Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 20
- Pacynka
- 500p

- Posty: 892
- Od: 16 lis 2012, o 19:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 20
Miałam o to zapytać i stale mi umyka ... Napisałaś kiedyś, po spotkaniu z Mufką, że zaczęłaś myśleć o wprowadzeniu większej ilości bylin do swojego ogrodu. Czy masz już jakieś sprecyzowane przemyślenia w tej materii może? Ciekawa jestem nieco 
- Nutka81
- 1000p

- Posty: 2806
- Od: 13 maja 2010, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 20
Aguś, szkoda że małego nutkaja i rh nie udało się uratować. Trudno. Jednak nie ma tego złego w ogrodzie, co by na dobre nie wyszło
Takie piękne "Orange Dream" Ci się spełniło
Nasadzenia w donicach również udane. Jak zawsze...
Nasadzenia w donicach również udane. Jak zawsze...
Pozdrawiamy! Małgosia i Nutka 
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 20
Aguniu zakupy wspaniałe....ależ piękne te wrzosy....takie ogromne krzaczory
Rozplenica też niesamowicie wygląda..... a rozchodniki, tak jak już wcześniej pisałam, bardzo lubię..... O (cudnym ) kloniku nie wspomnę, bo nie mam miejsca i udaję, ze nie zauważam, żeby nie chorować
Obsadzona skrzynia i donice wyglądają rewelacyjnie.... w ogóle te donice masz przepiękne.... zawsze gdy je widzę to się nimi zachwycam.... Wszystkie posadzone tam rośliny prześlicznie się prezentują..... a ja jak nie miałam skrzyń tak nie mam.... to znaczy mam 3, a miało być 9
....... i niestety w tym roku już nie będzie.... coś nie mam szczęścia do stolarzy 
Obsadzona skrzynia i donice wyglądają rewelacyjnie.... w ogóle te donice masz przepiękne.... zawsze gdy je widzę to się nimi zachwycam.... Wszystkie posadzone tam rośliny prześlicznie się prezentują..... a ja jak nie miałam skrzyń tak nie mam.... to znaczy mam 3, a miało być 9
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 20
Witajcie we wtorek
Niespełna pół godziny temu mocno popadało, ale już zaczyna się przejaśniać. Może nawet uda mi się skosić trawnik w drugiej części dnia.
A jakie Wy macie plany?
Aguś, szkoda, że ze skrzyniami na taras nie wyszło. Takie rozwiązanie pozwala jedna na uprawę nieco innych niż typowe jednoroczne roślin. Ocieplone od środka, dają bezpieczne schronienie na zimę wielu gatunkom. Ale, może na wiosnę Ci się uda porozumieć z solidnym stolarzem? Trzymam kciuki.
Cieszę się, że moje nowe kompozycje przypadły Ci do gustu. Mimo, że kojarzą się jesiennie, ja bardzo lubię takie klimaty ;-)
Pozdrowienia!
Małgosiu, wierz mi że nie mogę odżałować tych roślin, które straciłam. Wiem, że w przyrodzie musi być równowaga - jedno wypada, na jego miejscu rośnie nowe, ale żal mi tych konkretnych odmian bardzo
Orange Dream ma cudne ceglaste obwódki liści - pięknie się wybarwia. A Ty pojechałaś po swoje roślinki?
Pacynko, fajnie że pamiętałaś! Tak, zamierzam zaprosić do ogrodu więcej bylin. Z pewnością pojawią się przetaczniki, szałwie i jeżówki, także tojeść orszelinowa. Co jeszcze, zobaczymy, mam czas na przemyślenia do wiosny
Jakieś podpowiedzi?
Małgosiu, cieszę się, że Cię widzę. Rozrabiać nie rozrabiam za bardzo, raczej porządkuję ;-) Wychodzi słonko, zatem dzisiaj też coś uda się zrobić. Mam w planach koszenie. Pozdrowiania!
Jagódko, życzę miłego spędzenia czasu z córką i Oliwką
Widzę, że wszyscy wykorzystują czas wolny od upałów na nadgonienie z pracami w ogrodzie - ja też
Piszesz o tanich klonach... na jakie odmiany planujesz się zdecydować?
Kordylinę znam i wyobraź sobie, że mam na nią zakusy na przyszły rok, właśnie do donic. Uważam, że jest niezwykle efektowna. Można ją fajnie połączyć z czymś subtelnym jednorocznym.
Rozplenice, które zalinkowałaś są przepiękne - zwłaszcza ta pierwsza, a już w połączeniu z białymi petuniami bardzo pobudziła moją wyobraźnię
Szkoda, że to takie wrażliwce, bo ciemne Pennisetum jest wyjątkowo atrakcyjne.
Pozdrawiam życząc dobrego dnia!
Andrzej, i u Ciebie straty? Zastanawiam się nad podatnością na choroby Cunningham's White - już któraś osoba potwierdza mi podobne problemy z tą odmianą rh. A klonikowi co dolegało?
