Im woda cieplejsza tym większe pH, bo pod wpływem temperatury uwalnia się CO2 z wody, który jest naturalnym zakwaszaczem.
Borówka amerykańska - 4 cz
- edicool
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 129
- Od: 24 lip 2013, o 07:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ojczyzna
Re: Borówka amerykańska - 4 cz
cewe - nie wiem jaka to odmiana żurawiny, to moja ukochana połowica "bajka" (bo tak ją przedrzeźniam
bo życie z nią, jest dla mnie bajką
) z którą jestem w szczęściu już prawie 32l, kiedyś ją posadziła koło domu w korycie z borówkami, ani ja i ona, nie wiemy jaka to odmiana, ale zbiera co roku z 12m2 koryta z borówkami tyle samo kg. żurawiny.
Im woda cieplejsza tym większe pH, bo pod wpływem temperatury uwalnia się CO2 z wody, który jest naturalnym zakwaszaczem.

Im woda cieplejsza tym większe pH, bo pod wpływem temperatury uwalnia się CO2 z wody, który jest naturalnym zakwaszaczem.
Ciągle uczymy się na własnych błędach, kto pyta nie błądzi...więc pytaj.
-
cewe
- 500p

- Posty: 555
- Od: 28 lip 2013, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Borówka amerykańska - 4 cz
Teraz czas na mały urlop zw Zakopanym w oczekiwaniu na zezwolenie wykopania świerka stojącego na drodze koryta.Jak jeden idzie na urlop to drugi go zastępuje,ale tylko teoretycznie ,więc oczekiwanie zwiększy się do ustawowych 30dni.Jednak technologia wykonania i materiały są już wszystkie pod ręką,to po wypoczynku z nowymi siłami pójdzie to w tri miga 
Siarkę kupiłem mieloną w cenie 1,56zł/kg netto. 1-dno kilogramowe opakowanie to ponad 11zł/kg
Jaka zastosować dawke siarczanu amonu na wiosnę do podlewania borówek po przesadzeniu?
15g/10 litrów pod jeden krzak co 2 tygodnie lub w zalezności od potrzeb,tzn, deszcze wygląd roślin i ogólna kondycja?
p.s. Pomimo podobnego rocznika cholernie trudno mi dorównać twojemu bajkowemu szczęściu,ale wszystko przede mną
Siarkę kupiłem mieloną w cenie 1,56zł/kg netto. 1-dno kilogramowe opakowanie to ponad 11zł/kg
Jaka zastosować dawke siarczanu amonu na wiosnę do podlewania borówek po przesadzeniu?
15g/10 litrów pod jeden krzak co 2 tygodnie lub w zalezności od potrzeb,tzn, deszcze wygląd roślin i ogólna kondycja?
p.s. Pomimo podobnego rocznika cholernie trudno mi dorównać twojemu bajkowemu szczęściu,ale wszystko przede mną
- edicool
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 129
- Od: 24 lip 2013, o 07:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ojczyzna
Re: Borówka amerykańska - 4 cz
Jestem dzisiaj potwornie zmęczony bo wysłałem, ...aście ton swojej borówki na eksport, więc nie mam weny, ale nie dostaniecie przepisów, tylko zasady przerobu borówki aby przetwory zachowały wszystkie walory zdrowotne i borówkowy aromat i na tych zasadach oprzecie swoje przepisy w/g własnego gustu.badylarz pisze:A czy jest jakiś wątek o borówkach w którym jest coś o zagospodarowaniu nadmiaru tych fioletowych owoców? Może jakieś przetwory? Pomóżcie, bo mnie żona z nimi z działki wygoni a przy Waszej pomocy będzie miała co robić i ja będę miał spokój.
Pozdrawiam wszystkich borówkowo zakręconych.
Na razie piję
Ciągle uczymy się na własnych błędach, kto pyta nie błądzi...więc pytaj.
- leniawka
- 500p

- Posty: 504
- Od: 27 sie 2010, o 11:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Borówka amerykańska - 4 cz
pozdrawiam
Iwona
Iwona
-
agnieszka7855
- 50p

- Posty: 52
- Od: 21 paź 2009, o 12:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Borówka amerykańska - 4 cz
U moich rodziców są 3 krzaczki borówek. Jak na razie malutkie, ale owoce są przepyszne i nawet troszke ich jest. Aby jak najszybciej urosły 
Pozdrawiam Aga
- edicool
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 129
- Od: 24 lip 2013, o 07:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ojczyzna
Re: Borówka amerykańska - 4 cz
leniawka - tak, wszystkie z drzew iglastych, oprócz modrzewia, który zawiera wyjątkową ilość żywic.
Kompostowanie trocin modrzewiowych może potrwać nawet 3 lata.

