ogórkolisnte nawet różne odcienie płatków:





Nowy kompan:

[anym]

Ta lilia naprawdę robi niesamowite wrażenie

[patasko]

anym, zgadza się Ale nie tylko ta robi takie wrażenie

Zdaję sobie sprawę z tego, że nie każdy kto wchodzi do tego wątku zagląda też do tego: Dyniowate, czyli coś więcej niż tylko hobby. Dlatego tez pochwalę się dyniowatymi w tym wątku. Poza tym w ogródku już nie ma nic sensownego do obfotografowania...

Pergole, całokształt:





Na 100% do października mam dwie amphory Oto szybko rosnąca, zapylona półtora tygodnia temu:



Na jednym krzaku wiszą 3 birdhouse. Jedna ma obwód 37 cm:



Druga... 50



Trzecia ma aż 51,5 cm, bez górnego zgrubienia.

Ale jest szansa na więcej birdhouse:



Jest też kilka zawiązków pseudobutelkowej. Mam nadzieję, że chociaż dwie urosną.

GIFy:

Speckled snake x2, obie prawie 110 cm. W przyszłym roku spróbuję popełnić rekord najdłuższej tykwy



Plate de corse, dwie już nie rosną, obie ok. 54 cm w obwodzie:



Prawie nie rosnąca już Speckled swan - Amphora:



Speckled swan - kobry - mam dwie. Jedna na 95% zacznie rosnąć, druga ma już 34 cm długości. Góra półtora tygodnia i przestanie rosnąć.

[sweety]

Niestety nie można bywać we wszystkich wątkach, bo pracować też trzeba. Fajnie zatem, że pokazałeś dyniowate. Świetnie wyglądają na pergoli. A te filmiki (?) cud, miód i orzeszki. Gratuluję!

[anym]

O matko i córko że tak się wyrażę, świetna sprawa z tymi filmikami. Twoje tykwy robią ogromnie pozytywne wrażenie Brawooo! Podziwiam!

[x-ja]

Tykwy cynie urocze , dawne czasy kiedy je siałam , coraz mniej miejsca na jednoroczne słonecznik pełny na liście chciejstw mojego dziecka ,no tak jej się spodobał a mi dodatkowo czerwony , w realu jeszcze nie widziałam takiego a wielkoludy mam u siebie i mam problem ze zrobieniem zdjęcia , no przerosły mnie i to jak niedawno po przejściu nawałnicy wszystkie zostały złamane w pół na szczęście miały tyle życia w sobie że podwiązane do palików nadal rosną i kwitną .

[patasko]

tija, czerwonych słoneczników będę mieć nasiona Jeśli chcesz to chętnie się podzielę na jesień. Który pełny będzie się dziecku podobał? Ja mam niskie, na wysokie się skuszę pewnie za rok U mnie stoją słoneczniki po cztery metry, kwiatu z dołu nie widać Wysłałem wiadomość do Legutko skąd miałem nasiona. Poradziłem im napisać w opisie na opakowaniu, że na ziemi nawożonej potrafią dorastać do 4 metrów

Spodobały się GIFy? Proszę bardzo



Więcej jak cztery nie mogę dać, mi już ścina, a podejrzewam że niektórzy na tym forum mają słabe kompy

[x-ja]

Komputer to ja mam dobry tylko transfer do .... a te słoneczniki 4 metrowe to jak myślisz skąd ja je mam ? na bank nie od Legutko zdjęcie kiepskiej jakości bo robione kawał od nich w dodatku z ręką w górze nie widziałam co focę ale widać jakie maleństwa porosły

Dziecko maszerując do pracy natrafiło na metrowej wysokości słoneczniki pełne i one tak jej się spodobały , jeden mały szkopuł gdzie to wszystko pomieścić ? Dzięki za propozycję jak wynajdę dla nich miejsce to się odezwę , na razie mam w planach zwiększenie odmian tykw zaraźliwe to jakieś

[patasko]

tija, życzę Ci, żebyś wszystko pomieściła, bo te dwumetrowe nie należą do najmniejszych

Taki wyrósł z mieszanki czerwonych:



O środka płatki żółte, przechodzą w czerwień, a na obrzeżach są pomarańczowe

[sweety]

I przeciwko takiemu słonecznikowi nie miałabym nic Śliczny.