Deszcz oczyścił atmosferę i chętnie ruszyliśmy do ogrodów... dziś zapowiada się przyjemny dzień
Miłego!
Tajeczko, cieszę się, że zaglądasz tu i tam ;-)
Szkoda, że już miejsca na klony nie znajdziesz... a może chociaż jakiś szczepiony egzemplarz? Chociaż, taka forma do Twojego naturalistycznego ogrodu chyba by średnio pasowała. Dobrego dnia!
Dorciu, super, że udało Ci się przechować Rubrum! W takim razie, jest nadzieja i dla moich dwóch sztuk
Aniu, tak, zakupy już prawie jesienne, ale tak właśnie chciałam. Ogromnie lubię wrzosy, rozchodniki i trawy, zatem z lubością je wczoraj sadziłam. Widziałam Twoje podpory - z takiej okazji warto było skorzystać! Moje grafitowe donice to włókno szklane.
Ewa, jeśli Twoje trawy to młodziaki, to zrób im na wszelki wypadek kopce. Rozplenice dość długo ociągają się z wiosennym wzrostem, ale tym się nie przejmuj - na pewno tak zabezpieczone będą ładnie rosły.
Niespełna pół godziny temu mocno popadało, ale już zaczyna się przejaśniać. Może nawet uda mi się skosić trawnik w drugiej części dnia.
A jakie Wy macie plany?
Aguś, szkoda, że ze skrzyniami na taras nie wyszło. Takie rozwiązanie pozwala jedna na uprawę nieco innych niż typowe jednoroczne roślin. Ocieplone od środka, dają bezpieczne schronienie na zimę wielu gatunkom. Ale, może na wiosnę Ci się uda porozumieć z solidnym stolarzem? Trzymam kciuki.
Cieszę się, że moje nowe kompozycje przypadły Ci do gustu. Mimo, że kojarzą się jesiennie, ja bardzo lubię takie klimaty ;-)
Pozdrowienia!
Małgosiu, wierz mi że nie mogę odżałować tych roślin, które straciłam. Wiem, że w przyrodzie musi być równowaga - jedno wypada, na jego miejscu rośnie nowe, ale żal mi tych konkretnych odmian bardzo
Orange Dream ma cudne ceglaste obwódki liści - pięknie się wybarwia. A Ty pojechałaś po swoje roślinki?
Pacynko, fajnie że pamiętałaś! Tak, zamierzam zaprosić do ogrodu więcej bylin. Z pewnością pojawią się przetaczniki, szałwie i jeżówki, także tojeść orszelinowa. Co jeszcze, zobaczymy, mam czas na przemyślenia do wiosny
Małgosiu, cieszę się, że Cię widzę. Rozrabiać nie rozrabiam za bardzo, raczej porządkuję ;-) Wychodzi słonko, zatem dzisiaj też coś uda się zrobić. Mam w planach koszenie. Pozdrowiania!
Jagódko, życzę miłego spędzenia czasu z córką i Oliwką
Widzę, że wszyscy wykorzystują czas wolny od upałów na nadgonienie z pracami w ogrodzie - ja też
Piszesz o tanich klonach... na jakie odmiany planujesz się zdecydować?
Kordylinę znam i wyobraź sobie, że mam na nią zakusy na przyszły rok, właśnie do donic. Uważam, że jest niezwykle efektowna. Można ją fajnie połączyć z czymś subtelnym jednorocznym.
Rozplenice, które zalinkowałaś są przepiękne - zwłaszcza ta pierwsza, a już w połączeniu z białymi petuniami bardzo pobudziła moją wyobraźnię
Pozdrawiam życząc dobrego dnia!
Andrzej, i u Ciebie straty? Zastanawiam się nad podatnością na choroby Cunningham's White - już któraś osoba potwierdza mi podobne problemy z tą odmianą rh. A klonikowi co dolegało?
Deszcz oczyścił atmosferę i chętnie ruszyliśmy do ogrodów... dziś zapowiada się przyjemny dzień
Tajeczko, cieszę się, że zaglądasz tu i tam ;-)
Szkoda, że już miejsca na klony nie znajdziesz... a może chociaż jakiś szczepiony egzemplarz? Chociaż, taka forma do Twojego naturalistycznego ogrodu chyba by średnio pasowała. Dobrego dnia!
Dorciu, super, że udało Ci się przechować Rubrum! W takim razie, jest nadzieja i dla moich dwóch sztuk
Aniu, tak, zakupy już prawie jesienne, ale tak właśnie chciałam. Ogromnie lubię wrzosy, rozchodniki i trawy, zatem z lubością je wczoraj sadziłam. Widziałam Twoje podpory - z takiej okazji warto było skorzystać! Moje grafitowe donice to włókno szklane.
Ewa, jeśli Twoje trawy to młodziaki, to zrób im na wszelki wypadek kopce. Rozplenice dość długo ociągają się z wiosennym wzrostem, ale tym się nie przejmuj - na pewno tak zabezpieczone będą ładnie rosły.
- aage
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 20
Doniczkowa wymianka bardzo korzystna. Aguś wielokrotnie podziwiam twój gust i idelnie dobrane kompozycje....ja również zaczynam się oglądać za jesiennymi do donic 
- Nutka81
- 1000p

