Mój ogród na fotografii -część 5

[bwoj54]

Marysiu!/ Maska/...moje też roślinki solidnie już podlane...a ja odetchnęłam
mieczyki leżą ...krwawniki też...a trawa super zazieleniła się.
Jadziu!/e-babcia/...dziękuję za odwiedzinki i miłe słowa
Aniu!/ Anabuko/...ucierpiały roślinki w te upały, niektóre tak szybko przekwitły, że nie zdążyłam się nimi nacieszyć.
Hortensje te różowe/ ogrodowe/ ...mam juz 4 rok, ale w tym roku dopiero tak pięknie zakwitły.
Bukietówki to wiosenny nabytek...podkarmiałam je ...i solidnie podlewałam codziennie i tak odwdzięczyły się.
Pozdrawiam cieplusio
Mirko!/ mirabelka/ ...ano byłam też... w Żninie.
Ten cyprysik a'la bonsai to moje jesienne dzieło ....nie chcę na razie formować w kulki / niech zregeneruje się/....dlatego wyglądają zakończenia jak pędzelki.Jeśli tylko zbiorę nasiona szarłata to podeślę, bo mam wysłać Ci też ostróżkę.
Pozdrawiam
Eluniu!...zaczynam w poniedziałek...kończę w sobotę...i tak w kółko. dobrze,że jest niedziela...to mogę odpocząć i naładować akumulatorki na nowy tydzień. Zastanawiam się na ile mi tej energii wystarczy....oczywiście prace wymagające większego wysiłku/ przycinanie iglaków, koszenie trawy,obkaszanie skarp stawu to należy do obowiązków synów i eMa. /
Teraz nawiązałam kontakt z firmą ogrodniczo - kwiaciarską... przyjeżdżają pracownicy przycinać świerki, daglezje i tuje.
Oni zadowoleni i my mamy z tym spokój. wykorzystują do wykonywania wieńców.
Pozdrawiam cieplutko
Iwonko! ...ja we wtorek posyłam.OK
Misiu!...moje roślinki już napojone...ziemia jest na sporej głębokości nasiąknięta.
Współczuję Twoim roślinkom i Tobie...to podlewanie sporo czasu zabiera...i nie jest to to samo co naturalnie "z góry"

[iwona0042]

Jasne Bogusiu

[TerDob]

Bogusiu Ogólne widoczki śliczne
Hortensje to cudo
Pozdrawiam serdecznie

[kropelka]

Bogusiu, cudne te Twoje ogrodowe "połacie ". Deszczyk potrzebny, zwłaszcza po takich upałach

[iwona0042]

Bogusiu, roślinki w drodze od rana, jutro powinna dotrzeć paczuszka

[bwoj54]

Iwonko!...ja też przygotowałam, zapakowałam i jutro posyłam
Mariolu! Kropelko!...o tak potrzebny...roslinki odżyły
Tereniu!./ TerDob/ ...do Ciebie tez jutro wysyłam roślinki . Pozdrawiam cieplusio

[x-ag-a]

Bogusiu, widzę że wróciłaś z urlopu - cieszę się (i cieszą się Twoje rośliny )!
Piękny ten zakątek z paprociami - patrzę i zachwycam się nim. Czy to pióropuszniki czy inna odmiana paproci?
Pozdrawiam Cię serdecznie,
A

[bwoj54]

Aguś! ...wróciłam ...ale juz myślę o wypadzie nad morze... po weselu syna...
Tak ,to jest pióropusznik.

[christinkrysia]

Bogusiu tak się zdarza, że dopiero nasza dłuższa nieobecność uświadomi naszym domownikom ile jest pracy nap przy prowadzeniu domu lub pielęgnacji ogrodu. Dopiero im się oczy otwierają i to szeroko ... Twopi juz wiedza o tym ale czy wyciągną jakieś wnioski na przyszłość... zobaczymy.

Zdjęcia plenerowe przepiękne a zainteresowała mnie ta zielona kolumna - z jakiej to rośliny?

