Delospermę mam żółtą i białą. Ale ślimaki są szybsze ode mnie i kwiatów praktycznie nie widuję ani na jednej ani na drugiej. Muszę je posadzić na podwyższeniu
W moim ogródku cz.2 - IWONA1311
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: W moim ogródku cz.2 - IWONA1311
Ja miałem nachyłka 'Limerock Ruby'. Mi i innym forumowiczom padł on zaraz po pierwszej zimie. Może Tobie się uda?
Delospermę mam żółtą i białą. Ale ślimaki są szybsze ode mnie i kwiatów praktycznie nie widuję ani na jednej ani na drugiej. Muszę je posadzić na podwyższeniu
Delospermę mam żółtą i białą. Ale ślimaki są szybsze ode mnie i kwiatów praktycznie nie widuję ani na jednej ani na drugiej. Muszę je posadzić na podwyższeniu
- Lukrecja
- 1000p

- Posty: 1465
- Od: 31 maja 2009, o 07:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: W moim ogródku cz.2 - IWONA1311
Wpadam z rewizytą i upajam się zapachami. Pięknie, pachnąco i kolorowo! To lubię
Istny kwietny szał ... Chyba będę tu częstszym gościem 
A propos nachyłka - mam tylko jednego "Baby gold" i choć ta żółtaczka nie bardzo mi pasuje to pozbyć się jej nie mogę z sympatii. Nie wiedziałam, że istnieją w innych kolorach... szkoda, że takie wrażliwce! Ale będę trzymać kciuki!
A propos nachyłka - mam tylko jednego "Baby gold" i choć ta żółtaczka nie bardzo mi pasuje to pozbyć się jej nie mogę z sympatii. Nie wiedziałam, że istnieją w innych kolorach... szkoda, że takie wrażliwce! Ale będę trzymać kciuki!
- ewa_rozalka
- 1000p

- Posty: 6406
- Od: 10 cze 2012, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: W moim ogródku cz.2 - IWONA1311
Iwonko ,piękna kolekcja kwiatów .Nie wiadomo gdzie oglądać ,piękne masz lilie i całe rabaty bardzo gustowne .Oj żeby jeszcze deszcz spadł ,to by się wszystko napiło do woli .Pozdrawiam cię 
- IWONA1311
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2577
- Od: 28 mar 2011, o 12:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Niemce
Re: W moim ogródku cz.2 - IWONA1311
Upał, upał i upał i końca nie widać kiedy wreszcie spadnie u nas deszcz???!!!
Większość roślin wysycha podlewanie nic nie daje, jak niedługo nie popada to wszystko uschnie.
Ewa i dziękuję
Agnieszko ja też mam tego żółtego nachyłka i jemu faktycznie nie straszna zima a rozrasta się szybko w piękne kępy, ja mam jednak nadzieję że i ten czerwony przetrwa zimę a jak nie to trudno.
Jacku mam nadzieję że ten mój nachyłek będzie jednak zimował choć gdzieś czytałam że jego mrozoodporność to -17,7 do -12,3 więc chyba jednak u mnie mu się też nie uda. Miałam na moim skalniaczku żółtą delospermę tą która kwitnie tylko raz i ją też podjadały ślimaki jak było wilgotno ale teraz to już u mnie ślimaków nie widać, może Twoje mają za dużo wilgoci?
Lukrecjo witam Cie serdecznie w moim ogródku i oczywiście zapraszam do odwiedzin kiedy tylko mas ochotę. Tych kolorów to w ogródku już coraz mniej i największy w tym udział ma susza, mam nadzieję że niedługo spadnie deszcz. Poczytałam ciut o tym nachyłku i jakoś coraz mniejsze moje nadzieje na jego przezimowanie.
Ewo dziękuję za miłe słowa ale to Twój ogród jest pełen pięknych i kolorowych kwiatów, u mnie już taka susza że niewiele roślin kwitnie, wszystko przekwita w mgnieniu oka albo pąki zasychają. Mam nadzieję że deszcz szybko przyjdzie.
Te lilie to ostatnie które u mnie kwitły, niestety dziś już nie ma na nich ani jednego kwiatka...




jakiś czas temu pokazywałam Wam hortensję która sama ukorzeniałam, miała być niebieska a zakwitła na różowo, ale teraz rozwinął się kolejny kwiat i już widać w nim troszkę niebieskości może jednak zdecyduje się byc niebieska...? jak nie to i tak na przyszły rok zostanie podkarmiona nawozem do niebieskich hortensji


a tej nie mogłam się powstrzymać zeby nie zrobić fotki, chyba tylko ona tak pięknie kwitnie w te upały i suszę