- Posty: 2806
- Od: 13 maja 2010, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 20
Aguś, pewnie że żal każdej roślinko. No ale tak jak piszesz... równowaga musi być w przyrodzie
Klony palmowe jednak są przeurocze, każdy jeden. Dlatego pewnie widok przeorganizowanej rabaty wynagrodzi Ci straty.
Ja nie byłam nigdzie. P miał trochę spraw do pozałatwiania, więc nie było nawet kiedy. Zaczęłabym od naszego ogrodniczego. Widziałaś tam może ten czarny bez i mojego cyprysa?
Klony palmowe jednak są przeurocze, każdy jeden. Dlatego pewnie widok przeorganizowanej rabaty wynagrodzi Ci straty.
Ja nie byłam nigdzie. P miał trochę spraw do pozałatwiania, więc nie było nawet kiedy. Zaczęłabym od naszego ogrodniczego. Widziałaś tam może ten czarny bez i mojego cyprysa?
Pozdrawiamy! Małgosia i Nutka 
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 20
Dzień dobry Aga!
Fajne zakupy, klonik super pasuje na tą rabatę, a purpurowe rozplenice dopadły nas w tym samym czasie
W ubiegłym tygodniu kupiłam i posadziłam takie same
Kłosy faktycznie obłędne..szkoda, że nie zimuje...najwyżej wykopię na zimę, albo okryję i będę liczyć na łagodną zimę....
pozdrowionka
ps. po ile kupowałaś rozplenice?
Fajne zakupy, klonik super pasuje na tą rabatę, a purpurowe rozplenice dopadły nas w tym samym czasie
pozdrowionka
ps. po ile kupowałaś rozplenice?
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 20
Kasiu, te kłosy w kolorze burgund mnie powalają. Widzę, że podobają nam się podobne jesienne akcenty
Wykopać na zimę i przechować w garażu niby nie kłopot, gdyby nie fakt, że to nie jedyne rośliny. Trudno, z sundaville jak i oleandrem wjadę do domu 
Rubrum były po 15 i 20zł. O dziwo te wysokie były tańsze, ale niskie bardziej zwarte i ładniej rozbudowane, to dlatego. Nie byłam w Fabryce Traw, byłoby taniej. A Ty?
Gosiu, niestety nie widziałam Twojego bzu i cyprysika, ale w szkółce w Kaniach na 100% je dostaniesz. Możesz zacząć od naszego ogrodniczego, a do Kań czy do Kordusa droga mniej więcej ta sama.
Klonik szalenie mi się podoba
Aga, cieszę się, że moje nowe kompozycje przypadły Ci do gustu. A Ty kupiłaś już wrzosy pączkowe?
Co tam u mnie w hortensjach słychać?
Vanille Fraise:



Tardiva:

Pink Diamond:


Okoliczność towarzysząca:

Pinky Winky:


Silver Dollar:



Phantom:


NN:

Great Star:

Limelight:


Grandiflora:

Rubrum były po 15 i 20zł. O dziwo te wysokie były tańsze, ale niskie bardziej zwarte i ładniej rozbudowane, to dlatego. Nie byłam w Fabryce Traw, byłoby taniej. A Ty?
Gosiu, niestety nie widziałam Twojego bzu i cyprysika, ale w szkółce w Kaniach na 100% je dostaniesz. Możesz zacząć od naszego ogrodniczego, a do Kań czy do Kordusa droga mniej więcej ta sama.
Klonik szalenie mi się podoba
Aga, cieszę się, że moje nowe kompozycje przypadły Ci do gustu. A Ty kupiłaś już wrzosy pączkowe?
Co tam u mnie w hortensjach słychać?
Vanille Fraise:



Tardiva:

Pink Diamond:


Okoliczność towarzysząca:

Pinky Winky:


Silver Dollar:



Phantom:


NN:

Great Star:

Limelight:


Grandiflora:

- aage
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 20
Aguś kupiłam Calluna vulgaris ?Dark Star?...urzekła mnie ich barwa
Myślisz że to dobry wybór?
Myślisz że to dobry wybór?
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 20
Aguś widzę już jesienne nasadzenia. Ja planuję w tygodniu kupić wrzośce (mam nadzieję, że już są) do donic, bo przed wejściem do domu donice stoją puste. Rubrum miałam w zeszłym roku, ale nie wiedziałam że nie zimuje. Szkoda, bo jest przepiękna.
Klonik duży urośnie? Masz już sporą kolekcję
Bardzo mi się podobają te drzewka i krzewy, ale jakoś u siebie ich nie widzę.
Vanilka już się przebarwia, moja jeszcze bielusieńka
Klonik duży urośnie? Masz już sporą kolekcję
Vanilka już się przebarwia, moja jeszcze bielusieńka
-
JagiS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5047
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 20
Och, Ty, Agu, z tą jesienią...
Mnie się jeszcze lata chce i długo będzie chciało
. Jesień ma jeszcze czas...
A Ty ja do siebie już zwabiasz
.
Faktem jest, że właśnie ta jesień, ze swoimi barwami bardzo do Ciebie pasuje, tak jak te ciemne rozplenice. One i kordyliny są podstawą angielskich kompozycji donicowych. Najpiękniejszą widziałam w nadmorskiej miejscowości, wykonana właśnie z udziałem tych czarnych kłosów, a posadzona w starej płaskodennej łodzi, ustawionej na szmaragdowym trawniku.
Już się straconymi roślinami nie martw, wszak każda zmiana jest oznaka postępu...
Masz za to cenną możliwość cieszenia się nowymi
.
Pozdrawiam deszczowo - Jagoda
PS. Zawładnęła mną śnieżna biel hortensji bukietowych
.
Mnie się jeszcze lata chce i długo będzie chciało
A Ty ja do siebie już zwabiasz
Faktem jest, że właśnie ta jesień, ze swoimi barwami bardzo do Ciebie pasuje, tak jak te ciemne rozplenice. One i kordyliny są podstawą angielskich kompozycji donicowych. Najpiękniejszą widziałam w nadmorskiej miejscowości, wykonana właśnie z udziałem tych czarnych kłosów, a posadzona w starej płaskodennej łodzi, ustawionej na szmaragdowym trawniku.
Już się straconymi roślinami nie martw, wszak każda zmiana jest oznaka postępu...
Masz za to cenną możliwość cieszenia się nowymi
Pozdrawiam deszczowo - Jagoda
PS. Zawładnęła mną śnieżna biel hortensji bukietowych
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 20
Aguś,widze,ze u ciebie w niektórych hortensjach tez żółkna listki.Nie wiem czy to przyczyna braku deszczu była,czy wielkimi krokami idziemy w strone jesieni? 
Gdzie przechowujesz swojego oleandra przez zimę,bo widzę,ze tez jest pokaznych rozmiarów.
Gdzie przechowujesz swojego oleandra przez zimę,bo widzę,ze tez jest pokaznych rozmiarów.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 20
Spodziewam się, że po dzisiejszych opadach rozkwitną wreszcie róże, na które niecierpliwie czekam. Pierwsze kwitnienie było dosyć długie, tym bardziej się niecierpliwię.
Mądre koty siedzą w domu, tylko dzikie Pucucu wybrało wolność i biega gdzieś po mokrej łące.
Mądre koty siedzą w domu, tylko dzikie Pucucu wybrało wolność i biega gdzieś po mokrej łące.
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 20
Ewa, Pucucu to istny Jaś-wędrowniczek - stale znika ostatnimi czasy. Potrzeba jej chyba większej przestrzeni życiowej i może niezbyt dobrze czuje się w pełnej kociarni? ;-)
U mnie też popadało rano, dwa razy, dość intensywnie... trochę róż kwitnie, ale szału nie ma
Małgosiu, moim zdaniem żółknięcie hortensjowych liści to sprawka upałów. Widziałam na własne oczy jak liście Grandiflory, która u mnie prezentuje się teraz najmarniej, więdły w zastraszającym tempie. Takie upały to była przesada dla wytrzymałości roślin.
Oleandra będę przenosić do domu. W dużej donicy w której jest posadzony, ma domek z mniejszej - wyjmę więc całą zawartość, przełożę w osłonę i przezimuje w domu.
Jagi, ano chcąc nie chcąc wybrałam taki zestaw doniczkowych. Po pierwsze lubię, po drugie wybór standardowych jednorocznych jest już ubogi - upały dały w kość także tym kwiatom w szkółkach, mimo ocienienia szklarniami, namiotami.
Bardzo lubię rozchodniki, wrzosy i trawy, więc nie przeszkadza mi że zwiastują jesień... do niej jeszcze daleko i w ogóle nie myślę o końcu lata. Ma być jeszcze bardzo ciepło!
Stracone rośliny przebolałam, trudno. Żal, ale nic nie poradzimy.
Cieszę się, że ucieszyłaś oczy bielą hortensji!
Pozdrawiam, już słonecznie. A.
Magda, dzięki za odwiedziny! Tegoroczne lato szybko wykończyło jednoroczne w donicach. Najodporniejsze są pelargonie i ja za rok nie wyjdę chyba poza ich margines, chcąc zachować kwiaty do przymrozków.
Klonik się rozrośnie, nie jest szczepiony, tylko naturalnie ukształtowany w kulę. Nie będę go formować - topiary nie pasują do naszego ogrodu. U Ciebie fajnie wyglądałoby coś seledynowego. Może się skusisz?
Vanille F. nabiera powoli rumieńców - ach, jak ja ją lubię
Aga, świetny wybór! Dark Star miałam w ubiegłym roku w donicy - przecudnej urody wrzos; będziesz zadowolona!
Kilka z obecnie kwitnących róż...
Ascot