Kompostowanie trocin modrzewiowych może potrwać nawet 3 lata.
Ciągle uczymy się na własnych błędach, kto pyta nie błądzi...więc pytaj.
-
chudziak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2565
- Od: 8 maja 2010, o 22:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy
Re: Borówka amerykańska - 4 cz
badylarz pisze: A czy jest jakiś wątek o borówkach w którym jest coś o zagospodarowaniu nadmiaru tych fioletowych owoców?
Zanim edicool wrzuci zasady to ja gdy mam nadmiar owoców to robię z nich po prostu dżem przy użyciu Żel-fix'u 3:1 .edicool pisze:, ale nie dostaniecie przepisów, tylko zasady przerobu borówki aby przetwory zachowały wszystkie walory zdrowotne i borówkowy aromat i na tych zasadach oprzecie swoje przepisy w/g własnego gustu.
- edicool
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 129
- Od: 24 lip 2013, o 07:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ojczyzna
Re: Borówka amerykańska - 4 cz
Witaj, no i super cieszymy sięagnieszka7855 pisze:U moich rodziców są 3 krzaczki borówek. Jak na razie malutkie, ale owoce są przepyszne i nawet troszke ich jest. Aby jak najszybciej urosły
Prośba do adminów za takie posty lub podobne -10pkt, a niech tracą te szlachetne metale
Ale, z góry wiem że to
Dobranoc
Ciągle uczymy się na własnych błędach, kto pyta nie błądzi...więc pytaj.
-
kerad77
- 30p - Uzależniam się...

- Posty: 47
- Od: 15 sie 2012, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Borówka amerykańska - 4 cz
edicool coś mi zaczynają padać całkiem te moje maleństwa. Na liściach jeszcze po oprysku (1%s.amonu i 1%s.potasu) jeszcze sa białe plamki.
Ale liście normalnie usychają mimo podlewania jej co 2 dzień przy tych upałach.




Od spodu komórka nie uchwyciłem komórką, ale całe gałązki z listkami są brązowe (uschnięte)
Błagam co jej sie stało? Jeszcze niedawno wyglądała tak (foto z końca czerwca):

Ale liście normalnie usychają mimo podlewania jej co 2 dzień przy tych upałach.




Od spodu komórka nie uchwyciłem komórką, ale całe gałązki z listkami są brązowe (uschnięte)
Błagam co jej sie stało? Jeszcze niedawno wyglądała tak (foto z końca czerwca):

Re: Borówka amerykańska - 4 cz
Pytanie do Edicool. Kilka moich borówek zakwasiłam kw. siarkowym tak jak podałeś, bo listki młode były lekko żółte. Ale teraz są upały i trzeba by je znów podlać. Deszczówka skończyła mi się, mogę tylko woda z sieci. Ale jak podleję taką wodą to pH podskoczy .Co radzisz?
- edicool
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 129
- Od: 24 lip 2013, o 07:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ojczyzna
Re: Borówka amerykańska - 4 cz
kerad - spieprzyłeś sprawę bo nie czytasz moich postów i nie rozpuściłeś potasu bo te kropki to kryształki soli siarczanu potasu i zmyj je wodą z węża, nie pryska się w trakcie dojrzewania owoców oprócz np. oprysku przeciwko szarej pleśni, masz zdrowe liście a te przebarwienia niektórych liści to znak że powoli wzrasta pH gleby. Ile dałeś siarczanu potasu na litr wody?.
PS. może to też być wynikiem oprysku przy niskiej temperaturze, wynikiem czego jest wykrystalizowanie się soli potasu na liściach z kropelek roztworu.
boabab100 - tak samo spieprzyłeś, jak były żółte liście to brakowało azotu lub żelaza. Możesz śmiało podlewać wodą z kranu ale odstałą i ciepłą np. z beczki.
Wzrost pH podłoża w korzeniach borówki najczęściej objawia się tym, że końcówki najmłodszych liści znajdujących się na wierzchołkach tegorocznych przyrostów zaczynają się przebarwiać na filetowo-purpurowy kolor lub podobny.
I tyle w temacie.

