Oj jak się cieszę, że się tutaj spotkałyśmy
Jagodko, żywokost "zaklepany"

, jak tylko będzie okazja to pojedzie na południe. Jaki ma kolor kwiatów ?, oj nie pamiętam, a może będę bardziej szczera, to chyba tak bardzo się im nie przyglądałam, może po przycięciu jeszcze raz zakwitnie, to zrobię kolejną fotkę.
Muszę kończyć, ponieważ zbliża się burza wielkimi krokami i z ogromnymi rozbłyskami, już się boję.
Pozdrawiam Was wszystkie
Ula