[bwoj54]

Krysiu!....miło mi Ciebie goscić....to miejsce otoczone niskim zywopłotem to... zamaskowana nasza eko oczyszczalnia , a kolumna stworzyła się z winobluszczu, który sukcesywnie obcinam ...a on bez umiaru nawarstwia się. Ciekawie prezentuje się jesienią ...mieniąc się w słońcu kolorami jesieni.
Stelaż zrobiony z rury zkończonej zawieszką z ptaszkiem na doniczkę .Do momentu gigantycznych przyrostów winobluszczu wieszam tam doniczkę z pelargoniami.
Oj tak...wnioski odpowiednie wyciagnęli i ...coraz częściej wyręczają, mnie wręcz nakazując ...odpoczynek! Fantastycznych mam synów ...synowe też/ jedna oficjalnie będzie dopiero 7 września/...druga juz jest 11 lat .
Pozdrawiam serdecznie

[Agapa]

Bogusiu
ślicznie u Ciebie I tak sobie myślę, że u Ciebie to i cały tydzień nie chciałoby się opuszczać ogrodu, tak masz tam pięknie i tyle zakątków. Hortensje
A wszystkie rośliny chyba czują Twoje zakręcone na zielono serduszko odwdzięczają Ci się i pięknym kwitnieniem i cudnym wzrostem
Dobrze że Twoi bliscy troszczą się o Ciebie Miło czytać takie informacje

[przemo1669]

Bogusiu hortensje przepiękne i nie tylko one

[majka1971]

Witaj Bogusiu u mnie dzisiaj trochę padało ale mogłoby jeszcze więcej.Twoje hortensje piękne szczególnie podoba mi się Anabel.
Widziałam ją w kilku ogrodach w mojej miejscowości wyglądały pięknie takie ogromne kule.Muszę ją zdobyć tylko gdzie posadzę musze pomyśleć.

[christinkrysia]

Bogusiu po latach stwierdzam, że winobluszcz to jedno z łatwiejszch w uprawie pnączy i do tego odporne na choroby.
Przez wiele lat moja" zielona jaskinia " pokryta winobluszczem pięciolistkowym umiejscowiona nad stawem była wspaniałym miejscem do obserwacji a także ucieczką od słońca bo tam był wspaniały chłód.
Jednak ilość masy zielonej i pędów mimo przycinania nadmiernie obciążała drewniana konstrukcję, która tej zimy zaczęła sie walić. Trudno byłoby to odbudować i zlikwidowaliśmy. Tym bardziej,że mamy podobne miejsce ale na prętach po tunelu foliowym. Jednak ... nie wiem czy nie zrobiłam błędu wybierając wiciokrzewy jako pokrycie ... jedna z odmian bardzo choruje na mączniaka i paskudnie wygląda...

Dobrze,że ta uroczystość rodzinna zaplanowana we wrześniu - to dobry miesiąc. Ja też brałam slub we wrześniu i nadal jesteśmy razem mimo wielu różnic.

[bwoj54]

Witajcie Kochani!....jak miło,ze jesteście...wybaczcie ,ze nie pozostawiam wpisów/w Waszych wątkach...ale staram się zaglądnąć do każdego mojego ulubionego ogrodu.Po weselu będę miała więcej czasu ...
Agniesiu!/ agapa/...dziękuję za miłe słowa i ciesze się,że podoba Ci się u mnie.
Hortensje...to moja wielka radość ...zwłaszcza,ze ogrodowe po raz pierwszy od 4 lat zakwitły u mnie...
Bukietówki z kolei pięknie rosną i kwitną od wiosny....sadziłam niewielkie sadzonki.
oj, jestem zielono zakręcona...
Pozdrawiam serdecznie
Przemku!...dziękuję...tak dbałam , chuchałam na te ogrodowe hortensje...i odwdzięczyły się pięknym, obfitym kwitnieniem.
Pozdrawiam!
Majeczko!...
...u mnie pada niemal codziennie....ostatni raz wczoraj...ziemia sporo przesiąknięta....a trawa jaka bujna, soczysta zieleń.
Krysiu!/christinkrysia/ ...u mnie niemal wszędzie wije się winobluszcz...zwłaszcza po iglakach...
Wiciokrzew rośnie bez oznak choroby...nigdy nie robiłam żadnego oprysku. Nie znam odmiany.....ale ma wiele lat ....synowa przywiozła z działki od swoich rodziców. / jeśli masz ochotę mogę ukorzenić i posłać Ci/. Teraz ponowił kwitnienie...nie tak obfite jak w lipcu , ale cieszy oko.
Też braliśmy ślub we wrześniu, w dniu moich urodzin...i tez mimo wielu różnic....za dwa lata obchodzić będziemy 40 -lecie...i jesteśmy ze sobą szczęśliwi. Syn bierze ślub dzień po moich urodzinach ...no i po naszej rocznicy ślubu...
Starszy też brał ślub we wrzesniu ...i już 11 lat...szczęśliwie żyją...
Pozdrawiam cieplutko!