Większość roślin wysycha podlewanie nic nie daje, jak niedługo nie popada to wszystko uschnie.
Agnieszko ja też mam tego żółtego nachyłka i jemu faktycznie nie straszna zima a rozrasta się szybko w piękne kępy, ja mam jednak nadzieję że i ten czerwony przetrwa zimę a jak nie to trudno.
Jacku mam nadzieję że ten mój nachyłek będzie jednak zimował choć gdzieś czytałam że jego mrozoodporność to -17,7 do -12,3 więc chyba jednak u mnie mu się też nie uda. Miałam na moim skalniaczku żółtą delospermę tą która kwitnie tylko raz i ją też podjadały ślimaki jak było wilgotno ale teraz to już u mnie ślimaków nie widać, może Twoje mają za dużo wilgoci?
Lukrecjo witam Cie serdecznie w moim ogródku i oczywiście zapraszam do odwiedzin kiedy tylko mas ochotę. Tych kolorów to w ogródku już coraz mniej i największy w tym udział ma susza, mam nadzieję że niedługo spadnie deszcz. Poczytałam ciut o tym nachyłku i jakoś coraz mniejsze moje nadzieje na jego przezimowanie.
Ewo dziękuję za miłe słowa ale to Twój ogród jest pełen pięknych i kolorowych kwiatów, u mnie już taka susza że niewiele roślin kwitnie, wszystko przekwita w mgnieniu oka albo pąki zasychają. Mam nadzieję że deszcz szybko przyjdzie.
Te lilie to ostatnie które u mnie kwitły, niestety dziś już nie ma na nich ani jednego kwiatka...




jakiś czas temu pokazywałam Wam hortensję która sama ukorzeniałam, miała być niebieska a zakwitła na różowo, ale teraz rozwinął się kolejny kwiat i już widać w nim troszkę niebieskości może jednak zdecyduje się byc niebieska...? jak nie to i tak na przyszły rok zostanie podkarmiona nawozem do niebieskich hortensji


a tej nie mogłam się powstrzymać zeby nie zrobić fotki, chyba tylko ona tak pięknie kwitnie w te upały i suszę

- Norbitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2081
- Od: 7 lip 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: W moim ogródku cz.2 - IWONA1311
Ale śliczna Twoja delo.
Moje-Twoje poprzyjmowały się i rozrastają, a różowa co raz kwitnie 1 kwiatuszkiem.
Z tą co mam dla Ciebie mam kłopot... , przesadziłam... to jak i w co była posadzona ... bez komentarza pozostawię... to dłuższy temat. Mam nadzieje, że przeżyje i że w końcu znajdę czas by pojechać do Ciebie. Przez te upały jeżdżę do Lb nocą..
Moje-Twoje poprzyjmowały się i rozrastają, a różowa co raz kwitnie 1 kwiatuszkiem.
Z tą co mam dla Ciebie mam kłopot... , przesadziłam... to jak i w co była posadzona ... bez komentarza pozostawię... to dłuższy temat. Mam nadzieje, że przeżyje i że w końcu znajdę czas by pojechać do Ciebie. Przez te upały jeżdżę do Lb nocą..
- IWONA1311
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2577
- Od: 28 mar 2011, o 12:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Niemce
Re: W moim ogródku cz.2 - IWONA1311
Beatko mam nadzieję że te upały w końcu się skończą bo wykańczają i mnie i moje roślinki. Delosperma łatwo się ukorzenia więc jak ją przesadziłaś to powinna dać radę. Zapraszam jak tylko znajdziesz chwilkę.
- Biedronka641
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5724
- Od: 5 cze 2012, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: W moim ogródku cz.2 - IWONA1311
Iwonko przybyłam z rewizytą. Dziś tylko zaznaczam Twój wątek . Jutro na spokojnie do niego wrócę. Już pózno a jutro trzeba rano wstać do pracy.
- IWONA1311
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2577
- Od: 28 mar 2011, o 12:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Niemce
Re: W moim ogródku cz.2 - IWONA1311
Alu witam serdecznie i zapraszam w odwiedzinki kiedy tylko Tobie pasuje.
Ostatnio mało pisałam na FO bo te upały strasznie dokuczały a i pokazywać nie bardzo jest co bo ta susza strasznie wymęczyła roślinki, na szczęście wczoraj w nocy i w dzień ładnie popadało wszystko odżyło, a i powietrze inne więc i nam łatwiej oddychać. Dziś czeka mnie plewienie bo chwastów jest moc, a po deszczu łatwiej się ich pozbyć. Zostawiam kilka zdjęć


