Mój storczykowy kącik :) cz.II
- marta325
- 1000p

- Posty: 1437
- Od: 15 lip 2012, o 14:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rotterdam/Kielce
Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II
Zebys Ty wiedziala ile ja takich basalkow zabilam
Ale będę probowac. moze w koncu kiedys sie uda odhodowac jakies. Moje dendobrium w tym roku zaszalalo, wiec bedzie na czym eksperymentowac

-
Callanthe
- 1000p

- Posty: 2163
- Od: 19 mar 2013, o 17:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II
Aniu, przykro mi, że pomysł z Dendrobium w sphagnum nie wypalił
Dobrze, że chociaż reanimek dobrze sobie radzi 
- Dufin
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4709
- Od: 18 cze 2012, o 11:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II
Marto widzę, że prowadzisz jakieś poważne badania naukowe u siebie w domu
Ty botaniku Ty
Pati, no szkoda.. liczyłam, że dendrobium się trochę zagęści a tu kiszka
a maluch ma się rewelacyjnie, już nawet go nie wietrzę.. korzonki 4 powoli bo powoli ale każdy się wydłuża, wychodzi jeszcze piąty i jeszcze jest takie dziwne coś, myślałam, że to mały korzonek ale teraz nie mam pewności, jest tak szpiczasto zakończone.. jak podrośnie to się może coś wyjaśni ;)
Natomiast z Liodoro nie mam takich sukcesów
w słoiku pleśniał na starych częściach (tego się obawiałam) i znowu stoi w keramzycie i nic.. i listki mu się chyba jeszcze wątlejsze robią..
Pati, no szkoda.. liczyłam, że dendrobium się trochę zagęści a tu kiszka
Natomiast z Liodoro nie mam takich sukcesów
- kahim
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2483
- Od: 30 cze 2011, o 10:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II
Kurcze, jak pojawiła się pleśń, to pewnie strzępki były wcześniej, a wysoka wilgotność sprowokowała rozkwit
Myślę, że jak miedzian i Topsin nie dają rady, do jednak regularne wietrzenie jest konieczne... Zresztą nie wyobrażam sobie, że roślina w szczelnie zamkniętym pojemniku z wodą miałaby funkcjonować "normalnie", jest to dla mnie jakieś niepojęte
Myślę, że jak miedzian i Topsin nie dają rady, do jednak regularne wietrzenie jest konieczne... Zresztą nie wyobrażam sobie, że roślina w szczelnie zamkniętym pojemniku z wodą miałaby funkcjonować "normalnie", jest to dla mnie jakieś niepojęte
- Dusiaaa
- 1000p

- Posty: 1143
- Od: 4 cze 2012, o 08:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: małopolskie
Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II
moze lepszym wyjsciem byłoby wpuszczenie rosliny na jakies żyłce/ druciku i umieszczenie jej w słoiku nad podłożem a nie na nim i wtedy zakrecenie przykrywki
tak sobie kiedys wymylilam ciekawe czy kiedys bedzie mi dane sprobowac w praktyce 
=> zapraszam na storczyki po mojemu<=
Marzy mi się: Bellina, Piccolo red, Black Bird,Vanda i więcej parapetów
Marzy mi się: Bellina, Piccolo red, Black Bird,Vanda i więcej parapetów
- Dufin
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4709
- Od: 18 cze 2012, o 11:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II
kahim ja też tego nie rozumiem, ale skoro maluch ma się świetnie to uznałam, że może w jakiś magiczny sposób to działa
wiem tylko, że storczyk musi być bardzo dokładnie oczyszczona ze starych elementów.. o otrzymywaniu keiki z uciętych starych pseudobulw na dendrobiach wielokrotnie czytałam, więc uznałam, ze skoro tylu osobom się udaje to może i mnie się powiedzie.. cóż za złudne nadzieje
ale bogatsza jestem o jedno doświadczenie 
- kahim
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2483
- Od: 30 cze 2011, o 10:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II
Moja prawieteściowa też zrobiła ciekawy myk- wstawiła do podłoża dla storczyków ucięty fragment starej psb. Podlewała regularnie wraz z innymi kwiatami ( czyli średnio co trzy dni). I co ciekawe, ten drągal puścił korzenie, a na szczycie ma teraz dwa śliczne i dorodne keiki z korzonkami
Sama bym w to nie uwierzyła, ale widziałam na własne oczy ( może później wrzucę fotkę).
Tak więc jednym nie udaje się pomimo mega warunków, a innym nawet kij od szczotki zakwitnie
Tak czy siak, nowe doświadczenie zdobyłaś i teraz możesz popróbować innych opcji
Sama bym w to nie uwierzyła, ale widziałam na własne oczy ( może później wrzucę fotkę).
Tak więc jednym nie udaje się pomimo mega warunków, a innym nawet kij od szczotki zakwitnie
Tak czy siak, nowe doświadczenie zdobyłaś i teraz możesz popróbować innych opcji
-
Callanthe
- 1000p

