No, to cofnę się popatrzeć na białą pysznogłówkę
Różyczka i inne choroby ogrodowe - część 2
- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe - część 2
Przyleciałam obejrzeć gotowe oczko wodne a fotek "ni ma".
No, to cofnę się popatrzeć na białą pysznogłówkę
No, to cofnę się popatrzeć na białą pysznogłówkę
- Helios
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3723
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe - część 2
Pewnie padłaś jak nieżywa, po takich wyczynach w ogrodzie.
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
- gajowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3220
- Od: 11 maja 2011, o 07:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie
Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe - część 2
Padłam...ale po zgoła innych wyczynach...powiedzmy...towarzyskichHelios pisze:![]()
Pewnie padłaś jak nieżywa, po takich wyczynach w ogrodzie.Skąd ja to znam?
Jestem na corocznym tygodniowym babskim spotkaniu, tym razem na Podlasiu, więc pewnie będę się nieco rzadziej udzielać, chociaż na pewno wstawię trochę zdjęć, bo jest co oglądać
Pozdrawiam i ściskam wszystkich odwiedzających; Mufko, Ruda, Aniu, Helenko - dziękuję za wpisy
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Moje wątki
- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe - część 2
Ewa....babskie spotkanie ? hmmm....coś jak zlot czarownic...? dawaj jakieś zdjęcia....i zlotu i okolic....bo fajne miejsce 
- Smoczyczka
- 30p - Uzależniam się...

- Posty: 35
- Od: 23 lut 2013, o 19:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe - część 2
Jak byście na zlot czarownic potrzebowały czarnego kota, to mogę podrzucić swojego 
- nena08
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2648
- Od: 8 lut 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe - część 2
Jak zwykle coś mi umyka..... jesteś szczęśliwą babcią..... gratulacje
Będziesz teraz pewnie bywać w Warszawie, więc może zahaczysz o Otwock. To tylko trzydzieści km od centrum, prawie w Twoją stronę
Czekam na zdjęcia oczka.
Będziesz teraz pewnie bywać w Warszawie, więc może zahaczysz o Otwock. To tylko trzydzieści km od centrum, prawie w Twoją stronę
- ewa_rozalka
- 1000p

- Posty: 6406
- Od: 10 cze 2012, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe - część 2
Cześć Ewciu ,ładnie u Ciebie i kolorowo .Zrobiłam sobie duży spacer ,bo musiałam wszystko wyoglądać .
Też mam taki hibiskus ,muszę go pokazać .Bardzo one są dekoracyjne i długo kwitną .Piękne masz kwiaty ,lato w pigułce

Też mam taki hibiskus ,muszę go pokazać .Bardzo one są dekoracyjne i długo kwitną .Piękne masz kwiaty ,lato w pigułce
- gajowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3220
- Od: 11 maja 2011, o 07:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie
Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe - część 2
Nie ma mnie tu na forum, bo jestem zupełnie gdzie indziej...
Niestety niedługo kończą się moje wakacje
Grażynko, miło Cię widzieć
Zdjęcia zaraz będą.
Smoczku - koty tu są, w dodatku w sporej ilości; jeden czarny też. I nie zawahamy się ich użyć
Aniu - dzięki za gratulacje! W Warszawie bywam właściwie dość regularnie, bo po pierwsze - to już mój drugi wnuk w tym mieście, a po drugie - bywam również zawodowo, ale z obu tych powodów niestety rzadko wyjeżdżam stamtąd w okolice, jeśli już nawet jestem. Chociaż Otwock piękny, pamiętam go z dawnych lat...a teraz jeszcze bardziej...i w dodatku wzbogacił się o Wasz ogród
Ewciu-rozalko - witaj! Hibiskusy faktycznie są piękne; moje niestety ze dwa ostatnie lata mniej kwitną, muszę się przyjrzeć tej sprawie i jakoś zadziałać.
Trochę podlaskich zdjęć.
(