liliowiec miał być Little Show Stopper o kwiatach pełnych w kolorze biskupim niestety kolejna pomyłka

delikatny kwiatuszek liriope

mieczyk od Tadka


czosnek

tojad

pokaże Wam jeszcze jak zmieniły się kwiaty mojego nachyłka kupionego jako Ruby Frost
tak kwitł w lipcu
a tak jego kwity wyglądają teraz 
Jeszcze będzie zdjęcie z ogrodu mojej koleżanki i jej mamy, gdzie pierwszy raz zobaczyłam jak zakwitła im ogromna piękna hortensja - niestety odmiana nieznana, ale nie mogłam się powstrzymać żeby nie zrobić jej zdjęcia,


niektóre jej kwiatostany były większe od głowy mojej siedmioletniej córci
Ostatnio mało pisałam na FO bo te upały strasznie dokuczały a i pokazywać nie bardzo jest co bo ta susza strasznie wymęczyła roślinki, na szczęście wczoraj w nocy i w dzień ładnie popadało wszystko odżyło, a i powietrze inne więc i nam łatwiej oddychać. Dziś czeka mnie plewienie bo chwastów jest moc, a po deszczu łatwiej się ich pozbyć. Zostawiam kilka zdjęć


liliowiec miał być Little Show Stopper o kwiatach pełnych w kolorze biskupim niestety kolejna pomyłka

delikatny kwiatuszek liriope

mieczyk od Tadka


czosnek

tojad

pokaże Wam jeszcze jak zmieniły się kwiaty mojego nachyłka kupionego jako Ruby Frost
tak kwitł w lipcu
Jeszcze będzie zdjęcie z ogrodu mojej koleżanki i jej mamy, gdzie pierwszy raz zobaczyłam jak zakwitła im ogromna piękna hortensja - niestety odmiana nieznana, ale nie mogłam się powstrzymać żeby nie zrobić jej zdjęcia,


niektóre jej kwiatostany były większe od głowy mojej siedmioletniej córci
- Norbitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2081
- Od: 7 lip 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: W moim ogródku cz.2 - IWONA1311
Iwonko, na pewno nikt nie podmienił Ci tego nachyłka ?
Hortensja przepiękna i jeżeli koleżanka lub jej mama podcinają ją, to jestem chętna na patyki
U mnie maleńko popadało, gracowałam na warzywniaku... zaraz po deszczu, przesiąkło na kilka milimetrów i w momencie wyschło:(... idę podlewać
Hortensja przepiękna i jeżeli koleżanka lub jej mama podcinają ją, to jestem chętna na patyki
U mnie maleńko popadało, gracowałam na warzywniaku... zaraz po deszczu, przesiąkło na kilka milimetrów i w momencie wyschło:(... idę podlewać
- ewa_rozalka
- 1000p

- Posty: 6406
- Od: 10 cze 2012, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: W moim ogródku cz.2 - IWONA1311
Strasznie wielka ta hortensja ,ciekawe ile ma lat.One im starsze ,tym piękniejsze .Pozdrówka

- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: W moim ogródku cz.2 - IWONA1311
Iwonko lilie prześliczne, aż szkoda, że już przekwitły.... u mnie to samo.... kwitnie już tylko kilka ....
Wspaniały ciemny mieczyk..... uwielbiam takie głębokie, nasycone barwy....
A hortensja.... o rany..... kolos
Wspaniały ciemny mieczyk..... uwielbiam takie głębokie, nasycone barwy....
A hortensja.... o rany..... kolos
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11366
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: W moim ogródku cz.2 - IWONA1311
Iwonko lilie pięknie Ci kwitły, szkoda, że upały skracają kwitnienie, a delosperma cudo .
Oglądam tego nachyłka i znów wracam do niego i nie mogę się nadziwić, że tak się zmienił, ale nie tylko kolorem, ale i kształtem płatków.
Oglądam tego nachyłka i znów wracam do niego i nie mogę się nadziwić, że tak się zmienił, ale nie tylko kolorem, ale i kształtem płatków.
- venezzzia
- 100p