- Posty: 2163
- Od: 19 mar 2013, o 17:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II
Ale przynajmniej ma korzonki. 4 korzonki to dużo. U mnie na korzonki się nie zapowiada u tego agenta w słoiku. No rośnie mu nowy liść... Ale to nie dzięki liściom roślina dobrze funkcjonuje, tylko dzięki korzeniom. Będę czekać, ale zobaczymy. Na razie nic nie pleśnieje, ale wietrzę go raz na 1,5 tygodnia.Dufin pisze:Marto widzę, że prowadzisz jakieś poważne badania naukowe u siebie w domuTy botaniku Ty
![]()
Pati, no szkoda.. liczyłam, że dendrobium się trochę zagęści a tu kiszkaa maluch ma się rewelacyjnie, już nawet go nie wietrzę.. korzonki 4 powoli bo powoli ale każdy się wydłuża, wychodzi jeszcze piąty i jeszcze jest takie dziwne coś, myślałam, że to mały korzonek ale teraz nie mam pewności, jest tak szpiczasto zakończone.. jak podrośnie to się może coś wyjaśni ;)
Natomiast z Liodoro nie mam takich sukcesóww słoiku pleśniał na starych częściach (tego się obawiałam) i znowu stoi w keramzycie i nic.. i listki mu się chyba jeszcze wątlejsze robią..
Liodoro, cóż. Jest po przejściach. Może taka kolej rzeczy, a później ładnie odbije i będzie wszystko w porządku
- Dufin
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4709
- Od: 18 cze 2012, o 11:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II
Liodoro mam od ..hmm.. kwietnia?
powinien już współpracować
co do malucha w słoiku to masz rację, 4 korzonki to dużo, dlatego o niego jestem już spokojna
Pożyczyłam aparat siostrze bo im sie zepsuł, mieli jakiś zastępczy ale robił gorsze zdjęcia.. ja natomiast wzięłam sobie ich zastępczy aby móc cokolwiek wklejać tu na forum a on chyba jakiś zdziadziały jest bo w ogóle się nie włącza, podładowałam baterię i nic
Kahim
Twoja teściowa to w ogóle jest dobra agentka
ale, ze taka obcięta pseudobulwa się ukorzeniła?!
Pożyczyłam aparat siostrze bo im sie zepsuł, mieli jakiś zastępczy ale robił gorsze zdjęcia.. ja natomiast wzięłam sobie ich zastępczy aby móc cokolwiek wklejać tu na forum a on chyba jakiś zdziadziały jest bo w ogóle się nie włącza, podładowałam baterię i nic
Kahim
- kahim
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2483
- Od: 30 cze 2011, o 10:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II
hehehee, racja, niezła agentka...
No, ukorzeniła i co ciekawe w momencie wstawienia do podłoża nie miała nawet liści... taki kij od szczotki
No, ukorzeniła i co ciekawe w momencie wstawienia do podłoża nie miała nawet liści... taki kij od szczotki
- Dusiaaa
- 1000p

- Posty: 1143
- Od: 4 cze 2012, o 08:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: małopolskie
Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II
niektórzy już maja tai dar ze tchna w zycie nawet w suchy kij 
=> zapraszam na storczyki po mojemu<=
Marzy mi się: Bellina, Piccolo red, Black Bird,Vanda i więcej parapetów
Marzy mi się: Bellina, Piccolo red, Black Bird,Vanda i więcej parapetów
- Dufin
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4709
- Od: 18 cze 2012, o 11:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II
No nic.. wybaczcie Kochani jakość fotek, ale mój telefon to naprawdę wynalazek
a nie mam na tyle cierpliwości by czekać 2 tygodnie z pokazaniem Wam moich nowych współlokatorów
Potraktujcie te zdjęcia jako podglądowe, a gdy aparat wróci do mnie to obstrykam je z każdej strony
Moja mini z postrzępioną warżką, o której marzyłam od chwili gdy zobaczyłam ja u Pati
ma tylko dwa kwiatuszki, ale najważniejsze, że już ją mam!

I Ascocenda Thai Peach, moja pierwsza roślinka z vandowatych
Storczyk jest po kwitnieniu z uszkodzonymi górnymi listkami, ale nie mogłam się oprzeć tym kwiatom i mam nadzieję, że będzie u mnie zdrowo rosnąć 

Nie mam niestety zdjęcia kwiatów, bo tak jak napisałam, kupiłam przekwitniętą, ale mam nadzieję, że Arletka się nie pogniewa jeśli pokażę Wam kwiaty na jej zdjęciu
Arletko jeśli to będzie jakiś problem to napisz proszę a usunę

jak się na pewno już domyślacie, obie roślinki kupiłam u Arletki i jestem bardzo zadowolona. Wazon równiez nie ucierpiał i jestem godna podziwu
Było tam tyle gazet, że zafascynowana roślinami poszłam pudełko wyrzucić, a mama mi tam jeszcze dorzuciła kopkę śmieci z kosza... a jakieś 3 h później.. OLŚNIENIE! Przecież zamawiałam jeszcze koszyczki!
Poprułam do śmietnika utopiona po łokcie w śmieciach znalazłam mój zakup
Dziękuję Arletko za gratisową doniczkę
dokładnie takiej potrzebowałam, ale nie chciałam brać z tych, które odłożyłaś dla siebie
Dlatego jeszcze raz dziękuję 
Moja mini z postrzępioną warżką, o której marzyłam od chwili gdy zobaczyłam ja u Pati

I Ascocenda Thai Peach, moja pierwsza roślinka z vandowatych

Nie mam niestety zdjęcia kwiatów, bo tak jak napisałam, kupiłam przekwitniętą, ale mam nadzieję, że Arletka się nie pogniewa jeśli pokażę Wam kwiaty na jej zdjęciu

jak się na pewno już domyślacie, obie roślinki kupiłam u Arletki i jestem bardzo zadowolona. Wazon równiez nie ucierpiał i jestem godna podziwu
Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II
No pieknie Dufinowa ,pieknie,sliczna ta mini jest.Wandy nie będę gratulowac zeby nie zapeszyc ,moje juz olalam ,juz im nawet w liscie nie zagladam ,mocze ,wieszam ,mocze wieszam i juz
.Oby zdrowo i pieknie rosly 
- Dufin
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4709
- Od: 18 cze 2012, o 11:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II
Kasiu podobno ascocenda i ascocentrum kwitną chętniej niż vanda, więc może nimi się zainteresuj? 
Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II
Mam 3 chyba asco ,sama nie wiem 