PS. może to też być wynikiem oprysku przy niskiej temperaturze, wynikiem czego jest wykrystalizowanie się soli potasu na liściach z kropelek roztworu.
boabab100 - tak samo spieprzyłeś, jak były żółte liście to brakowało azotu lub żelaza. Możesz śmiało podlewać wodą z kranu ale odstałą i ciepłą np. z beczki.
Wzrost pH podłoża w korzeniach borówki najczęściej objawia się tym, że końcówki najmłodszych liści znajdujących się na wierzchołkach tegorocznych przyrostów zaczynają się przebarwiać na filetowo-purpurowy kolor lub podobny.
I tyle w temacie.
Ciągle uczymy się na własnych błędach, kto pyta nie błądzi...więc pytaj.
-
cewe
- 500p

- Posty: 555
- Od: 28 lip 2013, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Borówka amerykańska - 4 cz
Czy liście borówki mogą ulec poparzeniom słonecznym? Rząd ustawiony płn-płd. w pełnym słońcu.
- edicool
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 129
- Od: 24 lip 2013, o 07:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ojczyzna
Re: Borówka amerykańska - 4 cz
Nigdy...chyba że polewasz liście borówki wodą w pełnym słońcu, wtedy mogą (ale nie muszą) ulec poparzeniu.
Ciągle uczymy się na własnych błędach, kto pyta nie błądzi...więc pytaj.
-
cewe
- 500p

- Posty: 555
- Od: 28 lip 2013, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Borówka amerykańska - 4 cz
Myślę o stworzeniu systemu nawadniającego dla 13szt borówek wykorzystując system grawitacji.Teren z lekkim spadem,ale na razie ponoszę porażkę.Czy da sie to zrobić amatorsko niskim nakładem kosztów i czy nie lepiej ganiać dalej z konewką?
-
idepozapalki
- 200p

- Posty: 340
- Od: 17 maja 2012, o 20:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: strefa 6a
Re: Borówka amerykańska - 4 cz
edicool
Dziękuję za informację o topieniu borówki.
Tak sobie myślę, że blisko wody na potencjalnie zatapianych terenach posadzę borówkę średnią (3 sztuki). Ma wyższą wytrzymałość na niską temperaturę to może i będzie twardsza i dłużej postoi w wodzie. Na terenie niezalewanym posadzę dwa krzewy borówki wysokiej. Co do tej pełnej wegetacji to potopy u mnie zdarzają się najczęściej wczesną wiosną gdy rośliny startują więc to też jest jakieś pocieszenie.
Wczesną wiosną pod tymi 3 krzewami przewiduje wodę na poziomie max 50cm. Tak było tej wiosny po roztopach gdy podniosła się woda. Później jej poziom systematycznie spada i wygląda na to, że konieczne będzie podlewanie wszystkich krzewów.
Co do natłoku informacji (pożytecznych i tych mniej przydatnych) to jednak jest to forum dla amatorów i jeżeli ktoś jest zainteresowany to te informacje sobie wygrzebie - bo amatorzy mają czas, a jeżeli ktoś nie ma czasu to raczej powinien sobie temat odpuścić, ewentualnie kupić specjalistyczną literaturę.
Dziękuję za informację o topieniu borówki.
Tak sobie myślę, że blisko wody na potencjalnie zatapianych terenach posadzę borówkę średnią (3 sztuki). Ma wyższą wytrzymałość na niską temperaturę to może i będzie twardsza i dłużej postoi w wodzie. Na terenie niezalewanym posadzę dwa krzewy borówki wysokiej. Co do tej pełnej wegetacji to potopy u mnie zdarzają się najczęściej wczesną wiosną gdy rośliny startują więc to też jest jakieś pocieszenie.
Wczesną wiosną pod tymi 3 krzewami przewiduje wodę na poziomie max 50cm. Tak było tej wiosny po roztopach gdy podniosła się woda. Później jej poziom systematycznie spada i wygląda na to, że konieczne będzie podlewanie wszystkich krzewów.
Co do natłoku informacji (pożytecznych i tych mniej przydatnych) to jednak jest to forum dla amatorów i jeżeli ktoś jest zainteresowany to te informacje sobie wygrzebie - bo amatorzy mają czas, a jeżeli ktoś nie ma czasu to raczej powinien sobie temat odpuścić, ewentualnie kupić specjalistyczną literaturę.