- Posty: 149
- Od: 8 lis 2012, o 14:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: W dolinie
Re: W moim ogródku cz.2 - IWONA1311
Łał - ogromna hortensja u znajomej - kiedy moja taka urośnie?
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: W moim ogródku cz.2 - IWONA1311
Iwonko, cóż za wspaniały okaz tej hortensji. O takiej to tylko marzyć można. To zdaje się na moje oko Limelight. Czegoś takiego do tej pory nie widziałam. Ciekawa jestem, czy ta znajoma czymś ją specjalnym nawozi. Ja osobiście uwielbiam hortensje i tym bardziej jestem w szoku, że mogą być one aż tak porażająco wspaniałe
Poproś tę znajomą wiosną o patyczek i postaraj się sobie rozmnożyć to cudo.
- IWONA1311
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2577
- Od: 28 mar 2011, o 12:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Niemce
Re: W moim ogródku cz.2 - IWONA1311
Beatko na pewno nikt go nie podmienił, bo nie widać żeby było kopane przy nim
ale tak poważnie to nie wiem czemu on się aż tak zmienił
Beatko jak jej nie przycinają to sama wiosną im ją przytnę
U mnie ziemia jest zmoczona nawet dzisiaj jeszcze była mokra, ale też nie ma teraz takiego słońca, grunt że na razie nie muszę podlewać.
Ewuniu nie wiem ile może mieć lat koleżanka mówiła że kupiła ją kilka lat temu. Pozdrawiam Ciebie również.
Agnieszko lilie u mnie już wszystkie przekwitły, kwiatostany obcięte i teraz pozostaje czekać aż zakwitną w przyszłym roku... Wierz mi że jak zobaczyłam tą hortensję to taką miałam minę
dobrze że miałam ze sobą aparat bo albo bym po niego jechała albo byłabym u nich na drugi dzień znowu.
Tajeczko lilie to już tylko wspomnienie, trzeba czekać do przyszłego roku i innych kwiatów też u mnie coraz mniej. Delosperma jest piękna i przez sezon tak się rozrosła z maleńkiej sadzonki. Nachyłek też mnie zadziwia nie wiem co mu się stało, ale i taki mi się podoba, ciekawe czy przetrwa zimę i jeśli tak to jaki będzie za rok? może znów inaczej zakwitnie?
Aga witaj
Hortensja jest piękna, jak ją zobaczyłam nie mogłam od niej oczu oderwać, też bym chciała taką mieć, może kiedyś, a Twoja niech rośnie jak najszybciej i cieszy Twoje oczka.
Wandziu
Ja również pomyślałam że to może być Limelight, ale ja się na hortensjach za bardzo nie znam jeszcze, a skoro Ty też tak obstawiasz to pewnie tak jest. Znajoma nic nie mówiła coby ją nawoziła ale zapytam, mówiła tylko że ona jest szczepiona i jeśli tak to ciekawe czy jak wezmę z niej patyczki to taka z niej wyrośnie? Muszę tylko poczytać kiedy najlepiej brać patyczki do ukorzeniania?
U mnie ziemia jest zmoczona nawet dzisiaj jeszcze była mokra, ale też nie ma teraz takiego słońca, grunt że na razie nie muszę podlewać.
Ewuniu nie wiem ile może mieć lat koleżanka mówiła że kupiła ją kilka lat temu. Pozdrawiam Ciebie również.
Agnieszko lilie u mnie już wszystkie przekwitły, kwiatostany obcięte i teraz pozostaje czekać aż zakwitną w przyszłym roku... Wierz mi że jak zobaczyłam tą hortensję to taką miałam minę
Tajeczko lilie to już tylko wspomnienie, trzeba czekać do przyszłego roku i innych kwiatów też u mnie coraz mniej. Delosperma jest piękna i przez sezon tak się rozrosła z maleńkiej sadzonki. Nachyłek też mnie zadziwia nie wiem co mu się stało, ale i taki mi się podoba, ciekawe czy przetrwa zimę i jeśli tak to jaki będzie za rok? może znów inaczej zakwitnie?
Aga witaj
Hortensja jest piękna, jak ją zobaczyłam nie mogłam od niej oczu oderwać, też bym chciała taką mieć, może kiedyś, a Twoja niech rośnie jak najszybciej i cieszy Twoje oczka.
Wandziu
Ja również pomyślałam że to może być Limelight, ale ja się na hortensjach za bardzo nie znam jeszcze, a skoro Ty też tak obstawiasz to pewnie tak jest. Znajoma nic nie mówiła coby ją nawoziła ale zapytam, mówiła tylko że ona jest szczepiona i jeśli tak to ciekawe czy jak wezmę z niej patyczki to taka z niej wyrośnie? Muszę tylko poczytać kiedy najlepiej brać patyczki do ukorzeniania?