Grażynko, miło Cię widzieć
Smoczku - koty tu są, w dodatku w sporej ilości; jeden czarny też. I nie zawahamy się ich użyć
Aniu - dzięki za gratulacje! W Warszawie bywam właściwie dość regularnie, bo po pierwsze - to już mój drugi wnuk w tym mieście, a po drugie - bywam również zawodowo, ale z obu tych powodów niestety rzadko wyjeżdżam stamtąd w okolice, jeśli już nawet jestem. Chociaż Otwock piękny, pamiętam go z dawnych lat...a teraz jeszcze bardziej...i w dodatku wzbogacił się o Wasz ogród
Ewciu-rozalko - witaj! Hibiskusy faktycznie są piękne; moje niestety ze dwa ostatnie lata mniej kwitną, muszę się przyjrzeć tej sprawie i jakoś zadziałać.
Trochę podlaskich zdjęć.
(














pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Moje wątki
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe - część 2
Piękne..... wydaje mi się, że to Nadbużańskie okolice, może Drohiczyn ?
Witaj Ewciu..... różyczki same zostawiłaś?
Witaj Ewciu..... różyczki same zostawiłaś?
- nena08
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2648
- Od: 8 lut 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe - część 2
Pewnie z Panem M.majka411 pisze:
Witaj Ewciu..... różyczki same zostawiłaś?
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe - część 2
No, to ładnie.... mój by mi wszystkie wykończył...... 
- romix
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1187
- Od: 22 paź 2010, o 21:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie - południe 6a/6b
Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe - część 2
Moja biała pysznogłówka też zakwitła. To ta od Ciebie (zlotowa) albo od kogoś innego.
Ale z największą niecierpliwością czekam na kwiat juki. Też ze zlotu. Patrzę na Twoją i wyobrażam sobie jak będzie kwitła. Może już w przyszłym roku???
Pozdrowienia dla eMa.

Ale z największą niecierpliwością czekam na kwiat juki. Też ze zlotu. Patrzę na Twoją i wyobrażam sobie jak będzie kwitła. Może już w przyszłym roku???
Pozdrowienia dla eMa.
Więcej osiągniesz uśmiechem, niż wyrąbiesz mieczem (William Szekspir).
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
- gajowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3220
- Od: 11 maja 2011, o 07:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie
Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe - część 2
No i już w domu
Zrobiłam pobieżny ogląd...nie jest dobrze
Pytałaś, Majka, skąd zdjęcia - masz dobre oko, rzeczywiście to okolice nadbużańskie, chociaż to nie był Drohiczyn, tylko Neple
Basiu - a rzeka to oczywiście Bug.
Aniu, różyczki faktycznie były z M-em, bo wyjazd był w 100% babski
Romku, pysznogłówka chyba była ode mnie
Dziękujemy za pozdrowienia!
Jeszcze parę krajobrazów wakacyjnych; tym razem zdjęcia Bugu są z Drohiczyna i Gnojna, poza tym kopalnia kredy w Mielniku i trochę drewnianej architektury.











Hmm...jak by tu powiedzieć...róże nawet nieźle wytrzymały tę opiekę, ale parę innych - szkoda gadaćmajka411 pisze:No, to ładnie.... mój by mi wszystkie wykończył......
Pytałaś, Majka, skąd zdjęcia - masz dobre oko, rzeczywiście to okolice nadbużańskie, chociaż to nie był Drohiczyn, tylko Neple
Basiu - a rzeka to oczywiście Bug.
Aniu, różyczki faktycznie były z M-em, bo wyjazd był w 100% babski
Romku, pysznogłówka chyba była ode mnie
Jeszcze parę krajobrazów wakacyjnych; tym razem zdjęcia Bugu są z Drohiczyna i Gnojna, poza tym kopalnia kredy w Mielniku i trochę drewnianej architektury.











pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Moje wątki
-
JagiS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5047
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe - część 2
Bardzo mi się ta widziana przez Ciebie Polska podoba.
Wielka, dzika rzeka, piękne krajobrazy, wspaniałe stare domy...
.
I tak nam jednak mało znane... aż żal i wstyd...
Jagoda
Wielka, dzika rzeka, piękne krajobrazy, wspaniałe stare domy...
I tak nam jednak mało znane... aż żal i wstyd...
- survivor26
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4396
- Od: 31 sty 2012, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.
Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe - część 2
A Ty to jeszcze do nas wrócisz? bo w takim cudnym miejscu teraz jesteś, że ja bym miała mocny zgryz, czy nie zostać na zawsze... 