Papa Meilland

Coral Palace

Stephanie Baronin zu Gutenberg

Golden Celebration

Benjamin Britten

Red Leonardo da Vinci

Leonardo da Vinci

Rhapsody in Blue

A Whiter Shade of Pale

Aspirin Rose

Brother Cadfael

U mnie też popadało rano, dwa razy, dość intensywnie... trochę róż kwitnie, ale szału nie ma
Małgosiu, moim zdaniem żółknięcie hortensjowych liści to sprawka upałów. Widziałam na własne oczy jak liście Grandiflory, która u mnie prezentuje się teraz najmarniej, więdły w zastraszającym tempie. Takie upały to była przesada dla wytrzymałości roślin.
Oleandra będę przenosić do domu. W dużej donicy w której jest posadzony, ma domek z mniejszej - wyjmę więc całą zawartość, przełożę w osłonę i przezimuje w domu.
Jagi, ano chcąc nie chcąc wybrałam taki zestaw doniczkowych. Po pierwsze lubię, po drugie wybór standardowych jednorocznych jest już ubogi - upały dały w kość także tym kwiatom w szkółkach, mimo ocienienia szklarniami, namiotami.
Bardzo lubię rozchodniki, wrzosy i trawy, więc nie przeszkadza mi że zwiastują jesień... do niej jeszcze daleko i w ogóle nie myślę o końcu lata. Ma być jeszcze bardzo ciepło!
Stracone rośliny przebolałam, trudno. Żal, ale nic nie poradzimy.
Cieszę się, że ucieszyłaś oczy bielą hortensji!
Pozdrawiam, już słonecznie. A.
Magda, dzięki za odwiedziny! Tegoroczne lato szybko wykończyło jednoroczne w donicach. Najodporniejsze są pelargonie i ja za rok nie wyjdę chyba poza ich margines, chcąc zachować kwiaty do przymrozków.
Klonik się rozrośnie, nie jest szczepiony, tylko naturalnie ukształtowany w kulę. Nie będę go formować - topiary nie pasują do naszego ogrodu. U Ciebie fajnie wyglądałoby coś seledynowego. Może się skusisz?
Vanille F. nabiera powoli rumieńców - ach, jak ja ją lubię
Aga, świetny wybór! Dark Star miałam w ubiegłym roku w donicy - przecudnej urody wrzos; będziesz zadowolona!
Kilka z obecnie kwitnących róż...
Ascot

Papa Meilland

Coral Palace

Stephanie Baronin zu Gutenberg

Golden Celebration

Benjamin Britten

Red Leonardo da Vinci

Leonardo da Vinci

Rhapsody in Blue

A Whiter Shade of Pale

Aspirin Rose

Brother Cadfael

- aage
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 20
Aguś dziękuję za potwierdzenie
czy faktycznie ma kolor rubinowy? w sieci zdjęcia różne 

